Wilder vs Stiverne 4 listopad

[Tar-Ellendil]

O Wilderze i jego ukochanym pasie WBC można nie jedną książkę napisać. Pomimo tych wszystkich starań promotorskich, większość fanów ma wyjebane na cepiarza i wolą oglądać AJ-a.

[redd]

Zero zdziwienia. Wydaje mi się, że Ortiza wykolegowano ku uldze wszystkich wysoko postawionych (był też mandatory dla Joshui), podobnie jak Powietkina. Facet był znany tylko wśród fanów, kasy wielkiej nie przynosił, a ryzyko porażki z nim było całkiem realne. Teraz, wszyscy mają spokój, a Kubańczykowi zostanie nokautowanie bumów w Panamie aż do 140 roku życia, czy ile to on ma. To, na czym wyłożył się w trakcie testów to po prostu żart. Już lepiej niech będzie tak jak na przełomie 80/90, tam koksowano równo i nikt nie płakał, niż teraz z VADA i WBC, kiedy już nie wiadomo o co chodzi.

[kubala1122331]

To już zakrawa o kpinę. Również nie jestem zdziwiony, ostatnio nawet pisałem znajomemu, który jarał się tym pojedynkiem, że doping u Ortiza to kwestia dni. No i proszę, znam już jednak ten biznes od podszewki. Mam idealne spojrzenie na tę sprawę jak @redd. Zwyczajna parodia.

[Gogolius]

Jakaś nadzieja jest. Ortiz bierze atenolol na nadciśnienie i jeśli ma receptę na ten lek i faktycznie go zażywa a zapomniał poinformować VADA o tym fakcie, to może się to skończyć co najwyżej na karze finansowej. Z drugiej strony Wilder zapowiedział, że mimo tej wpadki chce walczyć z Ortizem. Może gadka pod PR (bo np. wie że walki nie będzie niezależnie co tam wykrzyczy), ale jakaś nadzieja jest.

---

Co do samej otoczki "konspiracyjnej" to ja bym był daleki od takich wniosków.

Povietkin - widać było że jak odstawił witaminki to stracił na mocy, do tego przyznał się że brał meldonium tak jak cały rosyjski świat sportu. Udowodnione.

Wawrzyk - też się przyznał, że zakazany środek był w odżywkach (co z tego co kojarzę ostatecznie udowodnił). Udowodnione.

Ortiz - kiedyś brał, teraz sam przyznaje że bierze atenolol. Udowodnione.

W każdym z tych przypadków VADA znalazła środek, a żaden z rywali Wildera nie dość że nie zaprzeczał jego istnienu to jeszcze to potwierdzał.



Serio jestem ciekaw jaki hajs sypną, by ukryć AJ przed VADA



Osobiście jestem zadowolony z tego co się dzieje i szanuje Wildera za podejście do CBP.

[Wietnam]

Wilder chce walczyć z Ortizem pomimo
dopingowej wpadki.

I bierze na siebie pełną odpowiedzialność.

Czytałem co dopiero na rp.

[Hugo]

(30-09-2017 02:17 PM)Wietnam napisał(a):  Wilder chce walczyć z Ortizem pomimo
dopingowej wpadki.

I bierze na siebie pełną odpowiedzialność.

Czytałem co dopiero na rp.

Odpowiedzialność za co?

[RSC-2]

Ale wy wszyscy jesteście naiwni.

Ortiz kłamał przy pierwszej wpadce.

Teraz jest powtórka i znowu kombinuje z jakimiś receptami.

Zapomnieli zgłosić.
Koń by się uśmiał.

Ten jego cały team jest jakiś "niedorozwinięty"?

Ortiz tłumaczy się jak dziecko w szkole.

A Wy to łykacie jak "pelikan"

---

(29-09-2017 08:44 AM)Gogolius napisał(a):  Wydaje mi się, że jeśli Ortiz leczy się na nadciśnienie losartanem to może go stosować o ile ma jakieś zaświadczenie. Tak jak Bjoergen jest astmatyczką i ma dozwolone zażywanie tego co dla innych jest dopingiem.

Jeżeli Ortiz jest chory to razem Bjoergen powinien startować na paraolimpiadzie.
Chorzy i inwalidzi mają swoje zawody.

Pozwolenie aby astmatyczka stosowała to co dla wszystkich jest dopingiem [dla niej także] jest niedopuszczalne.

[Gogolius]

Ciekawe słowa Wildera. Deontay twierdzi, że wie o wszystkim co się dzieje w obozach czołowych bokserów pod kątem dopingu, że zna nazwiska i jest świadomy kto bierze. Dlatego nie na pokaz nawoływał Ortiza by nie brał żadnych środków przed ich walką.

Co ciekawe Wilder twierdzi, że nieobecność Ortiza na konferencji 20 września spowodowana była wizytą w szpitalu Kubańczyka, który na kroplówkach wypłukiwał zakazane środki.

[Krzych]

Tu Sulaiman trochę wspomina o obecnej sytuacji z tą walką:

https://www.youtube.com/watch?v=EU0OffLmr8M

Jutro będzie wiadomo co ostatecznie z tym będzie.

[Tar-Ellendil]

Będzie rewanż z Stivernem.