Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 1 Głosów - 1 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Co w ringu piszczy
16-11-2012, 06:26 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 16-11-2012 06:31 PM przez PeterManfredo.)
Post: #1
Co w ringu piszczy
Zakładam wątek w którym będziemy dyskutować na temat plotek dotyczących bokserów,ewentualnych niepotwierdzonych pojedynków itd Negocjacji pomiędzy pięśąciarzami,promotorami,wszystkim tym co niepewne lecz możliwe a co w innych wątkach nazwano by spamem lub off-topem. ZAPRASZAMWink
Fiodor Łapin o szansach polskich pięściarzy z braćmi Kliczko(onet.sport):

Fiodor Łapin, trener grupy KnockOut Promotions porównał wszystkie walki Polaków z braćmi Kliczko. Mówi, że największe szanse na pokonanie Ukraińców nadal ma Tomasz Adamek, a Artur Szpilka nie jest gotowy na takich rywali.

Łapin, pomimo porażki Mariusz Wacha jest pełen podziwu dla "Wikinga", że wytrzymał walkę do samego końca, ale nie zgadza się z opinią, by to przeciwnik Władimira Kliczki był najlepszym polskim pięściarzem wagi ciężkiej. - Analizując dotychczasowe walki Polaków w wadze ciężkiej, klasę ich rywali, a także umiejętności bokserskiej, to ciągle numerem jeden jest Tomasz Adamek. Co wcale nie oznacza, że jakby stanął w ringu przeciwko Wachowi, czy choćby Arturowi Szpilce, to wygrałby na pewno. Bo to jest jednak sport - zaznacza Łapin.

Przytaczając pojedynki Polaków z braćmi Kliczko, Łapin przypomina walkę Witalija z Adamkiem, w której "Góral" już w pierwszym starciu był w mocnych opałach. - Tomek otrzymał tak mocny cios, ze wielu innych by juz nie wstało, a on nie dał się nawet liczyć. Mogę powiedzieć jedno - bracia Kliczkowie udowodnili, że są poza zasięgiem Polaków.

Podopiecznym rosyjskiego trenera jest polska nadzieja wagi ciężkiej Artur Szpilka, który coraz częściej puka do światowej czołówki. Mówi się, że "Szpila" to jedyny polski bokser, który może pokonać, któregoś z Kliczków. Łapin studzi, jednak zapędy wszystkich kibiców. - Nie pozwoliłbym Arturowi na taką walkę w najbliższym czasie. On nie jest jeszcze gotów na takich rywali. Waga ciężka wymaga ostrożnego prowadzenia, a nie rzucania sie z szabelką na czołgi.
Wilczewski o walce Wach-Adamek:
- Adamka i Wacha bardzo szanuję i lubię, kolegujemy się. Jest tylu innych przeciwników na świecie, po co się bić między sobą? Wiem, że z punktu widzenia marketingowego to nie jest zły pomysł… Trzeba bić wszystkich dookoła, nie ma sensu się wzajemnie wybijać – stwierdził "Wilk".

[Obrazek: Wladimir-Klitschko-warm-up-100908R300.jpg#.UKMrgWfwWm4]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
16-11-2012, 07:50 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 16-11-2012 07:56 PM przez RoyJonesJr.)
Post: #2
RE: Co w ringu piszczy
Łapin jako trener mi sie nie podoba ale dobrze prawi.
Ale najbardziej śmieszy mnie postawa tych pseudokibiców na temat Szpili. "Szpila wszystkich napierd*ala" "Szpila najlepszy" fakt faktem że Artur naprawdę ładnie walczy momentami przypomina mi takiego białego Tysona ale to moje zdanie Wink jest świetnie prowadzony i mimo braku gabarytów może namieszać w HW a najlepsze jest to że jego czasy mogą nastąpic po erze kliczków.
Co do Tomka. szanuje go jako Polskiego boksera bo chyba ogólnie z polskich bokserow jeżeli chodzi o osiągnięcia to stoi koło Michalczewskiego. Ale jego walka z Wachem czy Szpilą mogła by sie skonczyć różnie. Wacha móglby wypunktować jeżeli samby nie został znokautowany co jest możliwe ale nie tak bardzo jak wygrana Tomka PTS. a w walce ze szpilą to pewnie Artur by w swoim stylu szybko zaatakował i niewiadomo jak stoi z kondycją która jest nie do konca sprawdzona a w dodatku jest po kontuzjach. Opcje były by dwie - Szpila przez KO do 5-6rundy albo Adamek PTS. Ale jak chodzi o Polską HW to na papierze i być może nie tylko rządzi Adamek mimo to że nigdy w tej wadze już kariery nie zrobi. ale szacun za postawe w CW !

"..Ja też przesiedziałem życia część gdzieś na ławce
więc wiem że powstanie z niej wcale nie jest łatwe..."
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
16-11-2012, 07:57 PM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 16-11-2012 07:57 PM przez PeterManfredo.)
Post: #3
RE: Co w ringu piszczy
Szpilka nie ma szans z Adamkiem na tę chwilę. Chaos w obronie,małe doświadczenie-Tomek by go obił spokojnie

[Obrazek: Wladimir-Klitschko-warm-up-100908R300.jpg#.UKMrgWfwWm4]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
16-11-2012, 08:01 PM
Post: #4
RE: Co w ringu piszczy
Mam nadzieję, że Wasyl nie rzucał słów na wiatr i przeprowadzi ostre wietrzenie w swojej grupie. Najlepszym sposobem redukcji liczby pięściarzy w grupie byłoby ich konfrontowanie między sobą. Kołodziej vs Janik, Jonak vs Cendrowski II i Szpilka vs Wawrzyk to wg mnie najciekawsze możliwości. Wiem, że to abstrakcja, ale pomarzyć można Smile

[Obrazek: lebron-james-cavs-fan-elite-daily1.jpg]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
16-11-2012, 08:04 PM
Post: #5
RE: Co w ringu piszczy
@Pakman
Akurat Mariusz Cendrowski jest wolnym agentem i nie ma promotora, ale wydaje mi się że drugi raz do Jonaka by wyszedł i to bardzo chętnie. O tym rewanżu się jakiś czas mówiło, ale teraz to wątpię żeby do niego doszło. Może gdy Jonak przegra w jakiejś walce o pas mistrzowski (nie życzę mu tego oczywiście), ale teraz to jest po prostu zbyt nieopłacalne, no i ryzykowne, zwłaszcza wtedy, gdyby "Maniek" mógł przygotować się na 100%.
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
16-11-2012, 08:38 PM
Post: #6
RE: Co w ringu piszczy
Santander Silgado kolejnym rywalem Denisa Lebiediewa. 27-letni "Cha-Cha", który mieszka obecnie w Nowym Jorku, nie zaznał jeszcze porażki na zawodowym ringu. W tym roku Kolumbijczyk zawalczył trzykrotnie, odnosząc punktowe zwycięstwa nad Willie Herringiem oraz Joellem Godfreyem (dwukrotnie).

[Obrazek: Wladimir-Klitschko-warm-up-100908R300.jpg#.UKMrgWfwWm4]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
16-11-2012, 09:34 PM
Post: #7
Music RE: Co w ringu piszczy
(16-11-2012 08:01 PM)Pakman napisał(a):  Najlepszym sposobem redukcji liczby pięściarzy w grupie byłoby ich konfrontowanie między sobą. Kołodziej vs Janik, Jonak vs Cendrowski II i Szpilka vs Wawrzyk to wg mnie najciekawsze możliwości. Wiem, że to abstrakcja, ale pomarzyć można Smile

Przynajmniej coś by sie stało w Polskim boksie. ja bym to zobaczył bardzo chętnie.

"..Ja też przesiedziałem życia część gdzieś na ławce
więc wiem że powstanie z niej wcale nie jest łatwe..."
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
17-11-2012, 11:28 AM (Ten post był ostatnio modyfikowany: 17-11-2012 11:28 AM przez ManagerSilnego.)
Post: #8
RE: Co w ringu piszczy
Rakoczy, jak wklejasz na żywca pełne zdania z innych newsów to podawaj źródla. W końcu komuś się skończy cierpliwość, trafisz do sądu i zaplacisz kilka tysięcy zł za złamanie praw autorskich. Pewna osoba już ma cie zresztą na oku za wklejanie obszernych fragmentów z wikipedii. Jesteś zwykłym plagiatorem, który sam nie potrafi nic spłodzić.

[Obrazek: dec13f89a383bd20gen.jpg]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
17-11-2012, 11:40 AM
Post: #9
RE: Co w ringu piszczy
Po pierwsze: na 949 moich postów tutaj jakieś 20 to przekopiowane także wyluzuj...Zresztą nie sądziłem,że coś złego jest w tym,że kopiuję tekst z bokser.org i wrzucam go na forum.bokser.org
Po drugie nie pisz nazwiskami panie menago i po trzecie jeśli trafię do sądu to ja nie Ty. Nie pierwszy i nie ostatni raz. Nie wiem co Cię to interesuje

[Obrazek: Wladimir-Klitschko-warm-up-100908R300.jpg#.UKMrgWfwWm4]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
17-11-2012, 11:42 AM
Post: #10
RE: Co w ringu piszczy
O widzę, że Manager Silnego w formie !

[Obrazek: lebron-james-cavs-fan-elite-daily1.jpg]
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości