Mayweather vs Khan
|
10-02-2014, 07:44 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-02-2014 07:47 PM przez KrychuTMT.)
Post: #11
|
|||
|
|||
RE: Mayweather vs Khan
Khan czy Maidana to żadna różnica , obydwoje zostają zdeklasowani (Amirek może zaliczy deski,Maidana robiłby za worek treningowy) . Podejrzewam , że Amir waży bez zbijania około 155 lbs , czyli podobnie jak Floyd . Money jest ledwo półśrednim więc żadnej przewagi fizyczności po stronie mistrza nie ma . Warunki fizyczne mają zbliżone 173/183 Floyd , Amir 174/180 (Maidana 170/175). Co do kwestii sportowej Khan na tą walkę nie zasługuje( Maidana i tak może dostać swoją szanse jakby wygrał ( nie sądzę) rewanż z Bronerem. ) , wygrać tej walki nie ma żadnych szans . Kiedyś może urwałby parę rund , ale teraz przewiduje TKO pomiędzy 8-12 rundą , albo deklasację punktową podkreśloną paroma nokdaunami . W pewnym sensie może to być przygotowanie pod Manny'ego. Khan jest szybki i lubi zebrać na twarz tak jak święty z Filipin .
Ogólnie wolałby walkę z Maidaną bo naprawdę na nią zasługuje , jedną sensacje sprawił to zawsze byłby ten dreszczyk emocji . No ale niestety , po rewanżu z Bronerem straci swoją szansę na wypłatę życia . "Miałem już cztery operacje, w dalszym ciągu ją czuję, nigdy już nie będzie jak wcześniej. W boksie ten problem mnie eliminuje, mam jedną rękę, jak mam wygrać z takim Adamem Kownackim." - Artur Szpilka |
|||
10-02-2014, 08:50 PM
Post: #12
|
|||
|
|||
RE: Mayweather vs Khan
Khan jest takim testem przed Pacquiao jak McBride przed Kliczko
|
|||
10-02-2014, 09:25 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-02-2014 09:34 PM przez Krzych.)
Post: #13
|
|||
|
|||
RE: Mayweather vs Khan
Ciężko będzie poczuć jakieś większe emocje przed tą walką i galą po tym co wiedzieliśmy ostatnio. Nic lepszego niż tamta gala nie przyjdzie nam zobaczyć pewnie przez parę ładnych lat. Floyd-Canelo i Garcia-Matthysse? Nie potrafię nawet wymarzyć lepszej gali i chyba żadne zestawienia w tym momencie tego nie przebiją.
A co do samej walki to cóż. Pierwszy raz od długiego czasu można się przyczepić do Floyda o wybór rywala. Choćby nie wiem jakie bzdury nawypisywali różni ludzie to i tak jasne jest, że Floyd od dawna walczył tylko ze ścisłym topem i w klasie rywali z jakimi walczył jest absolutnym numerem 1. Ale to jest kicz nad kiczami i zwykła kpina. Khan zaliczył taki regres, że on nawet nie zasługuje na walkę o pas. Tak więc mimo, że na Floyda i tak zawsze wstanę to i tak jest to dość śmieszny poziom przeciwnika. Ale z drugiej strony oglądanie Khana zbierającego na twarz to jeden z najlepszych widoków dla mnie w obecnym boksie. Ileż razy można oglądać jego walkę Garcią i Prescottem. Ten człowiek jest tak irytujący, że właściwie po co drugim wywiadzie musiałem sobie obejrzeć którąś z tych dwóch walk... Aż w końcu w ogóle przestałem czytać co on tam bredzi. Swoją drogą to oficjalnego potwierdzenia nie ma. Jest jeszcze jakiś promyk nadziei. P.S Patrzcie co znalazłem na boxrecu: "Matthysse was outboxed by Zab Judah over 12 rounds in a 2010 IBF-WBO eliminator" Rozumiem, jakby pisało "lost by very controversial decision" ale outboxed? Outboxed to został Canelo z Floydem. No ale to jest też to co pisze KrychuTMT, czy Maidana czy Khan to i tak 120-108. Ale jednak Maidana minimalne szanse by miał i jest na fali, a Khan nie ma absolutnie żadnych szans i jest chyba nawet skończony. Patrząc po jego ostatniej walce to ciężko upatrywać dla niego jakiejkolwiek przyszłości. |
|||
10-02-2014, 10:20 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-02-2014 10:27 PM przez BESTIA.)
