WAGA CIĘŻKA - Kuba

[Sander]

Tym razem postanowiłem bliżej przyjrzeć się ciężkim z wyspy jak wulkan gorącej A liczących się heavy w tym kraju nie brakuje.

KUBA





Odlanier Solis
20(13) - 1(1) -0 - Symbol lenistwa i zmarnowania potencjału dla jednych i wspaniały technik który jeszcze zasiądzie na tronie wagi ciężkiej dla drugich. W grudniu 2006 razem z Yanem Barthelemím oraz Yuriorkisem Gamboą opuścił ojczyznę uciekając podczas zgrupowania kadry narodowej w Wenezueli i wyjechał do Stanów Zjednoczonych.
La Sombra od dawna wzbudza skrajne emocje i w sumie potencjał tego pięściarza ciężko dziś miarodajnie określić.
Jako amator Solis był mistrzem olimpijskim i trzykrotnym mistrzem świata. Zapowiadał się więc znakomicie. Niestety Kubańczyk posiada jedną dosyć poważną wadę - nadwaga. Mimo zaledwie 187 cm wzrostu Solis potrafił wnosić na wagę nawet 122 kilogramy! Choć w jego rekordzie brak wielkich zwycięstw to w opinni niejednego eksperta i fana boksu Kubańczyk jest czołowym przedstawicielem królewskiej kategorii. Sukcesy amatorskie i momentami niezła mimo potężnej nadwagi postawa podtrzymują nadzieję na eksplozję formy 33 letniego Solisa. Solis mimo wcześniej wspomnianego niezbyt imponującego wzrostu dysponuje dobrym zasięgiem rąk(201 cm), posiada dobrą technikę i szybkie ręce. Jego styl to pogranicze boxera i swarmera.
W 2011 roku dostąpił szansy zawalczenia o mistrzostwo świata WBC ze znakomitym Vitalijem Kliczko - z powodu kontuzji Kubańczyka walkę przerwano już w 1 rundzie. Ostatnio Solis walczy z mało wymagającymi rywalami oraz bardziej wymagającą nadwagą. Rok 2014 powinien być dla niego kluczowy.




Mike Perez
20 (KO 12) - 0 - Mieszkający na co dzień w Irlandzkim Cork 28 letni Kubańczyk podobnie jak Solis ma na koncie sukcesy amatorskie jak choćby złoty medal mistrzostw świata juniorów z roku 2004 rozgrywanych w Korei Południowej w wadze półciężkiej czy wicemistrzostwo Kuby wagi ciężkiej z roku 2007. Warto dodać, że w drodze po srebro uporał się z innym liczącym się zawodowym ciężkim z Kuby Luisem Ortizem. Mike Perez to jeden z najniższych bokserów wagi ciężkiej, mierzy zaledwie 183 cm wzrostu.
Karierę zawodową zaczął w roku 2008 a do największych osiągnięć zaliczyć mu trzeba zwycięstwo w turnieju PrizeFighter w roku 2011 i wypunktowanie po twardej wojnie Magomeda Abdusalamowa co pozwoliło mu z miejsca stać się liczącą postacią wagi ciężkiej. Perez dysponuje silnym uderzeniem - wspomniany Magomed Abdusalamov wciąż walczący o życie po ich walce boleśnie się o tym przekonał. Jego styl to swarmer. Technika - jak na Kubańczyka - tylko solidna, charakteryzuje go jeszcze szybkość na dobrym poziomie. Rok 2014 powinien otworzyć przed nim drzwi do większych wyzwań.




Luis Ortiz
20 (KO 17) - 0 - Kolejnym przedstawicielem Kubańskiej szkoły boksu w moim zestawieniu jest 34 latek mieszkający w Miami na Florydzie. King Kong ma za sobą bogatą karierę amatorską zakończoną ze świetnym bilansem 343-19.
Ten silny fizycznie mańkut od dawna wymieniany jest jako groźny i mogący namieszać w wadze ciężkiej pięściarz lecz póki co nie doczekał się poważnego sprawdzianu. Boksując głównie na terenie Dominikany i USA mierzył się z niskiej lub przeciętnej klasy rywalami z którymi nie miał kłopotów. Luis Ortiz oprócz wspomnianej siły fizycznej dysponuje bardzo mocnym uderzeniem. Wprawdzie szybkość i technika na kolana nie powalają ale ofensywny, siłowy styl może się pdobać. W roku 2014 ma zmierzyć się z Rusłanem Czagajewem o wakujący pas WBA World gdzie na pewno nie stoi na straconej pozycji. W listopadzie 2013 roku Ortiz podpisał kontrakt promotorski z Golden Boy Promotions co pozwala wierzyć, że jego kariera w końcu przyśpieszy.




Glendy Hernandez
10 (KO 6) - 0 - "Olbrzym z Guantanamo" na zawodowych ringach pojawia się zaledwie od trzech lat. W tym czasie wygrał wszystkie swoje walki lecz poziom przeciwników jest tutaj bardzo niski.
34 letni Hernandez swój boks opiera na kombinacji lewy prosty - prawy sierp. Ręce ma dosyć szybkie, na nogach chodzi również nie najgorzej lecz technika jest delikatnie mówiąc średnia. Ciężko powiedzieć jakie jest jego podejście do boksu. W ostatniej walce wniósł na wagę 100.4 kg a na początku roku 2011 potrafił ważyć 111 kg. Gdyby zainteresował się nim jakiś mający coś do powiedzenia w tym biznesie promotor zapewne doczekałby się większych wyzwań. Na dziś ciężko powiedzieć co z niego będzie. Z informacji do których dotarłem Hernandez zapewnia o ciężkich treningach i nadziejach na osiągnięcie sukcesów w przyszłym roku. Na co dzień trenuje w Caicedo’s Sports GYM w Miami. Jego trenerem jest German Caicedo a współpracuje z nim również znany Micky Ward. Jego team wiąże z nim duże nadzieje. Być może doprowadzą oni Kubańczyka na szersze drogi kariery.



ARGENTYNA http://forum.bokser.org/thread-1546.html
FRANCJA, JAMAJKA http://forum.bokser.org/thread-1544.html
BRAZYLIA http://forum.bokser.org/thread-1102.html
NIGERIA, KAMERUN http://forum.bokser.org/thread-1105.html
POLSKA http://forum.bokser.org/thread-1107.html
ROSJA http://forum.bokser.org/thread-1147.html
WIELKA BRYTANIA http://forum.bokser.org/thread-1110.html
USA http://forum.bokser.org/thread-1142.html
BOLIWIA, WŁOCHY, SZWAJCARIA http://forum.bokser.org/thread-1115.html
MEKSYK, KANADA, KOSTARYKA http://forum.bokser.org/thread-1103.html
SERBIA, NORWEGIA, FINLANDIA http://forum.bokser.org/thread-1275.html

[RSC-2]

Zawodowi bokserzy kubańscy i nie tylko z wagi ciężkiej są bardzo zdolni i mają bardzo duży potencjał ,ale mają jeden wspólny problem.
Boks nie jest dla nich najważniejszy.
„Urwali się łańcucha” od Fidela i rozkosze życia są ważniejsze niż ciężki trening.

[RoyJonesJr]

Sytuacja Solisa nad Perezem może być sprzeczna.
Solis ma za sobą jedynie wygraną z nienajgorszym Austinem i zmarnowaną realną szanse na odebranie tytułu Vitkowi.
Perez z kolei w HW trzasnął tego prizefightera i dał z groźnym prospoktem bardzo gorącą walke. To moim zdaniem bardzo mało ale więcej niż Odlainer. Szkoda że to lenistwo tak psuje kubańczyków. Gamboa też sie zatarł a o Rigo było głucho bardzo długi czas po zwycięstwie na samym Doniare.

[Sander]

Nie ma w tym przypadku, że Ci Kubańczycy wszyscy są tacy zaokrągleni...
Jak pamiętam choćby kubańskich siatkarzy to oni takie szczuplaczki. Takiego Bartmana przy nich ustawić to jak ojciec dla dzieci...
Mają chłopaki potencjał ale w boksie zawodowym i sporcie ogólnie nie ma miejsca na nieprofesjonalne prowadzenie się.

Ortiz na tej fotce podobny do prime Bowe'a.

[RedHawk]

Mimo wszystko uważam, że Solis nie powinien być nad Perezem... oczywiście oceniając umiejętności bokserskie (te które w obu drzemią a nie te, które prezentuje Solis) , to Odlanier przewyższa Pereza. Jeżeli chodzi o osiągnięcia to tak jak napisał RoyJones, Perez zdominował Prizefightera no i porządnie obił Abdusalamova.

[redd]

W Solisa zupełnie nie wierzę. Dla mnie byłoby absurdalne, gdyby facet nałogowo obżerający się kiepskiej jakości jedzeniem, do tego otyły i nie najmłodszy zrobił nagle oszałamiającą karierę. Nawet tak utalentowany jak Solis. Czekam na kogoś, kto go obnaży.

Pereza bardzo lubię, bo ma potencjał i styl do dawania spektakularnych walk. Nie wie, czy jest to materiał na mistrza, ale warto mu się przyglądać. Z kolei wydaje mi się, że jego cios jest niezły, ale nie jakiś specjalnie mocny. Abdusalamow ucierpiał na skutek kumulacji ciosów (coś koło 250 na głowę, do tego specjalnie ich nie amortyzował...). Mam nadzieję, że HBO da mu jeszcze szansę - głupio byłoby zmarnować jego potencjał.

Ortiz ciekawi mnie, to taki człowiek zagadka - super wygląda na tle bumów, silny mańkut. Bardzo chętnie zobaczyłbym jego starcie z past prime, ale ciągle wymagającym Czagajewem.

Tego ostatniego gościa nie znam, może kiedyś coś zgłębię na temat.

Ps. Widzieliście może tego młodego HW Kubańczyka, który walczył w WSB przeciwko Werwejce? Gość 18 lat, a dobrze bronił się gardą, dobrze skracał dystans, bił szybko i precyzyjnie -> rozmontował Ukraińca jak żółtodzioba. Warto mieć tego młodziana na oku.

[Sander]

Ja czekam na poważniejszą weryfikację Pereza.
Po dobrej walce z Mago na pewno dostanie ciekawe oferty więc oby w 2014 było wiadomo o nim coś więcej.
Wygrana nad Abdusalamowem na pewno w niezłym stylu i pomogła mu zaistnieć ale mnie tym zwycięstwem nie kupił głównie ze względu na to, że nie oceniałem za wysoko Magomeda i do dziś zdania nie zmieniłem. Czekam na walki z kimś bardziej wymagającym.

Ortiz bardzo silny ale szybkość... Na tle Czagajewa pewnie nie będzie odstawał ale walka z kimś szybkim i dynamicznym na nogach może mu nie wyjść. Oby zawalczył o ten wakat.

[Sander]

Ładny gest Pereza...

bokser.org
Perez stając do walki z Takamem będzie miał na spodenkach wyszyte nazwisko Abdusalamowa, który po porażce z Kubańczykiem przez wiele tygodni utrzymywany był w stanie śpiączki farmakologicznej i choć z powodzeniem został z niej niedawno wybudzony, nadal znajduje się w ciężkim stanie, a jego dynamicznie rozwijająca się kariera sportowa została zakończona.

[TomaszX]

Sander
Mi również Luis Ortiz przypomina Bowa.

[Darek32]

Zgadzam się, jest całkiem niezły