Witam - już oficjalnie
|
03-04-2012, 12:51 PM
Post: #31
|
|||
|
|||
RE: Witam - już oficjalnie
@PeterManfredo
Też oglądałem program Contender, ale wtedy boksem nie interesowałem się aż tak bardzo bo teraz boks to moje całe życie i jestem psychofanatykiem tego sportu Pamiętam walki właśnie Mandrefo Jr, Sergio Mory (zwycięzcy) i Alfosno Gomeza. @Crumb Nie chciałeś, ale mnie uraziłeś... boksem zacząłem interesować się dużo wcześniej, ale od walki Adamka z Gołotą zacząłem odwiedzać takie strony jak bokser.org i wdawałem się w różne dyskusję. Wiedzę o Gołocie jak i innych historycznych bokserach nadrobiłem. A fanatykiem Adamka jestem od walki z Gołotą bo był to według mnie jedyny sensowny polski zawodnik w wadze ciężkiej i bardzo mu kibicowałem zwłaszcza, że w tej kategorii słyszałem o takich nazwiskach jak Kliczko, Wałujew czy Haye... i nie ma to nic wspólnego z walką z Gołotą. Przed walką z Estradą nadrobiłem wiedzę o Adamku i oglądałem jego najważniejsze walki czyli Briggs, Banks, Cunningham itd... po prostu zainspirował mnie ten polak z krwi i kości. Ja myślę, że te młodsze pokolenie w przedziale 14-18 lat także w większości zaczęło interesować się boksem właśnie od tej ''historycznej'' walki Adamka z Gołotą, o której w mediach było tak głośno. Swojej historii jak zacząłem interesować się boksem nie zmienię, ale też jej się nie wstydzę i nie widzę w niej nic nadzwyczajnego. Zainteresowanie boksem w każdym przypadku zaczyna się od obejrzenia jakiejś walki a nie np. treningu... i u mnie zaczęło się właśnie od walki Andrewa z Adamkiem. |
|||
03-04-2012, 01:33 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-04-2012 01:33 PM przez Crumb.)
Post: #32
|
|||
|
|||
RE: Witam - już oficjalnie
Rozumiem. Trochę śmieszne, że ludzie poznali Adamka i Gołotę dopiero w tej walce. Nie śmiem nabijać się z Waszej historii życiowej związanej z boksem bo każdy ma inną jednak Polska była kiedyś znana z naszego papieża Jana Pawła II oraz Andrzeja Gołoty... dlatego właśnie troszkę się zaskoczyłem. Po prostu teraz będę już wiedział rozmawiając z fanami Tomasza Adamka, że poznali i zafascynowali się nim po walce z Gołotą który był już dziadkiem. No nic. Zawsze myślałem, że Ci wielcy fanatycy przejrzeli całą karierę Andrzeja Gołoty od początku oraz Tomasza Adamka i dlatego oczerniają Andrzeja i chwalą Tomka a tu widzę, że tak nie jest. Ludzie oczerniają Andrzeja nie widząc ani jednej jego walki i kochają Adamka widząc walkę z McBridem. Rozumiem;)
Wiedziałem to już na kilku przykładach typu koledzy którzy wyzywali Gołotę "BIJE PO JAJCACH PAJAC!! UCIEKA Z RINGU CIOTA !!" a jak spytałem to się okazało, że żadnej z tych walk nie widzieli;) Ani z tysonem, ani z Bowem. Powiedział im po prostu ojciec, który też ich nie widział;) ale było o tym głośno to gdzieś tam usłyszał. Natomiast Adamek jest katolikiem więc musi być znakomitym pięściarzem !! Poza tym pokonał Andrzeja !! No nie ważne;) Po prostu uświadomiliście mnie z jakimi ludźmi mam przyjemność najczęściej dyskutować jeśli chodzi o Fanatyków Adamka bo przecież sami się tak nazwaliście posty wyżej:) Dziękuję. |
|||
03-04-2012, 02:27 PM
Post: #33
|
|||
|
|||
RE: Witam - już oficjalnie
