Rankingi - Heavyweight

[Hugo]

Dobrze, że żaden z Was nie wrzucił na pierwsze miejsce Ruiza, bo by mnie chyba krew zalała. Jak słyszę te wszystkie zachwyty nad spaślakiem, to aż mnie ponosi. To bardzo dobry bokser, ale nie na miarę mistrza świata HW. Jego wczorajsza wygrana to przypadek, zbieg okoliczności lub przekręt (podstawka Joshuy). Dałem go na 3 miejsce, bo po wygranej nad Joshuą na to teoretycznie zasługuje. Jednak bardzo wątpię, czy pokonałby np. Powietkina, Ortiza, Whyte'a lub Pulewa.

[Gogolius]

Myślę, że trzecie miejsce to obecnie dla niego w sam raz. Jednak tak jak piszesz, bliżej mu do Whyte'a (gdzie faworyta widzę w Angliku) czy Parkera niż Wildera i Fury'ego.
Z drugiej strony wynik jest wynikiem, swoje zrobił więc trzeba mu oddać to co jego.
A może będzie takim długoletnim mistrzem, który ciągle będzie musiał walczyć o szacunek, bo zawsze będzie jakieś "ale"?
Taki Adonis Stevenson bardzo długo bronił pasa w półcieżkiej, ale właściwie przez całe swoje panowanie musiał wysłuchiwać, że inni są lepsi (dla mnie np. nigdy nie był liderem 175 lbs).

[Hugo]

(03-06-2019 01:27 PM)Gogolius napisał(a):  Myślę, że trzecie miejsce to obecnie dla niego w sam raz. Jednak tak jak piszesz, bliżej mu do Whyte'a (gdzie faworyta widzę w Angliku) czy Parkera niż Wildera i Fury'ego.
Z drugiej strony wynik jest wynikiem, swoje zrobił więc trzeba mu oddać to co jego.
A może będzie takim długoletnim mistrzem, który ciągle będzie musiał walczyć o szacunek, bo zawsze będzie jakieś "ale"?
Taki Adonis Stevenson bardzo długo bronił pasa w półcieżkiej, ale właściwie przez całe swoje panowanie musiał wysłuchiwać, że inni są lepsi (dla mnie np. nigdy nie był liderem 175 lbs).

U mnie Stevenson był liderem po porażce Kowalowa z Alvarezem. Teraz mam na czele Hwozdyka, który go pobił.

Co do Ruiza, to nie wygląda mi na jakiegoś długotrwałego mistrza świata, chyba że będzie obijał ogórów, a federacje mu na to pozwolą. Jest "wybrykiem natury", który ma istotne zalety, ale ma i potężne wady (wzrost, zasięg, praca nóg). Uważam, że każdy bokser o wzroście >195, zasięgu > 200 i w miarę szybki na nogach może z dystansu "rozstrzelać" takiego Ruiza, nie narażając się specjalnie na jego ciosy. Dlaczego Joshua tego nie zrobił?

W ogóle to łapię się na tym, że nie lubię tego Ruiza. Nie chodzi przy tym o niego samego, ale o to że jest Meksykaninem. Też nie mam nic przeciwko tej nacji, ale wkurza mnie to, że współczesny boks coraz bardziej robiony jest "pod Meksykanów", a ze szkodą dla innych. Meksykańscy gówniarze dostają title shoty, taki Munguia w 4 obronach dostał 4 cienkich Bolków, o Canelo już nie wspomnę. Boję się, że z Ruiza zrobią kolejną meksykańską świętą krówkę.

[Gogolius]

Ranking HW wg The Ring wygląda następująco:

Mistrz - wakat
1. Fury
2. Wilder
3. Ruiz Jr.
4. Joshua
5. Whyte
6. Ortiz
7. Povietkin
8. Parker
9. Kownacki
10. Pulew

Można powiedzieć, że top10 jest w miarę wykrystalizowane choć ja ciągle chętnie wyrzuciłbym z topki Povietkina i Pulewa, a wrzucił kogoś bardziej perspektywicznego (czekam na debiut Usyka).

