Vyacheslav Glazkov - Derric Rossy (2014-08-09)
|
10-08-2014, 04:16 PM
Post: #11
|
|||
|
|||
RE: Vyacheslav Glazkov - Derric Rossy (2014-08-09)
saliman1
Większość rund mocno wyrównanych i dla mnie werdykt 98-92 jest po prostu za wysoki, ale możliwy, jeśli przyjmiemy zasadę, że Rossy'emu dajemy tylko rundy, które wyraźnie wygrał, a Ukraińcowi wyrównane i w których jest lepszy. A to nie powinno tak być. Trzeba mieć sporo złej woli, żeby wypunktować aż tak wysokie zwycięstwo Ukriańca i jest to po prostu, dla mnie, skandal. Nie napisałem też nigdzie, ze werdykt dla Slavy jest wałkiem, ale w moim odczuciu wygrał Rossy. Obejrzę tą piątą rundę, a najpierw to sprawdzę w zeszycie punktacje, bo mogłem zwyczajnie rundy pomylić |
|||
10-08-2014, 04:30 PM
Post: #12
|
|||
|
|||
RE: Vyacheslav Glazkov - Derric Rossy (2014-08-09)
@kubala widzę wszedłeś na wyższy level
Pakmiętam jak ja się tu pojawiłem i czytałem, że @redd czy @BMH mają punktacje w zeszycie... szczena opadała z wrażenia |
|||
10-08-2014, 09:13 PM
Post: #13
|
|||
|
|||
RE: Vyacheslav Glazkov - Derric Rossy (2014-08-09)
Obejrzałem raz jeszcze tą walkę na spokojnie i po spaniu i punktacja niech zostanie jaka jest. Faktycznie ta 5. runda może należała do Głazkova, był skuteczniejszy, ale np. 7. rundę dałbym Rossy'emu. Wrażenia podobne jak za pierwszym razem. Walka bliska remisu i 98-92 to cios dla sportu Tak naprawdę w tej walce najchętniej zrobiłbym jak Mastrangelo, dałbym wszystkie rundy wyrównane oprócz dwóch ostatnich i jestem ubezpieczony
Sander Jeszcze takiego ze wszystkimi spisanymi punktacjami nie mam, raczej chodziło mi o zeszyt, który akurat był pod ręką i zapisywałem w nim punktacje z dzisiejszej nocy Ale poważnie zastanawiam się nad zestawieniem wszystkich w jednym miejscu. Bo jakby nie daj Boże to forum przestało kiedyś istnieć, to szkoda by było wszystko stracić. Jak kiedyś może będę stary, to otworzę taki zeszyt i będę sobie przypominał walki |
|||
10-08-2014, 11:14 PM
Post: #14
|
|||
|
|||
RE: Vyacheslav Glazkov - Derric Rossy (2014-08-09)
Vyacheslav Glazkov - Derric Rossy
1. 9 10 2. 9 10 3. 9 10 4. 9 10 5. 10 9 6. 10 9 7. 9 10 8. 10 9 9. 10 9 10. 10 9 ---------- 95-95 Głazkow się solidnie przereklamował po zwycięstwie nad przereklamowanym Adamkiem, a Rossy zrobił niezłą formę, jak sam mówi od pół roku zajmuje się tylko boksem i to wystarczyło by sprowadzić niektórych na ziemię Wielkiego zaskoczenia nie ma, bo przecież w walkach ze Scottem czy nawet Wilsonem Ukrainiec prezentował się przeciętnie. Spokojnie można dać mu zwycięstwo, bo np. pierwsza czy siódma runda były wyrównane, ale mi wyszedł remis. |
|||
11-08-2014, 04:58 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-08-2014 05:01 PM przez redd.)
Post: #15
|
|||
|
|||
RE: Vyacheslav Glazkov - Derric Rossy (2014-08-09)
Rossy vs Głazkow
1.10-9 2.9-10 3.10-9 4.9-10 5.10-9 6.9-10 7.10-9 8.9-10 9.9-10 10.9-10 --- 94-96 Dla mnie sprawa po części jest jasna. Rossy był lepszy niż można było się tego spodziewać. To już nie ten słabiak z prizefightera, który mordował się ze spasionym Walkerem bez kondycji, czy dostał lanie od Omdleja. Tak jak @Matys napisał, facet wziął się za boks na poważnie i widać tego efekty. Co do Głazkowa - jak czytałem komentarze po walce to sądziłem, że może był bez formy, że olał przygotowania, zlekceważył rywala. Jednak kłóciło się to z komentarzami trenera Głazkowa Johna Davida Jacksona, który mówił że Ukrainiec trenował bardzo ciężko do tej potyczki. Właśnie obejrzałem walkę i stwierdzam, że Głazkow był dobrze przygotowany. W swojej karierze miewał problemy kondycyjne, zdarzało mu się zwalniać w drugiej połowie dystansu, a tutaj przyśpieszył w końcówce i nie wyglądał na zmęczonego. Świadczy to o dobrym przygotowaniu. Więc dlaczego Głazkow wypadł tak przeciętnie w pierwszych 6 rundach? Dla mnie odpowiedź brzmi jasno: Rossy nie pasował mu stylowo. Jeżeli Ukrainiec walczy z bokserem, który potrafi boksować na wstecznym, jest aktywny, wyprowadza wiele ciosów to po prostu wypada blado - za długo zastanawia się nad atakiem, brakuje mu kombinacji, brakuje mu balansu, brakuje mu przyśpieszeń - tę nieporadność widać było ze Scottem, z Rossym było tak samo. Dopiero jak Derrick opadł z sił, zwolnił, przestał wyprowadzać sporo ciosów, a jego mobilność spadła wtedy Ukrainiec uzyskał przewagę. Co do samej walki - jak dla mnie remis, albo zwycięstwo Głazkowa to najlepsze rozstrzygnięcia. Co do walki Adamek vs Głazkow, to nie ma co wyciągać daleko idących wniosków odnośnie walki z Rossym, bo: - Adamek stylowo pasował Głazkowowi - Adamek zawsze był przeceniany w HW - Adamek był sporo po swoim prime cruiserem z nadbagażem kilogramów Poza tym, postawię może zaskakującą tezę, ale tak przygotowany Rossy nie musi być wcale gorszy od Tomasza, lub jest niewiele gorszy. |
|||
12-08-2014, 05:34 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12-08-2014 05:35 PM przez Sander.)
Post: #16
|
|||
|
|||
RE: Vyacheslav Glazkov - Derric Rossy (2014-08-09)
Walka Głazkowa z Adamkiem mocno zamazała obraz Ukraińca. Tomasz był mniejszy, sporo starszy, bez ruchliwości, krótkie ręce, słaba obrona - wręcz ulepiony dla Głazkowa. Przy Polaku Głazkow wydawał się duży i silny, a na tle Rossy'ego czy Scotta siłą i warunkami absolutnie nie imponował. W ogóle ciężko znaleźć w jego boksie jakiś element w którym jest bardzo dobry. Co do tej walki, to długo była bardzo wyrównana, ale co ciekawe Głazkow w ostatnich rundach przyśpieszył i był zdecydowanie żwawszy niż w pierwszych rundach. Mam identyczną kartę jak @redd. Wyższa wygrana niż 96-94 jednego z nich, jest dla mnie werdyktem nieoddającym przebiegu walki.
Głazkow vs Rossy 1.9-10* 2.10-9 3.9-10 4.10-9* 5.9-10 6.10-9* 7.9-10* 8.10-9 9.10-9 10.10-9 - - - - - - 96 - 94 Głazkow |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 5 gości