Forum - BOKSER.ORG
Floyd Mayweather, Jr. - Wersja do druku

+- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org)
+-- Dział: O BOKSIE SŁÓW KILKA (/forum-5.html)
+--- Dział: Bokserzy (/forum-14.html)
+--- Wątek: Floyd Mayweather, Jr. (/thread-70.html)



RE: Floyd Mayweather, Jr. - BMH - 05-03-2013 11:51 PM

(03-03-2013 10:49 AM)Maynard napisał(a):  Cóż, wydaje mi się, że Guerrero w chwili obecnej to znacznie ambitniejszy wybór, niż Filipińczyk.
W tej kwestii mam identyczne spojrzenie.

Mayweather takim, a nie innym wyborem przeciwnika, po raz kolejny pokazal, ze ma przyslowiowe "jaja". Walka z Robertem zapowiada sie mega ciekawie, bo to co pokazal Guerrero w ostatniej walce z Berto, musi robic wrazenie. Jeszcze kilka lat do tylu, to bylbym przekonany, ze Floyd wyboksuje takiego "jezdzca bez glowy", ale dzis mam pewne obiekcje. Duch to rasowy twardziel w swoim prime, zblizone warunki fizyczne do Moneya, mega motywacja, nierozbity, mlodszy, i bardzo zmotywowany... bede bardzo zaskoczony, jezeli Mayweather poradzilby sobie po raz kolejny w sposob bezdyskusyjny.
Kibicowal bede Floydowi, bo ten chlopak jest genialny, i nawet mimo uplywajacego wieku, potrafi ogrywac mlodszych jak np. Ortiz. Mimo klasy, i wysokiej formy ktora Money do dzis trzyma, zyczylbym mu na przyszlosc rywali na zblizonym etapie kariery, czy wieku... Pacquiao, Marquez II, Cotto II... ewentualnie z mlodszych Bradley, Malignaggi, czy Maidana. Guerrero jak dla mnie, to najbardziej ambitny wybor z mozliwych... zapowiada sie ciekawa walka.


RE: Floyd Mayweather, Jr. - AdamekFightPL - 07-03-2013 07:14 PM

Ja tam myślę, że jak Floyd będzie w takiej formie jak z Cotto (a zanosi się na to, że być może będzie w jeszcze gorszej ) to Guerrero go pokona. Jest młody, silny, twardy. Odpowiednia taktyka i będzie to dla króla Floyda przykry wieczór.


RE: Floyd Mayweather, Jr. - CCConeser - 07-03-2013 07:53 PM

Guerrero nie ma cienia szansy, Floyd go zbłaźni i zdeklasuje.


RE: Floyd Mayweather, Jr. - Jerome - 08-03-2013 02:02 AM

Przed każdą walką Floyda jego przeciwnik nagle pozbywa się wad Wink
Po walce przybywa mu ich dwa razy więcej ;]


RE: Floyd Mayweather, Jr. - BMH - 09-03-2013 10:53 AM

Jakby nie bylo Jerome, to Floyd walczy na ogol ze scilym topem, wiec trudno klasowym zawodnikom odbierac pewne atututy przed walka, zwlaszcza ze boks nie takie juz widzial niespodzianki. Malo widzialem na oczy zawodnikow w ostatnie kilkanascie lat z takim imponujacym resume, i co wazne, malo ktory rywal byl w "promocji", bo Floyd raczej nie wymagal umownych limitow, czy nie bronil pasow z rozbitymi, odwodnionymi, czy rywalami z nizszych wag(jak np. Alvarez).
Mayweather, to jeden z ostatnich oldskulowych piesciarzy... jego technika, styl, obrona barkiem, wlasnie nawiazuje do dawnych zawodnikow, z ktorych Floyd "sciagna" ten styl(kiedys ktos pisal, ze to jest styl Floyda... jak dla mnie BZDURA.) Dzis juz tak sie nie walczy, boks poszedl do przodu, zamiast balansu, i obrony barkiem czesciej widzimy klasyczna garde, choc naturalnie zawsze znajda sie jakies wyjatki nawiazujace do dawnych lat. Floyd, Toney... to jest wlasnie wypisz wymaluj wspomniana stara szkola, i zawsze bede mial slabosc do takiego boksu.
Wracjac do walki Mayweather-Guerrero, to kto na dzien dzisiejszy w welterweight, bylby na papierze bardziej niebezpiecznym rywalem dla 36letniego Moneya? Jak dla mnie ani Marquez, ani raczej tez Manny, ani nawet Bradley... Robert to strzal w dyche... mlody, silny, prime, zmotywowany, nierozbity... idelany rywal z sportowego punktu widzenia, choc ryzykowny. Wlasnie za takie ryzyko, danie szansy mlodszym szanuje Money, bo mogl przeciez wziac Marqueza i znow wyboksowac go do zera.


RE: Floyd Mayweather, Jr. - Hugo - 05-05-2013 07:39 AM

Nielubiany przez mnie Floyd znowu wygrał, a ja zastanawiam się, jakie cechy musiałby mieć bokser, który byłby w stanie go pokonać. Wyszły mi z tych rozmyślań nawet 2 typy bokserów:

Typ1: szybki, ofensywny i wywierający presję, a przy tym dużo silniejszy fizycznie od Floyda
Typ2: bokser niewiele ustępujący Floydowi w zakresie techniki i szybkości, ale za to przewyższający go warunkami fizycznymi

Do typu 1 pasuje mi Alvarez i z pewnymi zastrzeżeniami Angulo, ale oni boksują wagę wyżej. W półśredniej mógłby to być od biedy także Pacquiao, ale w swoich najlepszych latach, które należą do przeszłości. Prowodnikow i Thurman są za wolni, a pozostali za słabi. Może powinien spróbować van Heerden.

Do typu 2 idealnie pasował mi niegdyś Mike Jones. Przegrał jednak pechowo z Baileyem i ostatnio o nim cicho. Innych półśrednich nie widzę. W junior średniej pewne szanse mieliby Trout i Andrade.


RE: Floyd Mayweather, Jr. - BESTIA - 05-05-2013 08:12 AM

http://www.youtube.com/watch?v=7oKf4-mjkKM

Tyson chyba nie lubi Floyda


RE: Floyd Mayweather, Jr. - Metzger - 05-05-2013 09:14 AM

(05-05-2013 08:12 AM)BESTIA napisał(a):  Tyson chyba nie lubi Floyda
Floyda lubi tylko Floyd.

A więc już po walce. Kolejna za 4 miesiące. Kontrakt obowiązuje jeszcze na 5 pojedynków. Kto to będzie? Peterson, Garcia, Khan, Bradley, Pacman, Broner?


RE: Floyd Mayweather, Jr. - BMH - 05-05-2013 09:50 AM

Tyson i Floyd, to dobrzy koledzy.
Teraz licze, ze Mayweather bedzie walczyl z Garcia, lub Mathysse, a w miedzy czasie zrezygnuje z pasa w LM, niech Lara z Canelo sie o niego bija.


RE: Floyd Mayweather, Jr. - Crumb - 05-05-2013 10:27 AM

Jak tak na tym filmiku obczaiłem ruchy Tysona to mam wrażenie, że wracając do ringu miałby szansę wygrać z takimi bokserami jak Chris Arreola i kilkoma innymi topowymi pięściarzami. Byleby nie byli specjanie wysocy.