Polskie podwórko: bokserzy, promotorzy i gale

[Wit]

(Co do Norasa) W sumie faktycznie. Więcej by mu dał solidny trening z chłopakami z gymu (Masternak, Sulęcki...). Może szykuje się podobny zabieg jak z Rexem? W ogóle zwróćcie uwagę, że często po porażkach Polacy dostają takich cieniaków. Wydaję mi się, że może chodzić właśnie o to otwarcie drogi do ew. walki o pas.

[Wietnam]

(17-03-2017 03:57 PM)BOKS napisał(a):  (Co do Norasa) W sumie faktycznie. Więcej by mu dał solidny trening z chłopakami z gymu (Masternak, Sulęcki...). Może szykuje się podobny zabieg jak z Rexem? W ogóle zwróćcie uwagę, że często po porażkach Polacy dostają takich cieniaków. Wydaję mi się, że może chodzić właśnie o to otwarcie drogi do ew. walki o pas.

Chyba pas Mistrza Uni Europejskiej.

[Wit]

(17-03-2017 04:52 PM)Wietnam napisał(a):  

(17-03-2017 03:57 PM)BOKS napisał(a):  (Co do Norasa) W sumie faktycznie. Więcej by mu dał solidny trening z chłopakami z gymu (Masternak, Sulęcki...). Może szykuje się podobny zabieg jak z Rexem? W ogóle zwróćcie uwagę, że często po porażkach Polacy dostają takich cieniaków. Wydaję mi się, że może chodzić właśnie o to otwarcie drogi do ew. walki o pas.

Chyba pas Mistrza Uni Europejskiej.

Gdyby Szpilka ubił takiego "Graszka" to teraz byłby już po walce z Breazeale'em.

[kubala1122331]

Ponoć Werwejko przegrał z Nascimento przed czasem. Jestem zaskoczony.

Z kolei Jordan Kuliński wypunktował Piotra Podłuckiego.

[Wietnam]

Dąbrowski znokautował Graszka dla uzupełnienia, z Werwejko
to jednak niespodzianka , nie spodziewałem się że Brazylijczyk
może go czymś zaskoczyć. Jak mówił Pindera trzeba zawsze
na Nascimento uważać aby nie wyłapać jakiegoś mocnego
cepa. Werwejko widocznie wyłapał.

[Hugo]

Walka Kulińskiego z Podłuckim na dobrym poziomie. Kuliński zweryfikowany pozytywnie - młody, rozwojowy, fałszywy mańkut, sporo już potrafi i warto mu dać szansę.
Werwejko - Nascimento straszna cepeliada (od cepów). Zadecydowało większe doświadczenie i lepsza kondycja Brazylijczyka. Werwejko od 3 rundy pływał ze zmęczenia i coraz bardziej zbierał. Nie będzie z niego nic ani dla Ukrainy, ani dla Polski. Dobry na bramkę przed mordownią, ale nie na ring bokserski.

[Wilczekstepowy]

A więc z gościa nic ciekawego nie będzie. Myślałem, że to może przypadkowy cios ale na głównej czytam, że Werwejko od samego początku miał problemy z Brazylijczykiem i że już w 3 odsłonie leżał na dechach. Super prospekt, jak gdzieś w innym temacie napisał Hugo czy naprawdę nie szkoda komuś kasy na takich kolesi? Choć chyba akurat nie miał na myśli polskiego Ukraińca.

EDIT: Nie zauważyłem postu Hugo gdy zaczynałem pisać. Nadmieniam bo napisaliśmy podobnie o Werwejko.

ps. to ten, co trenował z Usykiem?

[redd]

Co, jak co to z Nascimento groźny cepiarz. Swego czasu nawet podłączył Parkera, a na wytatuowanym bumie Basile zrobił nokaut roku https://www.youtube.com/watch?v=C0ozqZv61ik

I należy tu wspomnieć o Tysonie Furym, który będąc jeszcze niedoświadczonym szczylem zrobił z Nascimento popychadło ringowe, ośmieszył go i na koniec b. ciężko znokautował.

Pomyślałem przez chwilę, czy przypadkiem Werwejko nie za szybko dostał kogoś takiego, jak Brazylijczyk? Po chwili jednak przypomniałem sobie, że facet ma prawie 29 lat, jest już ukształtowanym pięściarzem, więc w przypadku jakiegoś nadzwyczajnego talentu powinien uporać się z nomen - omen dosyć nieokrzesanym, choć ambitnym Nascimento. Nie dał rady i pokazał, na jakim jest dziś poziomie. Niektórych zawodników nie ma co holować, tylko trzeba testować - wszystko wychodzi w praniu. Po Werwejce płakać nie będę.

Może po 3 latach treningów dałby radę Brazylijczykowi, ale po co popmpować kogoś, by ledwie przeskakiwał poziom journeymana?

[Wilczekstepowy]

Oby tylko teraz nie robili jakiegoś rewanżu stulecia.

[redd]

Niby zamysł jakiś był... Wypromować Ukraińskiego HW, gdy w PL jest coraz więcej Ukraińców. Przynajmniej promotor nie mydlił nikomu oczu i szybko wykorzystał opcję "sprawdzam".

Z Ukraińców boksujących w PL przyjrzałem się ostatnio byłemu olimpijczykowi, Aleksandrowi Streckiemu. Nie porwał mnie, widać u niego przebłyski, ale jest zardzewiały i ciągle boksuje jakby był na ringach amatorskich + kondycja taka sobie.

---

Jeszcze wracając do wczorajszej gali, to spodobał mi się występ Kulińskiego. Dobrze się go ogląda, pokazuje ciekawe rzemiosło, raczej niestandardowe jak na nasze podwórko. Dużo jeszcze przed nim pracy, ale mam nadzieję, że będą z niego ludzie.