Steve Cunningham vs Amir Mansour (2014-04-04)

[BMH]

Steve Cunningham vs Amir Mansour

Data: 2014.04.04
Miejsce walki: Liacouras Center, Philadelphia, Pennsylvania, USA
Stawka walki: -
Sędzia ringowy: Steve Smoger
Sędzia punktowy 1: Dave Braslow 95-92 (Cunningham)
Sędzia punktowy 2: Alan Rubenstein 97-90 (Cunningham)
Sędzia punktowy 3: John Poturaj 95-92 (Cunningham)
Link do nagrania: https://www.youtube.com/watch?v=VV4WuxWkdA4

O walce:

Cunningham vs Mansour (Na zywo)
1. 10 9*
2. 9 10
3. 10 9
4. 10 9
5. 7 10
6. 9 10*
7. 10 9*
8. 9 10*
9. 10 9
10. 10 8
94-93 Steve Cunningham


Wbrew temu co wiekszosc pisze dla mnie walka byla bliska, a kilka rund mozna dowolnie interpretowac. USS, byl czesto gesto skuteczniejszy, ale ciosy Amira mialy zdecydowanie wieksza moc i jak juz trafial, to Steve odczuwal. KD z ostatniej rundy jakos niespecjalnie mnie przekonalo i mam wrazenie, ze Mansour zahaczyl o noge Cunninghama.
Nie upieram sie przy tym wyniku, jak przy zadnym gdy punktuje ze streama, jednak 97-90(1 runda dla Amira) to dla mnie przegiecie. Poczekam az walka bedzie w dobrej jakosci, to z przyjemnoscia wypunktuje raz jeszcze.
Musze z tego miejsca pochwalic USS, ktory odkad przeszedl do HW pokazal, ze ma jaja i zrobil troche nazlosc tym co go skreslali. Adamek(dla mnie walek), wysoko zawieszona poprzeczka Furemu, a teraz wygrana z Mansour'em... niesamowity piesciarz ten Steve, jeden z najwiekszych all time CW, a teraz-jak dla mnie-spokojnie top 10 HW.

[Sander]

Walki nie widziałem i w najbliższych dniach na pewno nie zobaczę ale w przyszłości pozycja obowiązkowa. Szacun dla Steve'a.

[KrychuTMT]

Steve Cunningham vs Amir Mansour
1. 10-9
2. 10-9
3. 10-9
4. 10-9
5. 7-10
6. 10-9
7. 10-9
8. 10-9
9. 10-9
10.10-8

97-90 Steve "USS" Cunnigham

[redd]

Cunningham vs Mansour
1.9-10
2.10-9
3.10-9
4.10-9
5.7-10
6.10-9
7.10-9
8.9-10
9.10-9
10.10-9
---
95-92

Świetna walka, naprawdę obydwaj zostawili w ringu kawał serca. Zwycięzca mógł być tylko jeden.

[Martin]

Cunningham vs Mansour

1. 9-10
2. 9-10*
3. 10-9*
4. 10-9
5. 7-10
6. 10-9*
7. 10-9
8. 9-10
9. 10-9
10. 10-8

94 - 93 Cunningham

Otwarty pojedynek, w którym padło sporo ciosów z obu stron. Punktacja 97-90 jest dla mnie nieporozumieniem. Kto wie czy Amir nie skończyłby Steva w 5 rundzie gdyby potrwała ona chociaż jeszcze z pół minuty...
Co do Cunninghama to pokazał fajny boks, ale u mnie nadal nie ma go w TOP10 HW.

[RedHawk]

Cunningham vs Mansour
1. 9-10
2. 9-10
3 10-9
4. 10-9
5. 7-10
6. 9-10*
7. 10-9
8. 10-9
9. 10-9
10. 10-8

94-93 Cunningham.

[Sander]

Steve Cunningham vs Amir Mansour
1.9-10*
2.10-9*
3.10-9
4.10-9
5.7-10
6.9-10*
7.10-9
8.9-10*
9.10-9
10.10-8
- - - - - -
94 - 93 Cunningham

Dla mnie zdecydowanie bardziej wyrównana walka niż wskazywać by mogły oficjalne karty.
Szacun dla Steve'a, że podniósł się po tej 5 rundzie bo szczególnie ten drugi nokdaun wyglądał ciężko. Z drugiej strony co ten Smoger tworzył przy wyliczaniu to ja nie wiem.
Amir przy tylu wyrzuconych ciosach w powietrze to żeby boksować na dobrym tempie od pierwszej do ostatniej rundy musiałby mieć kondycję kenijskiego biegacza. Dobra walka i mam nadzieję, że Mansour dostanie jeszcze ciekawe propozycje bo tak efektownie i bezkompromisowo walczących pięściarzy w obecnej heavyweight to nie ma wielu o ile jest ktoś poza Amirem.

[Matys]

Cunningham vs Mansour
1. 9 10
2. 9 10
3. 10 9
4. 10 9
5. 7 10
6. 10 10
7. 10 9
8. 9 10
9. 10 9
10. 10 8
94-94 REMIS

Fajna walka, Mansour taka lepsza wersja Szpilki, ale i tak nie dał rady Cunnowi Nie wiem co robi kolejny raz gość od punktowania na NBC - Larry Hazard, on miał tam ze dwie rundy dla Mansoura. Punktacja pana Alana Rubinsteina mnie nie dziwi, bo to jest pan od 119-109 w Adamek-Chambers, punktacje 95-92 dla Cunna są akceptowalne, chociaż wg mnie złe.

[Sander]

No panowie 7 kart już mamy Nie jest źle

[BMH]

Matys, co sadzisz o KD z ostatniej rundy? Jak dla mnie to Amir byl oczywscie gotowy do polozenia, ale chyba jednak zahacznie o nogi tam bylo..co? DA co na temat pierwszego(nieuznanego) napiszesz? Dla raczej dyskusyjna byla ta 12 runda, mozna ja zinterpretowac roznie jakby sedzia zachowal sie inaczej-do czego chyba mial pelne prawo. Gdyby walka byla na 12 rund, to USS skonczylby to czasowka.