Post: #14
|
|||
|
|||
RE: Mayweather vs Khan
Khan znokautuje Floyd i zrobi mu dziecko.A tak na serio to faworyt jest jeden.Floyd świetnie wykorzystuje przewagę zasięgu, z ostatnich rywali tylko ODLH miał porównywalny zasięg i wiadomo jakich problemów narobił Floydowi.Floyd tko do 9 rundy.
http://www.siepomaga.pl/s/klikaj "Musimy nauczyć się wspólnie podejmować decyzje i czasami poświęcić część swoich interesów na rzecz całej Europy" Donald Tusk |
|||
10-02-2014, 10:42 PM
Post: #15
|
|||
|
|||
RE: Mayweather vs Khan
(10-02-2014 09:25 PM)Krzych napisał(a): Tak więc mimo, że na Floyda i tak zawsze wstanę to i tak jest to dość śmieszny poziom przeciwnika. Ale z drugiej strony oglądanie Khana zbierającego na twarz to jeden z najlepszych widoków dla mnie w obecnym boksie. Ileż razy można oglądać jego walkę Garcią i Prescottem. Kylo, ma dobre podejscie. Mimo ze dla niego wybor Amira, to kpina, to dostrzega jakies plusy. Brac przyklad z Krzycha, dobrze pisze. |
|||
13-02-2014, 12:32 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-02-2014 12:33 PM przez Tar-Ellendil.)
Post: #16
|
|||
|
|||
RE: Mayweather vs Khan
“I think it was going to be Amir Khan, but they say Maidana” - Wujek Roger.
Czyli nadal się wahają i to się ciągnie jak tasiemiec. Mam nadzieję, że jeszcze zmienią zdanie i Maidana dostanie szansę, a na sierpień jakaś ciekawa walka byle nie z Khanem. |
|||
13-02-2014, 06:32 PM
Post: #17
|
|||
|
|||
RE: Mayweather vs Khan
|
|||
13-02-2014, 06:56 PM
Post: #18
|
|||
|
|||
RE: Mayweather vs Khan
Nie rozumiem dlaczego większość jest tak przeciwna walce Floyda z Khanem... akurat z tych dwóch zawodników to mimo wszystko Khan byłby większym wyzwaniem pod względem sportowym. Maidana niech da rewanż Bronerowi... wygra - dostanie walkę z Floydem.
|
|||
13-02-2014, 07:40 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-02-2014 07:48 PM przez Tar-Ellendil.)
Post: #19
|
|||
|
|||
RE: Mayweather vs Khan
Khan wyjdzie tylko po wypłatę, a Maidana przynajmniej będzie walczył o wygraną.
Nie takich walk oczekuje się po nr.1 P4P. Marcos jest mistrzem i ta walka byłaby unifikacją, a jeśli to nie jest wyzwanie sportowe to Khan na pewno jest ... Moim zdaniem Maidana jest w stanie wyciągnąć więcej PPV w USA niż Khan bo jest hype po jego ostatnich walkach i kibice uwielbiają jego efektowne walki. Rewanż z Bronerem jest nie potrzebny bo w pierwszej walce był łomot i póki co Adrien musi zasłużyć na ten rewanż bo skończy się pewnie tak samo. |
|||
13-02-2014, 07:48 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-02-2014 07:49 PM przez BMH.)
Post: #20
|
|||
|
|||
RE: Mayweather vs Khan
Tar-Ellendil
Ciekawe w ktorej to walce Amir nie wyszedl po wygrana, a po wyplate? Nie ma to jak dyskredytowac zawodnika, wlasnie takimi oderwanymi od rzeczywistosci stwierdzeniami. Amirowi, mozna zarzucic wiele... podejrzana szczeke, dziurawa obrone, i czy faktycznie na taka walke zasluzyl... to jest zroumiale.... Jednak nigdy braku woli wygranej, bo ten chlopak zawsze walczyl jak lew, i zostawial w ringu serce. Nie ma co szukac smrodu tam gdzie go nie ma. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości