Brook vs Spence jr

[kubala1122331]

Dziwne to punktowanie w Wielkiej Brytanii ostatnio. Ja miałem wynik blisko remisu i spodziewałem się, że będzie prowadzić Brook, a tymczasem dużą przewagę miał Spence. To samo w walce Allena z Thomasem, gdzie ja znalazłem dla Jamajczyka 3-4 rundy, a decyzję dostał właśnie on

[Gogolius]

Po tym kd 95-94 dla Spence'a jest w sam raz, 96-93 tez okej ale 97-92 zaskakuje.
Co do Brooka to chlopak nie znal punktacji i powinien walczyc do konca (albo nie wychodzic do ostatniej rundy).

[TomaszX]

Spence jr to teraz dla mnie nr 1 wagi półśredniej,wydaje mi się że Thurman ma z nim marne szanse.

[Gogolius]

Czym to argumentujesz, TomaszX?

Kell Brook (36-2, 25 KO) potwierdził po opuszczeniu szpitala złamaną kość oczodołu. To już druga walka z rzędu, w której Anglik odniósł taką kontuzję.

31-latek nabawił się urazu w siódmej rundzie pojedynku z Errolem Spence'em Jr (22-0, 19 KO). W jedenastej przyklęknął bez ciosu i dał się wyliczyć sędziemu ringowemu.

- Próbowałem jakoś przez to przebrnąć, ale ciągle widziałem podwójnie, z tym że początkowo wzrok wracał jeszcze do normy. Przyklęknąłem, bo pamiętałem słowa chirurga, który powiedział mi po walce z Gołowkinem, że gdybym boksował o rundę dłużej, mógłbym stracić wzrok. Różne myśli przechodziły mi przez głowę, w tym także ta, że chciałbym jeszcze w przyszłości toczyć kolejne walki - oznajmił.

Anglika czeka teraz najprawdopodobniej kolejna operacja. Kiedy powróci na ring, będzie już występować w kategorii junior średniej.

- Czas przejść do wyższej wagi. Przed tym pojedynkiem wystąpiłem w średniej, przybyło mi wtedy dużo mięśni, przez co bardzo trudno było zejść z powrotem do półśredniej - stwierdził.

Dodał, że cieszy się, iż pomimo porażki był w stanie dać kibicom w rodzinnym Sheffield dobrą walkę.

- Jestem zdruzgotany, ale też szczęśliwy, bo dochodzą mnie słuchy, że kibice świetnie się bawili. Po ciosie w jedenastej rundzie wzrok nie wracał już dłużej do normy. Nic nie widziałem, a pamiętałem, że mój rywal to strzelec wyborowy i że może się to skończyć fatalnie, jeśli trafi mnie którymś ze swoich ciosów - powiedział.

[Terminator]

Pozostała mu tylko wciąż duża do zrobienia na wyspach walka z wacianym Khanem i to chyba tyle. Mimo iż LMW opuściło dwóch najlepszych bokserów (Canelo i Jermall) to w ciąż konkurencja pozostaje na tyle duża że nie zbyt wielkich szans Brookowi ma mistrzowskie tytuły.

[Gogolius]

Ale ja pytam czemu Spence jest faworytem z Thurmanem

[redd]

Wreszcie obejrzałem walkę. Brook był jaki nie ten - słabo pracował na nogach, a jego szybkość nie była najlepsza. Poza tym szybko się spompował, mimo że pojedynek nie był toczony w wysokim tempie. Powrót po kontuzji, laniu od GGG, do czego doszło jeszcze zbijanie masy, wypadł słabo. Tym bardziej, że naprzeciwko siebie miał klasowego drwala. Do tego Spence wykonał mega robotę z ciosami na korpus, które na pewno dały się we znaki Brytyjczykowi. Amerykanin boksował bardzo mądrze, gospodarując siłami tak, by w końcówce ostro docisnąć gaz do dechy.

Myślę, że najlepszego Brooka już widzieliśmy i to se ne vrati. W 154 lbs ani nie będzie imponował rozmiarem, ani siłą, do tego problem z oczodołem wydaje się być naprawdę poważny. Niestety, walka z Gołowkinem zakończyła prime Brytyjczyka.

Spence za to ma świetlane perspektywy, bo wciąż może być lepszy, a już wygląda na bardzo mocnego i skupionego boksera. Praktycznie z każdej pozycji jest gotów, do wyprowadzania bomb, a do tego znakomicie czuje to, co się dzieje między linami. Crawford vs Spence Jr to jedna z najlepszych walk, jaką można zorganizować w dzisiejszym boksie i musi do niej wcześniej, czy później dojść.

[TomaszX]

Jest większy,silniejszy,lepszy technicznie to wystarczy by załatwić Thurmana

[Krzych]

Faktycznie przyszłość nie wygląda zbyt kolorowo dla Brooka z takimi kontuzjami. Gadki o zmianie kategorii to tylko takie oszukiwanie samego siebie i próba przypisania przyczyny niepowodzeń czemuś dużo łatwiejszemu do naprawienia niż jest to w rzeczywistości. Będą pewnie teraz wypowiedzi Brooka i jego otoczenia typu "nowy rok, nowa ja", ale to tylko deluzja. Brook ma bardzo poważny problem, ale trzeba powiedzieć że zasłużył sobie na to. Sprzedał karierę walką z Gołowkinem i to jeszcze w szczytowym momencie kariery. Bardzo dobrze że płaci za swoją głupotę. Niech to będzie przykład i przestroga przed takimi pomysłami. Oczywiście byli, są i będą zawodnicy wybitni którzy mogą się na takie coś porwać z dużą szansą sukcesu, ale to jest jakiś promil nawet wśród tych lepszych mistrzów.

[redd]

Myślę, że to też wina promotora, któremu wypadła walka Eubank vs GGG i nie chcąc tracić zysku, zaproponował Brookowi zastępstwo za swego rodaka. Cholera wie, czy Brytyjczyk nie dostał propozycji nie do odrzucenia? Oczywiście, sportowo ten pojedynek był nieporozumieniem i triumfem biznesu nad dobrem boksera.