[szalonyAli]

1.Wilder
2.Fury
3.Ruiz
4.Joshua
5.Whyte
6.Ortiz
7.Kownacki
8.Powietkin
9.Parker
10.Pullew
11.Kabayey
12.Chisora
13.Rivas
14.J.Joyce
15.Hrgovic

---

1.Wilder następną walkę ma z Ortizem. Pierwsze starcie równe, ale zakończone przełamaniem Wildera. Ortiz się zestarzał, ale nadal może zaskoczyć. Jeśli poprawi obronę i nie da się tak jak ostatnio zaskoczyć Wilderowi może być sensacja. 40 latek może zostać mistrzem świata.Byli już o wiele starszi. Tutaj stawiam właśnie na Kubańczyka.
2. Furry bawi się w weryfikowanie bokserów z zerem z rekordzie. Był Schwarz , jest Wallin.
3. Ruiz - no pewnie rewanż z Joshuą , a jeśli nie to z chęcią bym widział walkę z Whytem, Pullevwem niech ma czy też z Kownackim. 1 i 3 walka to byłby sztos.
4. Joshua no rewanż , a jak nie to nie wiem kto mógł by być na przetarcie, czy wogóle Hearn, kogolwiek by mu chciał dać.
5. Whyte- nie wiem jest tym mistrem czy nie. Jeśli tak, to walka z Wilderem nie wchodzi na razie w grę czyli Kownacki , Ruiz.
6. Ortiz
7.Kownacki - pokonał Arreolę , bo cieżkiej batalii. Walka o Pas jest daleko ale nie wiadomo. Jest Whyte, Ruiz. Jeśli walka nie z nimi to z kim ?Szczerze nie wiem ? Dawać mu kolejnego mocnego rywala czy jakieś totalne przetarcie? Rywala na wojnę czy technika?
Z techicznych mocnych rywali to Kabayey niech zadebiutuje na głebokich wodach, Pullew nie będzie chciał, Rivas jako porownanie z Whytem, ale przeciwnik mocny. Z lżejszych : Jennigs.
Z mocno bijących no: Jest zaciąg młodych , ale ich nikt nie będzie rzucał na Kownasia. Jest Tevor Bryan hmm.... . Nie wiem jak dostanie na przetarcie jakiegoś Dawejkę czy Kevina Johnsona to nie będzie kryminał.
8. Hughie Fury , Powietkin chce gdzieś doczłapać ale gdzie ?
9. Wojna z Chisorą Poł na Pół
10 . Pullew - zadebiutował na amerykańskich ringach , to niech kogoś dostanie. Chciałbym Rivasa, ewentualnie Kownacki. Niższego kalibru nie ma co mu dawać . Chociaż a dajcie mu jakiegoś Charlesa Martina , Arreolę, czy Washinghtona , jak nie podołą to oni po prostu dostaną swoją drugą szansę. Chciałbym Arreolę
11. Kabayey dajcie mu kogoś na ringu amerykańskich. Rywale jak wyżej. Ale pewnie skoćńzy na rywalach z podwórka euyropesjkiego.
13. Rivas - pokazał klasę kto ? Pullew, Kownacki, Joyce ,Dubois , Hrgovic, Arreola ,martin ,Washinghton. Rivas- Charles Matrin to jest to.
14. Joyce- Dla mnie jest słabszy od Dubois , ale ma większe nazwiska w rekordzie. Dajcie walkę tych dwóch i niech Dubois idzie po swoje.
15. Hrgovic- zaczyna walczyć z jakimiś obcierkami. Rivas , Washngton, Breazelem Martin , Arreoal

[Hugo]

@Ali
1. Jest problem z koksiarzami. Wyrzucać ich czy nie? Jak wyrzucać Millera, to dlaczego zostawiać Whyte'a? A co z Furym, Powietkinem i Ortizem, których też kiedyś złapano. A więc przede wszystkim brak mi w czołówce Millera, skoro ma być jakaś konsekwencja w rankingu.
2. Kownacki za wysoko. Jest wart tyle, co jego ostatnia walka, a ona była po prostu słaba. To, że wygrał nie wystarczy do zachowania miejsca w rankingu. Moim zdaniem wyleciał z pierwszej 10.
3. Za wysoko Kabayel. Od wygranej z Chisora walczy rzadko i z byle kim.
4. Za wysoko Chisora. Czego on dokonał po laniu od Whyte'a? Znokautował Szpilkę? Tyle, to by zdziałał nawet Różański.

[szalonyAli]

1. Miller został oficjalnie zawieszony i zresztą nie było żadnych wątpliwości. Whyte raz odwieszają raz zawieszają. Więc nie wiadomo czy został zawieszony czy uniknie kary( wszystko wskazuje na to drugie ) . Zresztą wynik walki z Rivasem nie uległ zmianie.
2. Walka sama w sobie, była świetnym widowiskiem, spisał się słabo w obronie i ogólnie za dużo mankamentów. Arreola też nie jesrt człowiekiem z łapanki mimo wszystko. Analizując czego dokonali inni ? Parker po stracie pasa i porażce z rąk Whyte wrócił lejąć anonima i przypadkowego pretendenta do Pasa. Powietkn już się nie rozwija po prostu, bierze sobie rywali, którzy mu pasują, żeby się doczłapać do walki o pas. Doczłapał się do Joshuy pokazał charakter ale poległ z 6 rundzie bodajże. Pullew podobnie. Ostatnia walka ? Męczył się z Dinu, wygrał przed czasem ale styl pozostawia dużo do zyczenia ? Ile jest wart Pullew w takim razie? Kabayey włąsnie się zastanawiałem. Wogóle co oni z nim robią , rzucić jak Pullewa do USA. Kabayey ma o wiele większy potencjał niż w tej chwili Pulew i jest przede wszystkim młody 26 lat.Rozumiem, że może uznali, że za wcześnie na wielkie walki, ale jak się nie rozwijasz to się cofasz.
Chisora - 12 pozycja to naprawdę za wysoko ? Niby kto miałby być przed nim ? Chyba tylko Joyce, za to kogo ma na rozkłądówce, ale z starciu z Jennigsem wygrał już dyskusyjnie.

---

Nie widzę zawodnika, którwgo miałbym umieścić przed Chisorą.

---

Ranking Boxreca:

1 ➡ Andy Ruiz Jr 752.7
29 33 1 0 orthodox Imperial, USA
2 ➡ Deontay Wilder* 621.4
33 41 0 1 orthodox Tuscaloosa, USA
3 ➡ Anthony Joshua 602.1
29 22 1 0 orthodox Watford, United Kingdom
4 ➡ Tyson Fury* 508.3
30 28 0 1 orthodox Wilmslow, United Kingdom
5 ➡ Alexander Povetkin* 437.2
39 34 2 0 orthodox Chekhov, Russia
6 ➡ Dillian Whyte 421.5
31 26 1 0 orthodox Brixton, United Kingdom
7 ➡ Jarrell Miller 367.1
31 23 0 1 orthodox Brooklyn, USA
8 ➡ Luis Ortiz* 363.6
40 31 1 0 southpaw Miami, USA
9 ➡ Kubrat Pulev 339.5
38 27 1 0 orthodox Sofia, Bulgaria
10 ➡ Adam Kownacki 246.7
30 20 0 0 orthodox Brooklyn, USA
11 ➡ Joseph Parker 225.7
27 26 2 0 orthodox Auckland, New Zealand
12 ➡ Dereck Chisora 193.7
35 31 9 0 orthodox Finchley, United Kingdom
13 ➡ Dominic Breazeale 168.3
33 20 2 0 orthodox Eastvale, USA
14 ➡ Oscar Rivas 152.7
32 26 1 0 orthodox Montreal, Canada
15 ➡ Christian Hammer 143.5
31 24 6 0 orthodox Germany
16 ➡ Gerald Washington 135.2
37 20 3 1 orthodox Vallejo, USA
17 ➡ Filip Hrgovic* 132.5
27 8 0 0 orthodox Zagreb, Croatia
18 ➡ Joe Joyce 125.3
33 10 0 0 orthodox Putney, United Kingdom
19 ➡ David Price 123.5
36 25 6 0 orthodox Liverpool, United Kingdom
20 ➡ Charles Martin 123.5
33 27 2 1 southpaw Carson, USA
21 ➡ Hughie Fury* 119.4
24 23 2 0 orthodox Manchester, United Kingdom
22 ➡ Tomasz Adamek 116.6
42 53 6 0 orthodox Jersey City, USA
23 ➡ Evgeny Romanov* 105.3
34 13 0 0 orthodox Volgograd, Russia
24 ➡ Marco Huck 97.00
34 41 5 1 orthodox Germany
25 ➡ Efe Ajagba

---

13 , 15 ,19 22 pozycja no coments

[Hugo]

1. Wilder
2. Fury
3. Usyk
4. Miller
5. Joshua
6. Ortiz
7. Ruiz
8. Pulew
9. Parker
10. Whyte
11. Joyce
12. Hunter
13. Powietkin
14. Kownacki
15. Zhang
16. Rivas
17. Dubois
18. Bakole
19. Breazeale
20. Kabayel

[Gogolius]

Co ten Joshua tak blisko?
Povietkin, Kliczko, Parker, Takam i bezdyskusyjna wygrana nad jedynym pogromca to więcej niż 2x chisora, Parker i Wach u Millera?

Usyk po jednej wygranej w top3 gdzie tak bardzo nie lubisz obowiązkowych titleshotow dla przybyszów z niższej wagi?

[Hugo]

Straszne zamieszanie się zrobiło w HW po tych dwóch walkach Joshuy z Ruizem. Usyk jest niepokonany, podobnie jak Miller, co nie jest bez znaczenia. Nie dostał title shota od razu, a po jednej wygranej. Poza tym mistrz 4 federacji to jednak jest rzadkie zjawisko. Crawforda też umieściłem chyba na 3 miejscu zaraz po przejściu do półśredniej, choć on dostał title shota w debiucie w tej wadze. Wygrana Whyte'a z Parkerem to był według mnie wałek.