Adrien Broner - Gavin Rees

[Metzger]

Wygląda na to, że Bronera wkrótce wypromują na następce Floyda. A to oznacza kolejną możliwość mega hitowej walki. Jak myślicie, co by z tego wynikło?

[Zioło-Pale-Niebywale]

Mega hitowa walka to raczej nie w tej wadze,owszem chciałbym go zobaczyć z Burnsem,ale prawdziwe hity to byłyby w 140 funtach.Garcia już jest bardzo popularny,Matthysse też już przekonuje,twardogłowy Rios czy nawet Khan który zapewne dalej ma sporą rzesze fanów.To by były hity.

[BESTIA]

Metzger
Dopóki Floyd walczy to znaczy że jest w dobrej formie, a dobra forma Mayweathera to przegrana Bronera.

[RoyJonesJr]

(17-02-2013 01:25 PM)Metzger napisał(a):  Wygląda na to, że Bronera wkrótce wypromują na następce Floyda. A to oznacza kolejną możliwość mega hitowej walki. Jak myślicie, co by z tego wynikło?

Fajna była by walka Broner-Doniare
oczywiscie do niej nigdy nie dojdzie ale śmiało można było by ją nazwać alternatywą Manny-Floyd.

Broner chce wyskoczyć wagę wyżej jeżeli nie dojdzie do jego walki z Burnsem. Jak widać interesuje go tylko zdominowanie tej wagi.
Moim zdaniem trochę pędzi. Oby sie to źle dla niego nie skonczylo bo potencjal ma spory.

[Hugo]

@Zioło, Roy Jones

Broner to młody chłopak, który jeszcze pół roku temu boksował w super piórkowej, więc na pewno waga lekka jest w tej chwili jego naturalną wagą. Oczywiście z jego talentem mógłby z powodzeniem boksować nawet w średniej, ale czy naprawdę chcemy oglądać takie walki, w których jeden z rywali jest sztucznie utuczony (odchudzony)?

Mnie wędrówki bokserów za kasą po kategoriach się nie podobają, bo powoduje sztuczne zagęszczenie w jednych wagach, przy osłabieniu innych wag. W tej chwili mamy dwa takie zjawiska. Jedno polegające na sztucznym ciągu cruiserów do ciężkiej (Haye, Adamek, Banks itd.) ma długie korzenie historyczne i można się nim nie przejmować.

Groźniejsze jest zjawisko wędrówki za forsą, której uosobieniem stał się Floyd. Do półśredniej (chociaż ostatnią walkę Mayweather stoczył w junior średniej) ściągnęły tłumy sztucznie podtuczonych bokserów z niższych kategorii (Pacquiao, Marquez, Bradley, Alexander, Maidana, Guerrero i wielu innych). Dodatkowo, licząc na walkę z Floydem, niektórzy czołowi bokserzy z wag wyższych też za wszelką cenę utrzymują limity niższych kategorii (Alvarez, a nawet Chavez). W efekcie mamy wagi sztucznie wzmocnione i sztucznie osłabione (najbardziej lekka i super piórkowa). Jeżeli Donaire, Gamboa i Broner też zaczną wędrować po wagach, to dysproporcje się pogłębią.

[RoyJonesJr]

Tylko należy pamiętać że organizm nie zawsze pozwala na utrzymanie stałego limitu.
Zbijanie na siłę czy trzymanie wagi odbija sie na formie.
Słowo "sztucznie podtuczony" raczej tu nie pasuje bo w 2011 roku kiedy Adrien zdobył mistrzostwo w super piórkowej ważył tylko dwa kilo mniej niż ważył przed walką z Ressem. Broner wniósł na wage przed wczorajszą walką dokładnie tyle co ważył (uwaga) w swojej durgiej zawodowej walce w 2008 roku.
Więc prędzej podpasuje tu określenie "sztucznie odchudzony" bo Ress na ważeniu był nienzacznie cięższy od Bronera a w dniu walki Broner wyglądał przy nim jak byłby kategorie a nawet dwie wyżej.

Myślę że Broner sporo zbija przed walką a to jest trochę niezdrowe, ale to jest kłopot wielu bokserów nawet Sturm ostatnio sie przyznał że do swoich walk zbija 14kilogramów a to liczba ogromna a taki Chavez po walkach waży tyle co junior ciężki.
Sam trenuje i wiem jak dużo waga ma do aktualnej dyspozycji .
Skoro taki Manny w półsredniej był jak mówisz sztucznie napompowany kilogramami to raczej furory by tam nie robił a parę ładnych lat rządził w tej wadze i P4P.
Nikt moim zdaniem nie jest sztucznie nabity o ile jest w dobrej formie. Bo sztucznie nabity to jest nasz Adamek który zgubił formę i stracił atuty.

[Metzger]

Dlaczego on cały czas ma otworzoną gębę? Przecież to jest niebezpieczne.
I te jego gdakanie przy zadawaniu ciosów jest irytujące.

[Hugo]

Jeżeli wybitny bokser (np. Pacquiao przed laty lub Broner obecnie) "posprząta" w swojej kategorii, a następnie przechodzi wagę wyżej, to nie ma w tym nic złego i ja też jestem za jego ciekawymi starciami z nowymi rywalami. Gorzej, jeżeli uczyni to nie "pozamiatawszy"za sobą, bo wtedy niedoszli rywale podążają za nim, sztucznie wzmacniając jedną wagę i osłabiając drugą. "Wędrówka ludów" do półśredniej za Mannym i Floydem (chociaż nie dosłownie tak przyczynowo-skutkowa, jak w przykładzie powyżej) spowodowała, że jest to kategoria zapchana nadmuchanymi junior półśrednimi i lekkimi, a jednocześnie wielu ciekawych "prawdziwych" półśrednich (Kell Brook, Leonard Bundu, Keith Thurman, Shawn Porter, Chris van Heerden, Wale Omotoso, Jo Jo Dan, Kevin Bizier, Diego Gabriel Chaves) ma bardzo utrudniony dostęp do mistrzowskich walk.

Wracając do Bronera, to on słusznie planuje teraz walkę z Burnsem (a właściwie ze zwycięzcą walki Burns - Vasquez). Uważam, że dla przyzwoitości powinien też zmierzyć się ze zwycięzcą starcia Abril - Bogere. A potem niech rusza na podbój junior półśredniej, która niewątpliwie jest dużo mocniej obsadzona od lekkiej.

[RoyJonesJr]

Tylko kwestią czasu jest to kiedy Ci młodzi jak to nazwałeś "prawdziwi" półśredni zmienią swoją kategorie na wyższą.

Broner jest konkretny. On chce posprzątać tą kategoire ale to nie zależy tylko od niego. Jak sam powiedział walka z Burnsem(Vasquezem) albo junior półśrednia.
Jeżeli Burns z dwoma pasami będzie uciekał przed Bronerem to jaki jest sens siedzenia w lekkiej ?
Jak Ricky bedzie zwlekał z walką to dla bokserskiego świata będzie oczywiste że to Broner był number one w lekkiej skoro inni mistrzowie przed nim trzęśli portkami.

Wagi o których mówimy to są wagi "ruchome" z różnicami dwóch kilogramów. Jedni wychodzą wage wyżej a drudzy wchodzą z niższej wagi.
Nadmuchany junior półśredni w półśredniej.. Dziwne bo moim zdaniem nie można się nadmuchać dwoma lub jednym kilogramem. Skoro waga pasuję do wzrostu to o czym tu mowa?

"Mistrzowie" którzy nie pozamiatali swoich wag bo panicznie dążyli do półsredniej za Mannym lub Floydem tak jak mówisz niszczą widowisko. Ale skąd ten temat się wziął?
Takim przykładem na pewno jest Bradley uciekający przed Khanem bo dążył do pieniędzy za walke z Mannym lub Floydem. Wszyscy wiemy że był tchórzem w junior półsredniej bo bał sie Khana.
Więc po co nam taki "sztuczny mistrz" ? Fajnie że uciekł , bo przyszedł Garcia (który startował wczesniej w innej kategorii)i pokazał że jest lepszy od Tima i Khana za razem.

[Metzger]

BTW Wiecie, że Broner w wieku 23 lat ma już 5 bachorów? W takim tempie szybko poprawi wynik Holyfielda, który ma bodajże 11 potomków.