@Crumb
Źle interpretujesz to co napisałem. Ja widziałem walki Adamka przed jego walką z Gołotą. Nie oczerniam też Andrzeja, który tak na prawdę spowodował, że boks w Polsce stał się tak popularny, ale czy gdyby zamienić Adamka z Gołotą i to Tomek walczył w latach 90 to boks byłby tak samo znany. Nie wiem dlaczego, ale dzielisz mnie chyba na grupę ''fanatyków'' Adamka i Gołoty. Ja jestem fanem Adamka, ponieważ gdy Gołota walczył byłem jeszcze małym berbeciem, albo w ogóle nie było mnie na tym świecie, co nie znaczy, że nie oglądałem walk Gołoty. Przecież mamy internet, różnego rodzaju strony o boksie i nadrobiłem wiedzę o Andrzeju. ''Zawsze myślałem, że Ci wielcy fanatycy przejrzeli całą karierę Andrzeja Gołoty'' - ale skąd wiesz, że ja nie przejrzałem ? może nie całą karierę bo nie interesują mnie walki Andrewa z jakimiś bumami dla napompowania rekordu. Oglądałem walki z Bowe,Byrdem,Lewisem,Brewsterem,Sandersem,Tysonem i cała wielkość Andrzeja polega na tym, że akurat walczył w tych czasach kiedy boks w Polsce nie był na tak wielkim topie a jemu dzięki walkami z takimi bokserami jak Bowe czy Lewis udało się ten boks wszczepić każdemu polakowi. Co mogę na temat Gołoty powiedzieć? kawał chłopa, miły i śmieszny człowiek, dawał ciekawe walki ( najbardziej utkwiła mi jego walka z Sandersem kiedy to krew tryskała po kartach sędziowskich ) , ale wirtuozem boksu nigdy nie był. Andrzej mógł być mistrzem HW wielokrotnie, ale sam w walkach z Bowe sobie sprawę spartolił waląc Ridicka po jajach... później ten cyrk z Lewisem, Tysonem i Brewsterem. Jeżeli żyłbym w latach 90 na pewno emocjonował bym się takimi pojedynkami Gołoty jak np. Adamka z Kliczką, ale ciągle polski boks podzielony jest na te 2 grupy. Adamkomaniacy i Gołotomaniacy ( a wnet Szpilomaniacy ) a nie rozumieją, że każdy bokser ma swoją epokę i swój epizod w historii polskiego boksu i wolą kłócić się kto kogo by pokonał Gołota Adamka albo Szpila Adamka itd... Obaj to wspaniali bokserzy i tak samo jak kiedyś np. Ty wstawałeś na walki Gołoty tak ja wstaje na walki Adamka i tak wstawać będą na walki Szpili. Ja jestem fanatykiem Adamka, ale też potrafię powiedzieć, że np. w walce z Kliczką Adamek ponownie dostałby ostre manto. Natomiast fanatycy Gołoty nie mogą pogodzić się z tym, że Andrew niestety ośmieszył się w walkach z Brewsterem czy Tysonem. Problem w tym, że fani Gołoty zawsze przed walką Adamka mają przed oczami Andrzeja... |
|||
03-04-2012, 08:15 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-04-2012 08:15 PM przez Crumb.)
Post: #34
|
|||
|
|||
RE: Witam - już oficjalnie
Masz trochę racji. Ja jestem mega fanem Andrzeja i mimo wszystko wiem jak wiele razy się ośmieszył i popisał ale wiesz co... właśnie o to chodzi. Kocham go nie za COŚ a za to jaki jest. Świetny pięściarz z niesamowitym charakterem i z poczuciem humoru. Nie raz sprawiał nam przykrość swoimi wygłupami ale właśnie... za to, że taki był to tym bardziej go kocham. Adamek jest dla mnie cholernie nudny a nie dość że nudny to troszkę przemądrzały i nie rozumiem trochę jego fenomenu. Kibicuję mu, ponieważ jest to Polak. Również daje mi emocje ale brak mu tego CZEGOŚ.
Obydwaj pięściarze są dla mnie znakomici ale bokser powinien mieć poza umiejętnościami jeszcze to COŚ:) Tak jak nasz prezydent Komorowski. Jest NIJAKI. Prezydent powinien posiadać charyzmę a on jej nie ma. Mistrz świata również powinien coś posiadać. Jak widać chociażby taki nawet Szpilka, któremu ludzie wróżą mistrzostwo świata z czym ja się nie zgadzam ale jakby nie patrzeć to on charakteryzuje się aż za dużą odwagą i GŁUPOTĄ. Tyson okrucieństwem. Gołota zaskakiwał, nie wiadomo co mu strzeli go głowy. Kliczko inteligencją a jeśli chodzi o naszego Tomka to brak mu właśnie tego czegoś. Nie mówię, że dlatego nie zostanie mistrzem ale dziwi mnie to, że on może mieć swoich fanów. Dla mnie mój idol powinien mieć charyzmę i to COŚ. Adamek jest nudny jak flaki z olejem. Oczywiście każdy może mieć inne zdanie i ja to rozumiem;) Dlatego dalsza dyskusja nie ma żadnego sensu. Dla innych lepszym bokserem jest Tomasz a dla innych Andrzej. Jak dla mnie to są zupełnie inni bokserzy i ciężko ich w jakikolwiek sposób porównać. Ale jeśli chodzi o osobowość to Andrzej przebija go stu krotnie dzięki czemu sobie zasługuje na miano mojego Idola:) Oglądnąłem Twój filmik właśnie na bokser.org "Floyd Mayweather Tribute" i jestem pod ogromnym wrażeniem. Jesteś mistrzem w tym co robisz i nie wiem już, który filmik mi się bardziej podoba... z Tysonem czy z Maywatherem. Życzę Ci żebyś kiedyś mógł na tym zarabiać - na robieniu filmików. |
|||
03-04-2012, 10:32 PM
Post: #35
|
|||
|
|||
RE: Witam - już oficjalnie
@Crumb
1. Ja nie jestem fanatykiem Adamka jak wcześniej to ująłeś. 2. Rozumiem, że są tacy mądrale, którzy nie widzieli ani jednej walki Andrew i go obrażają w sposób podany przez Ciebie ale to nie od razu muszą być "fanatycy" Adamka. Równie dobrze mogą nie lubić Adamka jak i Gołoty. Jedno nie wynika z drugiego. 3. Dla mnie śmieszne jest to, że spotykam się z krytyką kogoś za coś na co nie miał wpływu. To, że nie interesowałem się boksem w czasach Andrew ma oznaczać, że mam boksem się nie interesować?? Z Twojej wypowiedzi to wynika.. 4. Zgadzam się, że bokser powinien mieć charyzmę czy jak to nazwaliście "to COŚ". Dla mnie nieprzewidywalność Gołoty góruje nad tą szmirą na temat wiary Adamka. Jednak każdy lubi to co lubi i nic innym do tego. O gustach się nie dyskutuje. 5. Porównywanie pięściarzy z różnych epok jest dla mnie najgłupszym elementem pięściarskiego świata. Walka Adamek v Gołota to również bezsens, który tworzy właśnie zbędne kłótnie fanów różnych stron. To, że kibicowałem Tomkowi bo był wówczas szybszy i efektowniejszy nie oznacza, że nie lubię bądź nie szanuję Gołoty. They think they're good, I know I'm great ;] |
|||
07-04-2012, 11:33 AM
Post: #36
|
|||
|
|||
RE: Witam - już oficjalnie
@Crumb?
Jesteś tu? They think they're good, I know I'm great ;] |
|||
08-04-2012, 12:13 PM
Post: #37
|
|||
|
|||
RE: Witam - już oficjalnie
Pewnie, że jestem. Po prostu to nie dział na takie tematy w końcu to dział "przedstaw się".
Poza tym już wszystko zrozumiałem. |
|||
24-04-2012, 02:19 PM
Post: #38
|
|||
|
|||
RE: Witam - już oficjalnie
kiedyś amatorsko boks w Szombierkach, teraz profesjonalnie obserwator TV
|
|||
10-05-2012, 10:12 AM
Post: #39
|
|||
|
|||
RE: Witam - już oficjalnie
Cześć wszystkim fanką boksu jestem od najmłodszych lat, już w podstawówce zasiadałam z tatą przed tv i oglądaliśmy walki. Zostało mi do dzisiaj, chociaż czas mam mniej... cieszę się, że znalazłam wasze forum
|
|||
10-05-2012, 11:44 AM
Post: #40
|
|||
|
|||
RE: Witam - już oficjalnie
Witaj sabrino miło, że dołączyła kolejna dziewczyna w naszym gronie
"Winners are simply willing to do what losers won't" |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości