Jermell "De'Avante" Charlo.
|
08-06-2013, 12:16 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10-10-2013 10:46 AM przez BMH.)
Post: #1
|
|||
|
|||
Jermell "De'Avante" Charlo.
Od jakiegos juz czas upatruje w Jermellu(w sumie obu braci traktuje jako talenty) przyszlego mistrza, stad tez temat poswiacony temu piesciarzowi, ktory walczy w light middleweight. Dzis w nocy, czeka "Iron Mana" ciezki test z bratanekiem slynnego Bernarda Hopkinsa. Demetriusa znam juz kilka dobrych lat, zawsze go lubilem i cenilem, wiec dzis bede bezstronny... niech wygra lepszy. Gdybym mial pokusic sie o typ, to postawilbym na mlodszego Charlo, choc nie spodziewam sie latwiej walki, bo Hopkins, to kawal zawodnika, a dzisiejszy wystep na takiej gali, musi go dodatkowo motywowac. Tutaj rodzinna fotografia braci Charlo: |
|||
09-06-2013, 01:03 AM
Post: #2
|
|||
|
|||
RE: Jermell De'Avante Charlo.
Bliźniacy są rzeczywiście wielkimi talentami. Jermell, który walczy dzisiaj, ma o 6 walk więcej od swojego brata (ktory miał problemy z kontuzjami) i większe nazwiska na koncie (niezły kiedyś Harry Joe Yorgey, Luis Grajeda, Vito Gasparyan). Demetrius Hopkins to bardzo solidny średniak, którego wielką zaletą jest nazwisko.
Drugi bliźniak, Jermall, walczył tydzień temu i pokonał journeymana-weterana. Póki co, prowadzony ostrożniej. Chciałbym ich kiedyś zobaczyć na jednej gali z przeciwnikami na podobnym poziomie. Ciekawie będzie się ich porównywać. |
|||
09-06-2013, 09:50 AM
Post: #3
|
|||
|
|||
RE: Jermell De'Avante Charlo.
Tak jak spodziewalem, nie byla to latwa walka dla Charlo, a w przypadku Demetriusa, to widac pilnie studiowal walki wujka. Jak sie obudzilem, to byla juz 6 runda, wiec nawet nie staralem sie dokladnie ogladac, zeby nie popsuc sobie klimatu. Walka raczej nie nalezala do tych pieknych dla oka, a wiecej napisze, jak zobacze caly pojedynek. Co do golegeo wyniku, to wygral faworyzowany Jermell.
|
|||
09-06-2013, 09:05 PM
Post: #4
|
|||
|
|||
RE: Jermell De'Avante Charlo.
Wynudziłem się strasznie na tej walce, punktowałem tak jak sędziowie - 115:113 dla Charlo. Szału nie ma, to druga walka Charlo, którą widziałem i nie porywa mnie, ale ma dopiero 23 lata, więc potencjał zdecydowanie jest.
Na szczęście dwie pozostałe walki w zupełności wynagrodziły mi tę męczarnię. |
|||
09-10-2013, 02:30 PM
Post: #5
|
|||
|
|||
RE: Jermell De'Avante Charlo.
Troche zaniedbalem tematy "swoich" hot prospektow, wiec wypadaloby nadrobic.
Utalentowany Charlo w najblizszej walce zmierzy sie z Jose Angel'em Rodriguez'em. Rodrigueza, raczej nie widzialem na oczy, ale przed walka nadrobie i dopisze kilka slow. Typ: W ciemno stawiam na Charlo. |
|||
11-10-2013, 10:01 PM
Post: #6
|
|||
|
|||
RE: Jermell "De'Avante" Charlo.
Widziałem parę jego walk. Bardzo ciekawy zawodnik. Poukładany technicznie i myślący w ringu. Na prawdę może z niego wyjść kawał boksera. Jego brat też nie jest gorszy. Kto wie może to kolejni bracia, którzy zostaną mistrzami świata.
|
|||
14-10-2013, 09:55 PM
Post: #7
|
|||
|
|||
RE: Jermell "De'Avante" Charlo.
Jakby kogos interesowalo, to dzisiaj jest gala gdzie zobaczymy Charlo i Spence.
|
|||
15-10-2013, 09:22 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15-10-2013 09:31 AM przez BMH.)
Post: #8
|
|||
|
|||
RE: Jermell "De'Avante" Charlo.
Ponoc tutaj ma byc ta gala, jeszcze nie ogladalem, wiec pewnosci nie mam.
http://www.youtube.com/watch?v=HqozGt64ZmY Mi jakos slabo lata ten net, a moze i sam jutub przez te reklamy, wiec polecam sciagnac sobie walki z boxingscene. |
|||
26-11-2013, 03:43 PM
Post: #9
|
|||
|
|||
RE: Jermell "De'Avante" Charlo.
Na koniec stycznia zaplanowana jest walka Charlo-Rosado. Swietne zestawianie, mlodych i glodnych boksu zawodnikow. Jermell, ktory jeszcze nie zaznal goryczy porazki, i Rosado ktory dopiero od niedawno wzniosl sie na swoj optymalny poziom, gwarantuja ciekawe widowisko. Dodatkowego smaczku nadaje ostatnia potyczka Gabriela, gdzie dal bardzo rowna walke Quillinowi, a w opinii wielu, do momentu przerwania, wyraznie prowadzil na punkty.
|
|||
26-01-2014, 01:20 PM
Post: #10
|
|||
|
|||
RE: Jermell "De'Avante" Charlo.
Charlo, dal rade! Przyznaje, ze mialem rozdarte serce... na poczatku stawialem na Charlo, ale przed sama walka naszly mnie mysli, ze Rosado to moze byc za duzy przeskok, wiec spodziewalem sie niespodzianki i wygranej Gabriela. Wygral lepszy, a co wazne walka bardzo przyjemna do ogladania i dala nam odp. na kilka waznych pytan. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości