TOP 20 HW Ranking by @redd

[redd]

Bardzo dobre zestawienie, jestem wręcz zaskoczony.

Martina widziałem w kilku walkach, facet ma swoje zalety, ale i też wyraźne wady. Jest silny, duży, mocno bije i ma ciąg na rywala. Jednak jego szybkość, mobilność, technika, jab stoją na dosyć przeciętnym poziomie. Z bijokami i bokserami mało ruchliwymi może dawać fajne walki, jednak ktoś szybki i lotny na nogach (Scott, Cunningham) zdaje się, że będzie koszmarem dla człapiącego Charlesa. Ponadto jego kondycja i szczęka stanowią niewiadomą.

Co do Chambersa... Nie wiem co o nim powiedzieć. Wrócił do HW, niby regularnie walczy, niby regularnie trenuje, ale poziom jego rywali jest naprawdę słaby. W swoim prime w jednym występie potrafił zdeklasować Dimitrenkę, a z drugiej ledwo wygrać z zapasionym jak knur Peterem. Jednak co by nie pisać... Jeżeli Eddie się nie postarzał, nie wszedł w fazę schyłkową, to powinien sobie poradzić z Martinem, może nawet całkiem gładko. Różnica w umiejętnościach jest chyba jednak zbyt duża, a do tego Chambers wie jak sobie radzić z dryblasami.

Walka - sprawdzian dla jednego i drugiego. Jeżeli Martin chce się pokazać jako ktoś aspirujący do bycia kimś więcej niż wieczną III ligą, to powinien z obecnym Chambersem dać co najmniej niezłą walkę i postawić twarde warunki. Chambers z kolei zechce udowodnić, że ciągle jest w grze i potrafi dalej szkolić młodszych i silniejszych rywali. Faworytem, jak dla mnie, jest Eddie, ale lepiej dla HW, aby wygrał Martin (najlepiej w dobrym stylu).

Ps. ESPN będzie pokazywać turniej "Boxcino" w HW. Jestem bardzo ciekawy obsady i liczę, że dostaną szansę jacyś młodzi i ambitni bokserzy (jak np, Mike Hunter Jr, który ma solidne podstawy z amatorki, niestety nie widziałem żadnej jego walki na profi). Jakby pojawił się też Washington i Breazale to byłoby bardzo ok.

Byle tylko nie wyciągano żadnych freaków, lub rozbitków.

[Sander]

Właśnie też słyszałem o tym turnieju i jestem ciekaw kogo wezmą do ciężkiej. Ja się spodziewam raczej anonimów, ciekawe jaki mają tam budżet?

---

@Gogolius
Bo jest silnie bijącym mańkutem . Na dziś to zarówno Eddie jak i Martin są dla mnie zagadkowi, ta kariera Chambersa na Wyspach jest póki co dość zabawna, zobaczymy co się wydarzy w walce z Martinem, jak "Szybki" to przegra, to już go nie ma w tym biznesie.

Cała ta plejada amerykańskich "prospektów" jak Martin, Washington czy Breazeale to jest raczej bez wielkiej przyszłości.

[redd]

W rankingu małe zmiany. Na pewno doszedł nam poważny gracz do czołówki wagi ciężkiej.

- Wilder pozytywnie przeszedł weryfikację. Pokazał, że posiada świetną motorykę, a do tego jego mentalność, kondycja i szczęka stoją na co najmniej przyzwoitym poziomie. Do tego jego warunki fizyczne, szybkość, cios z ww cechami powodują, że Amerykanin jest naprawdę poważnym graczem w dzisiejszej HW. Wygrał ze Stiverne w pełni zasłużenie i mam nadzieję, że jego postać wniesie trochę świeżości do tej kategorii wagowej, szczególnie w USA.
- Co do Stiverne… Czytam jakieś komentarze po różnych portalach, że Haitańczyk zabuksował słabo. Nic bardziej mylnego. Zawalczył dla siebie zwyczajnie, tyle że dostał jeszcze bardziej klasowego rywala niż stary Austin. Z rywalami walczącymi na dystans, od dobrych warunkach fizycznych to Bermane będzie zawsze wyglądał jak dupa wołowa, jednak dać mu naprzeciwko kogoś pokroju Arreoli – znowu będzie w ringu błyszczał.

Stan na 18.01.2015

1. Władimir Kliczko
2. Alexander Powietkin
3. Tyson Fury
4. Kubrat Pulew
5. Deontay Wilder (+7)
6. Bryant Jennings
7. Steve Cunningham
8. Bermane Stiverne (-3)
9. Wiaczesław Głazkow (-1)
10. Carlos Takam (-1)
11. Mike Perez (-1)
12. Eddie Chambers (-1)
13. Chris Arreola
14. Dereck Chisora
15. Tony Thompson
16. Luis Ortiz
17. Odlanier Solis
18. David Price
19. Anthony Joshua
20. Joseph Parker

[Tar-Ellendil]

1.Kliczko
2.Fury
3.Wilder
4.Povetkin
5.Jennings

[Metzger]

1. Kliczko
2. Fury
3. Powietkin
4. Joshua
5. Takam
6. Wilder
7. Jennings
8. Pulew
9. Perez
10. Cunningham

[Melvin]

Takam i Joshua przed Wilderem? rozumiem że Joshua jest niepokonany i świetnie rokujący,ale według mnie Wilder to teraz 3 czy 4 miejsce,nie niżej.Nie okazał się balonem,ma pas,świetny rekord,wygrana z Bermane bez kontrowersji.

[BMH]

Ranking Metzgera jest zajebisty. Nie dziwi mnie, ze sa tacy jak cop co wrzucaja Thurmana do top10 P4P.

[Metzger]

(18-01-2015 04:18 PM)Melvin napisał(a):  Takam i Joshua przed Wilderem?

Tak, bo ja w przeciwieństwie do was układam rankingi wg aktualnego potencjału bokserów, a nie wg ich zasług z całej kariery. Uważam, że na dzień dzisiejszy Joshua byłby nieznacznym faworytem z Wilderem, więc daję mu wyższe miejsce w rankingu. A wy to byście Łaszczyka umieścili wyżej niż Łomaczenkę, bo ma więcej walk.

[Melvin]

Owszem przeciwnicy Wildera w trakcie 30 walki byli na niższym poziomie niż Joshui z 10,ale Wilder zdobył pas mistrza świata,pokonując bezdyskusyjnie zawodnika,który miał go brutalnie obnażyć.To nie była zasługa sprzed kilku lat,tylko sprzed kilku godzin.

[Gogolius]

Nie no, nie ma się co czepiać. Metzger ma swój jasny system klasyfikacji więc okej.
Ja pod takim kątem też pewnie wrzuciłbym Joshuę do top5-7. Ale Wildera jednak wyżej bo jego potencjał nie wydaje się mniejszy, a sukcesy już ma na koncie.