+- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org)
+-- Dział: O BOKSIE SŁÓW KILKA (/forum-5.html)
+--- Dział: Aktualności (/forum-27.html)
+--- Wątek: Szpilka-Zimnoch czyli polskie Haye-Chisora. (/thread-875.html)
RE: Szpilka-Zimnoch czyli polskie Haye-Chisora. - AdamekFightPL - 02-03-2013 05:59 PM
Podobno po tej pamiętnej wypowiedzi Zimnocha po walce z Trzcińskim w Arturze się tak zagotowało, że już miał jechać do Gdańska ''porozmawiać'' z Zimnochem, ale go jego dziewczyna powstrzymała. Jak by oni się tak na ulicy gdzieś kiedyś przypadkowo spotkali to rany boskie...
RE: Szpilka-Zimnoch czyli polskie Haye-Chisora. - Adammobp - 02-03-2013 09:34 PM
A skąd miał jechać? z Krakowa czy z Warszawy?
RE: Szpilka-Zimnoch czyli polskie Haye-Chisora. - AdamekFightPL - 03-03-2013 10:36 AM
@Adammobp
Ja nie wiem gdzie oni na stałe mieszkają. Chyba z Warszawy.
RE: Szpilka-Zimnoch czyli polskie Haye-Chisora. - albert223 - 03-03-2013 03:07 PM
Haye Chisora to były takie psykówki i puszczanie oka do kibiców. To samo Haye Kliczko i Chisora Kliczko. Wszyscy na tym zyskiwali, Chisora był narwańcem, a Kliczko tym dobrym. Tutaj się pan Szpilka zagotował.
RE: Szpilka-Zimnoch czyli polskie Haye-Chisora. - Sander - 05-07-2013 09:10 PM
Zimnoch na głównej wspomina, że Szpilka lubił za amatora ręcznie przy kumplach popracować
tylko czekać jak Szpilka odpowie na facebooku w swoim stylu czyli z 20stoma '!' w jednym poście
RE: Szpilka-Zimnoch czyli polskie Haye-Chisora. - SugarRay - 05-07-2013 09:57 PM
Poziom tej 'promocji' zaczyna robić się bardzo nieprzyjemny, zarówno z jednej, jak drugiej strony, dołączając do tego dziennikarzy, którzy podgrzewają atmosferę. Niech robią show w fajny sposób, niech wymieniają zdania, ale żeby doprowadzać do do obrzucania się piaskiem w piaskownicy, to przesada.
RE: Szpilka-Zimnoch czyli polskie Haye-Chisora. - AdamekFightPL - 07-07-2013 09:18 AM
@Sander
Ale Szpilka już odpowiedział na te zaczepki Zimnocha na FB. I to całkiem rozsądnie. Promowanie Zimnocha przez Szpilkę się już skończyło.
RE: Szpilka-Zimnoch czyli polskie Haye-Chisora. - BMH - 07-07-2013 09:26 AM
Wrzucisz jakis cytat?
(07-07-2013 09:18 AM)AdamekFightPL napisał(a): Ale Szpilka już odpowiedział na te zaczepki Zimnocha na FB. I to całkiem rozsądnie. Promowanie Zimnocha przez Szpilkę się już skończyło.
Jezeli mam byc uczciwy, to zaczepki sprowokowal pierwszy Szpilka, a to co powiedzial Zimnoch, to byla riposta.
RE: Szpilka-Zimnoch czyli polskie Haye-Chisora. - AdamekFightPL - 07-07-2013 10:19 AM
@BMH
No jasne, że to Szpilka sprowokował, co do tego nie ma żadnych wątpliwości, ale on rozdział pod tytułem ''trash talking z Zimnochem'' zakończył już dobre parę miesięcy temu a Zimnoch jak widać brnie w te potyczkę słowną dalej. Poza tym Zimnoch zdążył się z ripostować Arturowi dużo wcześniej, chociażby po walce z Trzcińskim gdy rozmawiał z Borkiem. Pooglądaj 19 minutowy wywiad z Zimnochem. Nie mam do tego gościa za grosz szacunku... poziom intelektualny niższy niż Szpilki, Artur potrafi chociaż jakoś w miarę składać zdania, żeby to miało ręce i nogi... i te jego wymawiane ''ch''.
RE: Szpilka-Zimnoch czyli polskie Haye-Chisora. - BMH - 07-07-2013 10:38 AM
(07-07-2013 10:19 AM)AdamekFightPL napisał(a): No jasne, że to Szpilka sprowokował, co do tego nie ma żadnych wątpliwości, ale on rozdział pod tytułem ''trash talking z Zimnochem'' zakończył już dobre parę miesięcy temu a Zimnoch jak widać brnie w te potyczkę słowną dalej.
I dobrze... wiesz oskarzenie "o danie z dupy", to powazna sprawa, przyznam jednak, ze riposta Zimnocha byla bardzo zaskakujaca, i jezeli to prawda, to Szpilka powinien sie wstydzic.
(07-07-2013 10:19 AM)AdamekFightPL napisał(a): Poza tym Zimnoch zdążył się z ripostować Arturowi dużo wcześniej, chociażby po walce z Trzcińskim gdy rozmawiał z Borkiem. Pooglądaj 19 minutowy wywiad z Zimnochem. Nie mam do tego gościa za grosz szacunku... poziom intelektualny niższy niż Szpilki, Artur potrafi chociaż jakoś w miarę składać zdania, żeby to miało ręce i nogi... i te jego wymawiane ''ch''.
Aha, to znaczy ze jak raz o cos zapytany odpowiedzial, to juz wiecej nie moze tak? Bardzo dobrze, ze wychodza takie rzeczy... badz co badz, to Szpilka z nim jechal jak z ostatnia k*rwa nie raz, i nie dwa.
Ja szanuje jednego i drugiego, tak jak kazdego innego dazacego do czegos sportowac, inna sprawa, ze ich nie lubie, a ta cala woja na slowa, to beka do kwadratu.
Poprosze o wiecejPS.Mozesz skopiowac, to co napisal Szpilka na fb, bo nie zagladam na jego profil. Zakladam jednak, ze o tym co ponoc mialo miejsce na kadrze Artur nie pisal(bo i po co?)?
