USA 18.08.2019
|
20-08-2018, 08:21 AM
Post: #11
|
|||
|
|||
RE: USA 18.08.2019
Dziwna walka Jenningsa z Dimitrenką - ten drugi daje jedną z najlepszych walk w karierze (co za dużo dobrego o nim nie mówi), ten pierwszy pada na deski, ale i tak wygrywa. Nie wiem czy z Bryanta coś będzie na najwyższym poziomie - dla mnie to bokser, który dotarł do szczytu przy walkach ze Szpilką czy Perezem, poświęcił się boksowi rezygnując z pracy i... zatrzymał w miejscu.
Fajnie że Hart wyraźnie wygrał, liczę że dostanie walkę o pas. |
|||
20-08-2018, 09:27 AM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20-08-2018 09:29 AM przez szalonyAli.)
Post: #12
|
|||
|
|||
RE: USA 18.08.2019
Jennigs to przede wszystkim lekki fenomen. Czemu ? Chłop zacząl zajmować się boksem na poważnie bodajże w wieku 25 lat. Został wychwycony na siłowni. Ma świetnie warunki fizycznie, kondycję i naturalną siłę. W dodatku jest bardzo inteligentny . Mimo, że w boksie siedzi krótko to jego atutem jest przede wszystkim obrona. Potrafi świetnie wychodzić kontrą. To się ceni. Szpilkę robił jak chciał. Perez to zawodnik mocno przeceniany , ale tutaj Bryant wziął go technoką i spokojem. Nie wolno zapominać o starciu z Kliczką. Nie stanowił dla niego wiekszego zagrożenia, ale przegrał powiedźmy z ładnym stylu. Swoim niewygodnym stylem udało się wyrwać kilka runda Władimirowi. Potem starcie z Ortizem. Gdzie tamtem wszedł jak w masło , a Jennigs po porstu po raz pierwszy się pogubił. Po powrocie nic wielkiego nie pokazuje. Ale wcześniej w sumie wcale lepiej nie walczy. Po porstu taki ma styl. Z Millerem , Whyttem nie ma szans. Po ci stylowo mu nie odpowiadają. Pullewa może wypykać, Parkera też . Ale walki napewno bardzo, bardzo równe. Czy Bryant zatrzymał się w miejscu, po prostu późno zaczął ? I już chyba osiągnął swój szczyt możliwości. Z Ortizem próbował walczyc trochę inaczej niż w poprzednich starciach i mu nie wyszło. Może z tego ten zastój. Moim zdaniem Bryant próbuje własnie trochę zmienić swój styl i stąd właśnie te problemy.
|
|||
21-08-2018, 09:20 AM
Post: #13
|
|||
|
|||
RE: USA 18.08.2019
To że zaczął późno to jedno.
O zatrzymanie w rozwoju chodzi mi w tym kontekście, że na przestrzeni walk z Liachowiczem, Fedosovem i Szpilką rozwijał się osiągając pełen pułap w roku 2014. Z Perezem już nie pokazał niczego nowego, ale jeszcze to wystarczyło na zwycięstwo. Później przyszła porażka z Kliczko i zniszczenie przez Ortiza. Jennings miał długą przerwę, wrócił...ale... już nie pokazuje niczego nowego. Tak jakby w okresie 2010-2014 nauczył się wszystkiego czego mógł i teraz po prostu jedzie na tym samym zestawie pomysłów. Tak jak piszesz: wszyscy ciężcy idący do przodu i silniejsi od niego powinni wygrać jak Miller czy Whyte. Paradoksalnie Jennings mógłby ładnie przegrać na punkty z AJ jak Parker (albo jak on sam z Kliczko) nie dając sobie zrobić krzywdy. A ze spokojniejszymi, technicznymi bokserami jak Parker czy Pulew miałby spore szanse na zwycięstwo. Niemniej myślę, że Bryant po prostu nie jest urodzonym bokserem (i nie mam o to do niego pretensji). To nie jest materiał nawet na ścisłą czołówkę i cudów się po nim nie spodziewam. A co do zmiany stylu... niech zacznie korzystać z tych swoich łapek i częściej boksuje na wstecznym zamiast stać za gardą to będzie ideolo |
|||
21-08-2018, 02:55 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21-08-2018 03:02 PM przez szalonyAli.)
