Masternak-Dorticos (20.10.2018)

[Gogolius]

Już w sobotę kolejny ćwierćfinał WBSS w cruiser, w którym Mateusz Masternak zmierzy się z Yunierem Dorticosem.

Dorticos brał udział w pierwszej edycji, gdzie świetnie zaprezentował się w ćwierćfinale nokautując Kurdiaszowa, ale później przegrał po ciekawej walce przed czasem z Muratem Gassievem. Od tej porażki (która miała miejsce ponad 8 miesięcy temu) Dorticos nie boksował.

Masternak z kolei notuje świetną serię w ostatnim czasie: po bliskiej walce i nieznacznej porażce z niedocenianym wtedy Tonym Bellew pod koniec 2012 roku stoczył on pięć zwycięskich pojedynków, m.in. nokautując Siłacha i rewanżując się jednemu ze swoich pogromców, Kalendze.

Jak skończy się ten pojedynek?

---

Temat założony od nowa, osobom które zdążyły się wypowiedzieć przekleiłem ich posty i wrzuciłem na PW.
Teraz już ankieta jest poprawna.

Co do pojedynku - myślę, że Masternak może ograć Dorticosa. Liczę, że taktycznie Polak ogarnie temat i nie będzie wdawał się w nieprzyjemne bójki. Jednocześnie po cichu liczę, że długa przerwa w boksowaniu Kubańczyka + fakt, że ostatnią walkę przegrał przed czasem - będzie to miało duże znaczenie w przyszłości.

[fext]

Jak już wcześniej pisałem, widzę to niestety czarno. Żeby było jasne, uważam go za boksera co najmniej dobrego. Problem polega na tym, że Dorticos jest jeszcze lepszy, w dodatku ostatnio walczył ze ścisłym topem tej kategorii i do takich walk się też przygotowywał. Teoretycznie Masternak może Dorticosa wyboksować, gdyż jest to w zasadzie slugger, bazujący na silnym, pojedynczym uderzeniu, świetny w starciach z zawodnikami w stylu Kudriaszewa albo nawet Gassijewa. Teoretycznie może być bezsilny w starciu z dobrym technikiem w stylu Masternaka, tak jak Gassijew był bezradny w walce z Usykiem. Tyle że Masternak to nie Usyk i może w końcu zebrać coś, co go wyłączy. Moim zdaniem niestety zbierze, chociaż chciałbym, żeby tę walkę wygrał...

Nie zgodzę się też z tezą Gogoliusa odnośnie wpływu porażki przed czasem, gdyż nie był to nokaut w stylu tego, jaki Wilder zafundował Szpilce czy na przykład Wankgek Gonzalezowi albo Indongo Trojanowskiemu. W wypadku Dorticosa KO nie było ciężkie i było raczej wypadkową zmęczenia spowodowanego trudami walki z kimś o sile i gabarytach Gassijewa. Dlatego według mnie tamten nokaut nie będzie miał żadnego znaczenia, szczególnie w starciu z przeciwnikiem bez silnego, pojedynczego ciosu.

[Gogolius]

To akurat prawda, że takie nokauty jakie otrzymał Dorticos są "lepsze" i raczej nie powinny wpłynąć na postawę Dorticosa. Ja tylko "po cichu" trzymam za to kciuki.

Sam Saleta, też widzi kiepsko ten pojedynek:

"Kubańczyk jest lepszy w każdym elemencie sztuki bokserskiej. Wywiera ciągłą presję, zadaje ciosy kombinacjami, dobrze się czuje w półdystansie i mocno bije. A przy tym jest silniejszy, wyższy i ma znacznie dłuższy zasięg ramion. Myślałem, że w przygotowaniach do tej walki Mateusz postawi na pracę nóg i szybkość. Póki co, tego nie widać. Jedyną nadzieją dla Mateusza pozostaje bycie w świetnej kondycji, utrzymanie wysokiego tempa walki od pierwszej rundy, dobra obrona i przejęcie inicjatywy w drugiej części pojedynku. Choć osobiście wątpię by walka trwała tak długo" - napisał Saleta na jednym z portali społecznościowych.

"Dorticos wydaje się nie grzeszyć nadludzką odpornością na ciosy, więc jest jeszcze szansa, że Polak trafi jednym, czystym, bardzo mocnym uderzeniem... I za to trzymam kciuki" - dodał.

[Hugo]

Praca nóg to element sztuki bokserskiej, technika tym bardziej. W tych 2 elementach Masternak na pewno jest od Dorticosa lepszy. Z pewnym znakiem zapytania dodałbym do tego odporność na ciosy, bo Kubańczyk kilka razy przegrał przed czasem jako amator. Poza tym Dorticos wraca do poważnego boksu po nokaucie bez żadnego przetarcia, co albo jest wyrazem lekceważenia przeciwnika, albo po prostu głupim błędem. Jeżeli Mateusz zawalczy dobrze taktycznie i nie da się znokautować, to na punkty powinien walkę wygrać. Dorticos przegrywał u sędziów do momentu znokautowania przeciwników zarówno z Kalengą, jak i z Fieldsem, a to świadczy że jest groźnym osiłkiem, ale nie jest wszechstronnym pięściarzem.

[RSC-2]

(18-10-2018 01:10 PM)Hugo napisał(a):  ... jest groźnym osiłkiem, ale nie jest wszechstronnym pięściarzem.

Podobnie myślał Adamek i swoim przeciwniku Jarrellu Millerze

[Hugo]

(18-10-2018 01:25 PM)RSC-2 napisał(a):  

(18-10-2018 01:10 PM)Hugo napisał(a):  ... jest groźnym osiłkiem, ale nie jest wszechstronnym pięściarzem.

Podobnie myślał Adamek i swoim przeciwniku Jarrellu Millerze

To nie jest dobre porównanie. Dorticos nie będzie ważył 40 kg więcej od Masternaka. Bardziej pasowałaby analogia do Adamek - Abell, czyli duży i silny przeciwko mniejszemu, ale bardziej ruchliwemu i lepiej wyszkolonemu technicznie.

[Hugo]

Inne ciekawe pojedynki na tej gali:
Emmanuel Rodriguez vs Jason Moloney – waga kogucia o pas IBF
Ćwierćfinał turnieju WBSS. Jeden z niepokonanych australijskich bliźniaków imponuje głównie siłą i bojowością. To będzie chyba sporo za mało na wszechstronnego pięściarza, jakim jest Rodriguez.
Keith Tapia vs Mike Perez – waga cruiser
Tapia to uznany pięściarz szerokiej czołówki swojej wagi. Perez chyba mieści się w węższej czołówce. Jest bardzo silny fizycznie i można liczyć, iż przełamie przeciwnika.
Frank Sanchez Faure vs Garrett Wilson – waga cruiser
Sanchez w 2015 był mistrzem Kuby amatorów. To wystarczy, by widzieć w nim faworyta. Wilson to bardzo solidny journeyman, który bardzo rzadko przegrywa przed czasem.

W sumie wystąpi aż 3 kubańskich cruiserów, co jest niekorzystne dla Masternaka. Po spodziewanych wygranych Pereza i Sancheza Dorticos będzie czuł się, jak w transie i zechce przedłużyć zwycięską serię Kubańczyków. Masternak musi wykazać się dobrą odpornością psychiczną.

[Gogolius]

Transmisja w TVP od 3:50.
Jestem ciekaw Pereza, czy w ogóle jest w stanie coś zdziałać w tej cruiser czy jednak nie.
No i co by nie mówić, trzymam kciuki za Moloneya

[Gogolius]

Po pierwszej rundzie jestem pełen obaw. Masternak wydaje mi się sztywny, ze dwa celne ciosy, tak to wszystko na gardę łapie Kubańczyk, a z drugiej strony ten kilka akcji skutecznie przeprowadził do końca.

---

Czwarta runda, pierwsza którą można dać Masternakowi.

[kubala1122331]

Po trzeciej rundzie już straciłem nadzieję, ale czwarta już nawet całkiem spoko w wykonaniu Mateusza. Ja mam 2-2, może trochę życzeniowo, lecz w pierwszej rundzie mam wrażenie, że Master był dokładniejszy.