Perez - Abdusałamow
|
03-11-2013, 08:27 PM
Post: #31
|
|||
|
|||
RE: Perez - Abdusałamow
Cholera żeby mu się nic nie stało. Dali super walkę, a tu taka smutna informacja. O boksie to on może prawdopodobnie zapomnieć już na zawsze. Byle wyszedł z tego.
|
|||
03-11-2013, 09:12 PM
Post: #32
|
|||
|
|||
RE: Perez - Abdusałamow
Ojoj... Bardzo niemiła wiadomość. Skrzep na mózgu, wprowadzenie w stan śpiączki farmakologicznej... Niefajnie to wygląda. Koniec z boksem to niemal pewność, ja się boję, że się to może skończyć dużo gorzej...
Strasznie wyglądał Mago po walce, ale aż tak złych wieści to się nie spodziewałem. |
|||
03-11-2013, 10:41 PM
Post: #33
|
|||
|
|||
RE: Perez - Abdusałamow
Dzisiejsza walka udowadnia, że HWD bez Kliczków da sobie radę. Mieliśmy świetną walkę, być może bez wirtuozerii ale mimo wszystko. Władek do takich widowisk nadaje się tylko w charakterze publiczności.
|
|||
03-11-2013, 11:40 PM
Post: #34
|
|||
|
|||
RE: Perez - Abdusałamow
Walka świetna, chyba jedna z lepszych w ostatnich latach w HW. Szkoda tylko, że tak się kończy...
Widzieliście statystyki ciosów? To jakaś masakra była Ciosy zadane/celne: Perez 812/312 (38%), Abdusalamow 662/248 (37%) Ciosy proste: Perez 440/141 (32%), Abdusalamow 265/63 (24%) "Mocne uderzenia": Perez 372/171 (46%), Abdusalamow 397/185 (47%) Prawie 1500 ciosów w dzięsięciorundówce w HW? Jakby to ujął @Krychu, propsy |
|||
04-11-2013, 11:08 AM
Post: #35
|
|||
|
|||
RE: Perez - Abdusałamow
Trzeba jednak przyznać, że undercard tej gali był na prawdę świetnie dobrany.
|
|||
04-11-2013, 11:10 AM
Post: #36
|
|||
|
|||
RE: Perez - Abdusałamow
Wszystko wskazuje na to, że ta piękna walka była ostatnią w karierze Abdusalamowa. Oby nigdy więcej nie otrzymał on licencji, bo to się może fatalnie skończyć (tym razem, polegając na swej skromnej medycznej wiedzy, wierzę, że Mago wyjdzie z tego i wróci do zdrowia, ale raczej nie do sportu).
Było co oglądać, pierwszy raz od dawna podobał mi się pojedynek kategorii ciężkiej (poprzednim był Powietkin vs Huck) i mam wielką nadzieję, że Mike Perez dostanie niedługo kolejną szansę od HBO. Bardzo ciekawie byłoby z Arreolą, albo ze Stiverne. |
|||
04-11-2013, 11:17 AM
Post: #37
|
|||
|
|||
RE: Perez - Abdusałamow
@Maynard
Stiverne nie zawalczy z żadnym zawodnikiem, który nie nazywa się Witalij Kliczko. Ma zapewnioną walkę o pas, nawet jeżeli nie z samym Kliczką to o wakat, po co więc ryzykować zwłaszcza, że Pereza ze względu na twardy łeb Kubańczyka ciężko byłoby mu przejść. Swoją drogą szkoda trochę, że Perez ma aż tak małe warunki fizyczne na HW, to taka kulka z krótkimi łapami. Jest w miarę szybki, ma twardy łeb no i prezentuje kubańską szkołę boksu więc umiejętności i wiedzę musi posiadać kolosalną. Z Kliczkami go nie widzę (tylko ze względu na warunki) , ale i tak dałby takiemu Władimirowi ciężką walkę o ile ten nie zrobiłby z siebie pośmiewiska jak podczas walki z Povetkinem. |
|||
04-11-2013, 04:09 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-11-2013 01:44 AM przez szalonyAli.)
Post: #38
|
|||
|
|||
RE: Perez - Abdusałamow
Z najnowszych informacji wynika ,że Mago czeka operacja usunięcia części czaski w celu zmniejszenia obrzęku .Więc w tej sytuacji to nie walka o kontynuację kariery tylko życia .Ale miejmy nadzieję ,że Jego stan się nie pogorszy .A to co walki to zdumiewająco dobra .Obaj pozytywnie mnie zaskoczyli , niesamowite statystyki tej walki .
|
|||
04-11-2013, 04:21 PM
Post: #39
|
|||
|
|||
RE: Perez - Abdusałamow
No niestety..
To jest heavyweight, tutaj jeden cios może zrobić z Ciebie warzywo. Do ringu wchodzić mogą jedynie ludzie zdrowi. Pomyślcie co by się stało z Mago gdyby ten miał jakiś uraz głowy ukrywany na rzecz boksowania.. Z drugiej strony - ręka, nos, kość policzkowa, śpiączka - jakby wrócił z misji w Wietnamie. Masakra. |
|||
04-11-2013, 04:30 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-11-2013 01:43 AM przez szalonyAli.)
Post: #40
|
|||
|
|||
RE: Perez - Abdusałamow
Najgorsze jest to ,że Rosjanin już na początku walki doznał licznych kontuzji takich ja złamanie nosa , kontuzja kości policzkowej ,no i ta złamana lewa ręka , to bez wątpienia miało decydujący wpływ na aktualny stan pięściarza .
|
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 8 gości