Post: #14
|
|||
|
|||
RE: USA 18.08.2019
Bryant nie jest urodzonym bokserem? Nie powiedziałbym. Nie każdy silny kolek chodzący na siłkę może o tak po 5 latach treningu dostać walkę o pas. Tymbardziej że Jennings nie bazuje na siłę ciosu ale bardziej na warunkach fizycznych. I trzeba mu przyznać że technicznie też wszystko szybko załapał. Jennings ma warunki na boksera. Chyba zbyt ogólnie do niego podeszleś. Materiał to on ma. Tylko po prostu trochę inaczej z niego korzysta. Z jego warunkami i krótkim doświadczeniem bardziej bym go widział jako Punchera. A tutaj rozwinął się chłopak w inną stronę.
Nie jest materiałem na ścisła czołówkę? Wymieniłem 5 bokserów z ścisłej czołówki i sam przyznała że z dwoma miałby duże szanse wygrać :-). No gdyby Jennings to swojej techniki i defensywy dorzucił też coś w Offie. Ciosu nokautujacego nie ma, ale jego ciosy też swoje ważą w dodatku wrodzona siła fizyczna. |
|||
22-08-2018, 08:31 AM
Post: #15
|
|||
|
|||
RE: USA 18.08.2019
Cytat: Nie każdy silny kolek chodzący na siłkę może o tak po 5 latach treningu dostać walkę o pas.Jennings dostał walkę o pas bo był niepokonanym amerykańskim zawodnikiem z czołówki, w momencie gdy Kliczko podpisywał umowę z amerykańską telewizją. Nie uważam, że był złym wyborem na obronę, ale to też nie był najlepszy dostępny bokser w tamtej chwili. Cytat:Tymbardziej że Jennings nie bazuje na siłę ciosu ale bardziej na warunkach fizycznych.No właśnie problem w tym, że nie bazuje. Mając ponad 190cm i ponad 210cm zasięgu powinien bazować na ciosach prostych, boksować na wstecznym i ew. kontrować przeciwników. Zamiast tego aż za często pcha się do półdystansu z podwójna gardą jakby był karłem pokroju Povietkina. Warunki ma pod kątem ciała/wzrostu/budowy - i to go pcha do przodu i pozwala mu być w tym miejscu gdzie jest. Ale brakuje mu agresji, nieustępliwości a także czegoś co można nazwać planem B gdy nie idzie. W obu przegranych walkach jego styl nie zmienił się ani na chwilę. Cytat: Wymieniłem 5 bokserów z ścisłej czołówki i sam przyznała że z dwoma miałby duże szanse wygraćTo zależy co rozumiemy przez ścisłą czołówkę, dla mnie Pulew na pewno w niej nie jest. Parker na granicy między ścisłą a szeroką czołówką, ale z tendencją spadkową. Prawdziwie ścisła czołówka to teraz poza mistrzami i niepewnym Furym z którym nie wiadomo jak jest to Miller, może Whyte i Ortiz. I oni Jenningsa zjadają. Bryant może wieść los takiego Pulewa właśnie - kogoś kto będzie się plątał przy walkach z top5, ale jak już wywalczy szansę na pas to przegra wyraźnie. Cytat:Ciosu nokautujacego nie ma, ale jego ciosy też swoje ważą w dodatku wrodzona siła fizyczna.Nie widziałem gdzie ciosy jenningsa swoje ważą, dla mnie zawsze był waciakiem. W momencie progresu przed walką z Kliczko wykończył kondycyjnie Szpilkę ale to było pokłosie dobrego rozegrania walki + kondycji Szpilki, a nie jakichś ciosów na głowę. Przez dziewięć rund nie mógł położyć pół-inwalidy Liachowicza, który pół roku temu przegrał przed czasem z Heleniusem, a bezpośrednio po Jenningsie z Wilderem. Po bumach na powrót Jennings wypunktował Dawejkę, a z Dimitrenko przerwanie było ewidentnie przedwczesne. Jennings to bokser ze świetnymi warunkami fizycznymi stworzony do pykania i kicania po ringu, który woli walke z bliska zza gardy, bez ciosu, walczący jednowymiarowo co pokazały obie jego porażki (i co pokazują zresztą wszystkiego jego walki bo facet serio w większości z nich robi to samo bez tego progresu o którym pisałem na początku). Jego obrona to jedyna defensywna opcja bo siłą ciosu nie zatrzyma szarżujących byczków pokroju Whyte'a czy Millera. Może mieć ogromne problemy z past-prime Chisorą ze względu na układ stylów. Szanse ma tam, gdzie przeciwnicy wolą trzymać się na dystans i nie będą go naciskać, ale z tymi lepszymi po prostu "ładnie przegra". Materiał na zaplecze top10 HW, ale nic więcej. |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości