Dwie ciekawe walki w super średniej

[redd]

W maju (odpowiednio trzynastego i dwudziestego) będą miały miejsce dwa interesujące zestawienia szerokiej czołówki kategorii super średniej.

Avni Yildirim vs Marco Antonio Periban /12

Style obydwóch pięściarzy powinny do siebie pasować. Yildirim to bardzo silny fizycznie swarmer o dosyć przeciętnym wyszkoleniu technicznym. Powiedziałbym nawet, że to naturalny półciężki, który potrafi osiągnąć limit niższej kategorii wagowej. Stylowo będzie koszmarem dla każdego boxera, który nie posiada mocnego ciosu, bądź kondycji i pracy nóg pozwalającej trzymać Turka na dystans. Nie tak dawno przekonali się o tym solidni Aleksander Suszyc i Schiller Hyppolite, którzy dostali szybkie lanie od Yildirima. Jego rywalem będzie Meksykanin Marco Antonio Periban, którego można określić mianem solidnego średniaka. Peribanowi nie są obce elementy rzemiosła charakterystyczne dla meksykańskiej szkoły boksu, więc najprawdopodobniej będziemy świadkami wielu wymian ciosów i walki na przełamanie. Potyczka ta odbędzie się w Meksyku, więc Yildirim powinien dążyć do rozstrzygnięcia przed czasem. Wydaje mi się, że stłamsi fizycznie Peribana i zastopuje go pod koniec pojedynku.

David Benavidez vs Rogelio Medina /12

Benavidez to jeden z największych talentów amerykańskiego boksu. Zaledwie dwudziestoletni pięściarz jest niepokonany i aż szesnaście z siedemnastu swoich walk rozstrzygnął przed czasem. Benavidez dysponuje mocnym ciosem, świetnymi warunkami fizycznymi i naprawdę niezłą motoryką. Do tej pory pewnie zmiatał swoich rywali z ringu, ale tym razem czeka go prawdziwy test. Rekord Rogelio Mediny może nie prezentuje się imponująco, ale po serii porażek, Meksykanin wyszedł na prostą i w krótkim czasie zrobił bardzo duże postępy. Głośno o nim zrobiło się po tym, gdy ciężko znokautował jednego z pupilków Mayweathera J’Leona Love’a, a rok półtora roku później udowodnił wszystkim, że tamto zwycięstwo nie było dziełem przypadku, dając bardzo trudną przeprawę mistrzowi IBF Jamesowi DeGaleowi. Medina to swarmer, który dysponuje niezłym uderzeniem i żelazną kondycją pozwalającą mu toczyć walkę na naprawdę wysokich obrotach przez wiele rund. Meksykanin powinien stylowo pasować sluggerowi Benavidezowi, ale trzeba też dodać, że Amerykanin jest zielony na tym poziomie i jeszcze nie stoczył walki z twardym topowym rywalem, w której mógłby potwierdzić swoją wyjątkowość. Czy Medina zniesie ciosy Benavideza? Czy Benavidez da sobie radę z presją i intensywnością rywala? Te pytania pozostają kwestią otwartą i na dzień dzisiejszy nie widzę wyraźnego faworyta w tym starciu, które powinno obfitować w wymiany ciężkich ciosów i raczej nie zakończy się punktowym rozstrzygnięciem. Warto wspomnieć, że stawką tej potyczki będzie status pretendenta do tytułu WBC w limicie do 168 funtów.

[Hugo]

Obydwie walki zapowiadają się emocjonująco. W pierwszej faworytem jest dla mnie młody, silny i głodny międzynarodowych sukcesów Turek. Jego rywal, Periban to bokser solidny, ale od chwili klęski z rąk De Gale'a chyba trochę rozbity i past prime. Niemniej jednak Yildirim będzie musiał się postarać o zwycięstwo przed czasem, bo w Meksyku trudno będzie mu wygrać na punkty. Mój typ wygrana Yildirima przez ko/tko w 2 części walki.

W pojedynku Benavidez - Medina trudniej o wytypowanie zwycięzcy. Benavidez to niewątpliwie duży talent, ale czy nie za wcześnie (ma zaledwie 20 lat) dla niego na takiego trudnego rywala, jak Medina? Meksykanin nie ma granitowej szczęki, o czym świadczą jego porażki przed czasem z Gilberto Ramirezem, Badou Jackiem, a nawet weteranem Luisem Ramonem Campasem. Z drugiej strony można te wpadki potraktować jako już zapłacone frycowe, bo przed rokiem w walce o pas IBF z De Gale'em Medina wypadł nadspodziewanie dobrze. Jeżeli Benavidez nie znokautuje rywala w przeciągu kilku początkowych rund, to szanse Mediny będą rosły z każdą następną. Wstrzymam się na razie z ostateczną prognoza wyniku.

[RSC-2]

A z jakiego powodu te walki są "ciekawe"?
I dla kogo są one "ciekawe"

Bo jak dla mnie to walki jakich pełno na różnych galach.

Spokojnie można przyjąć zasadę ,że każda walka jest ciekawa.
Nawet walka Michalczewskiego z prezydentem Poznania ,czy Mickey Rourke z Elliotem Seymourem.

[redd]

(01-05-2017 07:10 PM)RSC-2 napisał(a):  A z jakiego powodu te walki są "ciekawe"?

Bo walczą ze sobą bokserzy z czołówki / szerokiej czołówki, których style gwarantują raczej efektowną walkę.

(01-05-2017 07:10 PM)RSC-2 napisał(a):  I dla kogo są one "ciekawe"

Dla tych, którzy je za takie uważają

(01-05-2017 07:10 PM)RSC-2 napisał(a):  Nawet walka Michalczewskiego z prezydentem Poznania ,czy Mickey Rourke z Elliotem Seymourem.

Ludzie mają różne hobby, jedni wolą oglądać Ligę Mistrzów, inni B Klasę

[RSC-2]

To prawda.


B klasa też może być ciekawa.

[Wit]

(01-05-2017 10:25 PM)RSC-2 napisał(a):  To prawda.


B klasa też może być ciekawa.

I tańsza niż Legia, może zacznij chodzić.

[RSC-2]

Na B klasę nie chodzę, ale na 4 ligę już tak.


----------------------------------------------------------------------------
Tych czterech bokserów wymienionych na początku tematu nie wywołują u mnie "ciekawości"
I dlatego nie wykupię PPV na ich walki.

[Hugo]

@RSC-2
Każdy ma prawo do swojego indywidualnego gustu, ale trochę Ci się dziwię. Dla mnie walki prospektów są ciekawsze od walk na szczycie, które często bywają nudne i kończą się kontrowersyjnym werdyktem punktowym. Generalnie zdecydowanie wolę oglądać pojedynki 20-25 latków bez dużego dorobku, ale walecznych i mało kalkulujących od starć wypalonych lub zblazowanych 40-latków znanych z tego, że byli dobrzy 7 lat wcześniej i 2 kategorie niżej.

[RSC-2]

@Hugo

To prawda co piszesz.
W tych walkach o których piszesz nie ma jeszcze "wrestlingu"
Czasem oglądam na SportFight walki "młodych" które organizuje GBM

Ale tylko ,czasem bo ja nie mam czasu oglądać wszystkiego.
Praca zawodowa zabiera mi 10- 12 godzin dziennie.

Dlatego nie jest możliwe abym siedział 24 godziny przy telewizorze , na internecie ,czy YouTubie jak Wietnam.

Nawet nie jestem w stanie obejrzeć wszystkiego co jest dla mnie "ciekawe"

[Wietnam]

Tak się składa panie RSC. Że ja mam taką pracę iż
mogę spokojnie sobie siedzieć/spoglądać
w godzinach pracy na yt czy Forum.

Nie pisz jeśli nie jesteś doinformowany, a nie wróżysz z
fusów na temat innych userów.

Nie każdy robi na budowie czy w melioracji a wieczorami
trolluje na forum jak ty.