Mitchell vs Arreola
|
04-09-2013, 08:20 PM
Post: #31
|
|||
|
|||
RE: Mitchell vs Arreola
(04-09-2013 04:43 AM)Martin napisał(a):Uważam tak, poniewaz w drugiej walce z Banksem Mitchell pokazał że potrafi walczyć "zamknięty". Ma też niezły jab. W pierwszej walce z Banksem klincze Mitchella były do dupy, w drugiej -naprawdę dobre.(03-09-2013 10:26 PM)MrT napisał(a): Zdziwię się, jeśli Arreola to wygra.Uważam tak ponieważ...... Arreola w dystansie nie istnieje, a gdy wlatuje z atakiem wystarczy Go np zaklinczować. Trzeba tylko umieć walczyć defensywnie (jak Mitchell...), mieć na sobie furę mięśni (jak Mitchell...) i umieć klinczować (jak Mitchell...). Mitchell ma za małe doświadczenie żeby się wdawać z Chrisem w wymiany cisów, ale jeśli będzie Go po po prostu klinczować - Arreola będzie bezradny, a na dystans przegra |
|||
04-09-2013, 08:34 PM
Post: #32
|
|||
|
|||
RE: Mitchell vs Arreola
(04-09-2013 08:20 PM)MrT napisał(a): Arreola w dystansie nie istnieje, a gdy wlatuje z atakiem wystarczy Go np zaklinczować. Trzeba tylko umieć walczyć defensywnie (jak Mitchell...), mieć na sobie furę mięśni (jak Mitchell...) i umieć klinczować (jak Mitchell...). I to ma wystarczyć, żeby wygrać z Arreolą? Trzeba jeszcze zadawać jakieś ciosy, robiąc to Mitchell odsłania swoją buźkę co każdy klasowy ciężki wykorzysta. |
|||
04-09-2013, 08:36 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-09-2013 08:37 PM przez RoyJonesJr.)
Post: #33
|
|||
|
|||
RE: Mitchell vs Arreola
(04-09-2013 08:20 PM)MrT napisał(a):(04-09-2013 04:43 AM)Martin napisał(a):Uważam tak, poniewaz w drugiej walce z Banksem Mitchell pokazał że potrafi walczyć "zamknięty". Ma też niezły jab. W pierwszej walce z Banksem klincze Mitchella były do dupy, w drugiej -naprawdę dobre.(03-09-2013 10:26 PM)MrT napisał(a): Zdziwię się, jeśli Arreola to wygra.Uważam tak ponieważ...... Mitchell nawet ze swoim dystansem i spokojem w rewanżu z Banksem tracił grunt po czystych średnio mocnych ciosach. Jak Arreola będzie go trafiał to Mayhem będzie sie mroczył jeszcze bardziej niż z Cruiserem . Walka absolutnie nie będzie miała takie sceniariusza o jakim mówisz a tym bardziej nie potrwa pełnego dystansu. Jeżeli walka nie skończy sie do piątej rundy (tak jak przewiduje) to Mitchell w drugiej połowie po prostu ulegnie i zacznie sie bić z Chrisem a to nie będzie korzystne dla Setha. "..Ja też przesiedziałem życia część gdzieś na ławce więc wiem że powstanie z niej wcale nie jest łatwe..." |
|||
04-09-2013, 08:39 PM
Post: #34
|
|||
|
|||
RE: Mitchell vs Arreola
Tak jak pisałem na poprzedniej stronie jak to widzę tak powtórzę : stawiam na Mitchella i koniec Arreoli.
|
|||
04-09-2013, 08:43 PM
Post: #35
|
|||
|
|||
RE: Mitchell vs Arreola
@Sander
Zauważyłem, że masz słabość do niektórych amerykańskich pięściarzy, np. Mitchell, Jennings... |
|||
04-09-2013, 08:48 PM
Post: #36
|
|||
|
|||
RE: Mitchell vs Arreola
Lubi czarnych
_______________________________ Arreola też walczy jako "USAńczyk" "..Ja też przesiedziałem życia część gdzieś na ławce więc wiem że powstanie z niej wcale nie jest łatwe..." |
|||
04-09-2013, 08:50 PM
Post: #37
|
|||
|
|||
RE: Mitchell vs Arreola
Nigdy nie myślałem nad tym. Może to z tego sentymentu za dawną HW. Jennings i Mitchell to dla mnie żadni herosi i wirtuozi ale widzę w nich coś dającego możliwości.
|
|||
04-09-2013, 08:54 PM
Post: #38
|
|||
|
|||
RE: Mitchell vs Arreola
Ja na ten przykład chętnie bym pooglądał dziś takiego Tysona , Holyfielda , Briggsa , Brewstera , Bowe'a i reszty harpaganów.
Ja otwarcie moge sie przyznać że mam słabosć do czarnoskórych bokserów. w każdej kategorii wagowej . Zachwycają mnie swoją mobilnością stylem itp.. To dlatego że mają takie doskonałe metabolizmy dziś mało białych potrafi boksowac tak mobilnie jak czarni. B-Hop kiedyś powiedział że boks jak Koszykówka to sport tylko dla czarnych , ale ja tak osobiscie nie uważam. "..Ja też przesiedziałem życia część gdzieś na ławce więc wiem że powstanie z niej wcale nie jest łatwe..." |
|||
04-09-2013, 09:22 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04-09-2013 09:31 PM przez MrT.)
Post: #39
|
|||
|
|||
RE: Mitchell vs Arreola
(04-09-2013 08:34 PM)Martin napisał(a): I to ma wystarczyć, żeby wygrać z Arreolą? Trzeba jeszcze zadawać jakieś ciosy, robiąc to Mitchell odsłania swoją buźkę co każdy klasowy ciężki wykorzysta. To wystarczy. Jeśli Arreola nie będzie miał jak walczyć, przegra. I Arreola nie jest klasowym ciężkim.... (04-09-2013 08:36 PM)RoyJonesJr napisał(a): Mitchell nawet ze swoim dystansem i spokojem w rewanżu z Banksem tracił grunt po czystych średnio mocnych ciosach. Jak Arreola będzie go trafiał to Mayhem będzie sie mroczył jeszcze bardziej niż z Cruiserem . no i? Może się mroczyć. O ile nie przegra. Ale możliwości żeby Arreolę w półdystansie zablokowac kompletnie - ma. W dystansie Arreola nie istnieje. . A Mitchell ma całkiem dobry dystans. Jab, jab, klincz, jab, jab, jab, klincz, jab, prawa, klincz, klincz. Seth przegrał w pierwszej walce przez własną głupotę. W drugiej zawalczył bardzo mądrze i kompletnie zablokował Banksa. Jeśli zablokuje Arreolę - wygra, i to raczej bardzo łatwo. Jeśli pójdzie na wymiany, raczej przegra. Jak Arreola ma Go trafiać kiedy będzie w klinczu? To proste. Mitchell rewanż z Banksem wygrał |
|||
04-09-2013, 09:32 PM
Post: #40
|
|||
|
|||
RE: Mitchell vs Arreola | |||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 18 gości