Waga ciężka - ROSJA

[Sander]

Kolejny kraj który odwiedzamy w pogoni za utalentowanymi ciężkimi to Rosja. Tak dawniej jak i dziś w Rosji znajdziemy silnych bokserów najcięższej kategorii z mistrzem świata Alexandrem Powietkinem na czele.



ODCINEK 8. ROSJA


Alexander Powietkin
25(17 KO) - 0 - Mistrz Olimpijski z Aten pozostaje niepokonany na zawodowych ringach już od prawie ośmiu lat kiedy to debiutował w wygranym pojedynku z Mohammedem Durmazem.
Mocno bijący Powietkin to absolutna czołówka dzisiejszej wagi ciężkiej a także mistrz świata(regularny) według federacji WBA. Swojego tytułu bronił jak dotąd trzykrotnie odprawiając z kwitkiem Cedrica Boswella, Marco Hucka i Hasima Rahmana. Natomiast zdobył ów pas w roku 2011 pokonując jednogłośnie na punkty Rusłana Czagajewa. W najbliższej obronie zmierzy się z naszym Andrzejem Wawrzykiem już 17 maja w Moskwie.
Rosjanin dysponuje dobrą techniką i siłą fizyczną. Potrafi wstrząsnąć rywalem a i samemu przyjąć mocny cios. Choć nie jest to zawodnik nie do ruszenia co pokazali choćby Marco Huck czy Rusłan Czagajew. Jest to bardzo doświadczony pięściarz dzięki bogatej karierze amatorskiej a także zawodowej. W pojedynku z Huckiem w oczy rzucało się słabe przygotowanie kondycyjne Rosjanina który przeżywał w tej walce co najmniej kilka kryzysowaych momentów. Szybkość, determinacja, siła fizyczna i doświadczenie czynią z Powietkina boksera potrafiącego zagrozić każdemu. Jeśli wygra z Wawrzykiem zaboksuje z Władimirem Kliczko o absolutną dominację w wadze ciężkiej a pojedynek ma się odbyć na jesieni.



Denis Bojcow
32(25 KO) - 0 - Kolejny niepokonany reprezentant naszego wschodniego sąsiada. Wspaniały rekord Bojcowa może nieco zmylić niedzielnego fana boksu gdyż nie znajdziemy w nim wielu wartościowych przeciwników. Mimo ugruntowanej już od jakiegoś czasu pozycji w rankingach Bojcow mierzy się ze słabymi rywalami jak choćby w ostatnich walkach z Dominickiem Guinnem czy Samirem Kurtagiciem w dodatku wygrywał z nimi dopiero na punkty co nie zdarza mu się często. Najbardziej znane ofiary bijącego jak koń kopytem Denisa to Robert Hawkins, Taras Bidenko czy Vinny Maddalone. Bojcow dysponuje bardzo dobrą jak na wagę ciężką szybkością co w połączeniu z silnym ciosem i dobrą techniką czynią go bardzo ciekawą postacią tej kategorii. Największy mankament Bojcowa to warunki fizyczne i ledwie 185 cm wzrostu. Z ciekawością oczekuję jego kolejnych walk i konfrontacji z wartościowymi przeciwnikami.



Magomed Abdusalamow
18(18 KO) - 0 - Silny jak tur urodzony w Machaczkale Abdusalamow to już dziś postrach czołowych ciężkich. Dysponujący potężnym uderzeniem Abdusalamow nie mierzył się jeszcze z nikim kto mógłby na poważnie zweryfikować jego umiejętności lecz dotychczasowy dorobek Rosjanina wygląda imponująco a sam fakt nokautowania wszystkich rywali i to najpóźniej do 5 rundy robi wrażenie. Ciężko powiedzieć jak Abdusalamow zaprezentowałby się z kimś ruchliwym i odpornym na ciosy. Kuleją u niego zdecydowanie takie elementy jak szybkość, obrona i technika. Dopóki bije się z wolnymi i przeciętnymi rywalami to umiejętności mu wystarcza ale jak będzie dalej? Jeśli chodzi o dotychczasowych rywali to najbardziej znanym jest Jameel McCline któremu nie dał szans kończąc pojedynek już w drugiej rundzie.


Inni warci uwagi Rosyjscy pięściarze królewskiej kategorii to choćby Denis Bachtow czy Andrej Fedosow.

[kubala1122331]

Cytat:Jeśli chodzi o dotychczasowych rywali to najbardziej znanym jest Jameel McCline któremu nie dał szans kończąc pojedynek już w drugiej rundzie.

Walka Mago z McClinem w ogóle była dziwna. Z tego co pamiętam, to Mago zaliczył dechy w pierwszej rundzie, a w drugiej Jameel padł chyba ze zmęczenia, bo oglądając powtórki ciosu ja tam nie widziałem.

[Sander]

Udany powrót zaliczył wczoraj Denis Bojcow nokautując Aleksandra Nesterenkę w 3 rundzie.

[AdamekFightPL]

Bojcow ciągle ma jakieś powroty... kiedy zacznie w końcu walczyć z poważnymi przeciwnikami...

[BMH]

Zobaczylbym walke Boytsov-Charr, normalnie pojedynek na sczycie HW.

[Martin]

Bojcow to z pewnością ogromny talent, tylko problem w tym, że my tak naprawdę to nie wiemy na co go stać bo walczy z samymi leszczami. Do tego te kontuzje...nie mogę się doczekać walki Bojcowa z kimś konkretnym...np. z Mollo Tak byśmy sobie skonfrontowali Denisa z naszym Arturem. Dobra wiem, że Mollo to tylko....Mollo ale i tak nikogo sensowniejszego Bojcow na rozkładzie chyba nie ma...

[Sander]

Fatalna ostatnio passa ciężkich zza naszej wschodniej granicy.

*Alexander Powietkin - Mimo ambitnej postawy przegrał wysoko na punkty z dominatorem HW Władimirem Kliczko po nudnej walce.

*Denis Bojcow - Bardzo słaba dyspozycja w ostatnich walkach musiała się tak skończyć - porażka z przeciętnym Alexem Leapai'm może mocno zastopować jego i tak non stop pikującą karierę.

*Magomed Abdusalamow - Wciąż walczy o życie po pamiętnej wojnie z Mike'm Perezem.

[kubala1122331]

Jako, że Ukraina to już prawie Rosja (wiem gupi żart i w ogóle nie na miejscu) napiszę tutaj.
Nie wiem czy zauważyliście, ale na gali Hopkins - Kovalev wróci Vyacheslav Glazkov. Jego rywalem będzie Darnell Wilson, który na zawodowym ringu odniósł aż 17 porażek i 25 zwycięstw. Nie potrafię powiedzieć jaki on poziom prezentuje, ale jednak myślałem, że po zwycięstwie nad Adamkiem kariera Ukraińca nabierze rozpędu. A tutaj najpierw mamy bardzo kontrowersyjne zwycięstwo z Rossym, teraz walkę z podstarzałym Wilsonem co na ostatnich 13 walk, 11 przegrał. Nie tak to sobie wyobrażałem, szczerze powiem.

[Krzych]

Z jednej strony trzeba zrozumieć, że na chwilę obecną nie ma dla Glazkova niczego dużego i co najważniejsze trudno wymagać, że będzie teraz ryzykował mając wygrany eliminator, ale kontrowersyjna wygrana z Rossym i teraz walka z Wilsonem... Dokładnie nie tak miało być. Wydawało się, że Glazkov wszedł do czołówki a tu klapa. Jeszcze trochę i zwycięstwo nad Adamkiem pójdzie na marne.

[Wilczekstepowy]

A wracając do Rosjan to wychodzi na to, że na dziś dzień, oprócz Powietkina to w najcięższej kategorii nie ma już nikogo konkretnego, perspektywicznego nawet wśród młodych?