Floyd Mayweather, Jr. - Wersja do druku +- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org) +-- Dział: O BOKSIE SŁÓW KILKA (/forum-5.html) +--- Dział: Bokserzy (/forum-14.html) +--- Wątek: Floyd Mayweather, Jr. (/thread-70.html) Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 |
RE: Floyd Mayweather, Jr. - BMH - 25-06-2015 02:00 PM Dajcie spokoj, gdzie Margarito ze swoim stylem do kogos takiego jak Floyd? Meksykanin, na pierwszy rzut oka, jest idealnie uszyty na prime "Moneya". Duzy, znacznie wolniejszy, mniej mobilny, zapewne robilby-brzydko mowiac- za ruchomy worek treningowy. Znacznie trudniejsza przeprawe wrozylbym Oscarowi z Tonym. I tu musze cos przypomniec, bo idac logika niektorych "ekspertow" z tego forum(mniejsza o cytaty), to Oscar obsral sie Antonio, i za dlugie kibice beda o mowic o ODLH jako o kims kto unikal Antonio, a nie o tym jakim byl super bokserem. Tak samo jak w przypadku Floyda. Czolowi bokserzy all time, a tak zszargali sobie reputacje. Moja wizja bylaby taka. Floyd, zrobilby A.M. sprytem, inteligancja, timingiem, a przede wszystkim praca nog. Widze to tak. Mayweather przy Margarito, wygladalby jak dziecko biegajace do okola marmurowego pominka. 12-0 po malo dramatycznej walce. Moze max 5% szans dalbym Tonemu na to, ze dopadlby Amerykanina i zafundowal mu KO. RE: Floyd Mayweather, Jr. - Tar-Ellendil - 25-06-2015 02:07 PM Nie mówimy o Floydzie z 2015 tylko z 2005 RE: Floyd Mayweather, Jr. - BMH - 25-06-2015 02:30 PM (25-06-2015 02:07 PM)Tar-Ellendil napisał(a): Nie mówimy o Floydzie z 2015 tylko z 2005 Umowmy sie, ze nawet ten dzisiejszy wyraznie past Floyd, robi Margarito 2005. RE: Floyd Mayweather, Jr. - Tar-Ellendil - 25-06-2015 02:36 PM Jak z Pacquiao sobie poradził to co dopiero z Margarito. RE: Floyd Mayweather, Jr. - BMH - 25-06-2015 02:48 PM Margarito, mial ciezkie przeprawy ze slabszymi bokserami niz Floyd czy Manny. Byl killerem, ale killerem na okreslona grupe bokserow. iJuz predzej bym uwierzyl, ze Mosley mu stylowo przypasuje bardziej niz Floyd. Pamietacie kursy przed walka Tonego z Mosleyem? Kurs byl w okolicach 6. Wiadomo Mosley juz mial z gorki, ale buki kolejny raz sie popisaly. RE: Floyd Mayweather, Jr. - Wietnam - 25-06-2015 03:13 PM Broner również pokonałby Antonio,tak samo jak Moline. RE: Floyd Mayweather, Jr. - Joker - 25-06-2015 03:20 PM Broner dostałby po dupie aż mieło. RE: Floyd Mayweather, Jr. - BMH - 25-06-2015 03:57 PM (25-06-2015 03:13 PM)Wietnam napisał(a): Broner również pokonałby Antonio,tak samo jak Moline. Moze jak DeMarco? Jaki Margarito byl to byl, ale nie robmy z niego sredniaka, bo kawal boksera. Gdzie Molina, ktory nie atakuje, a gdzie prime Margarito? Widziales pierwsza walke z Cotto? Widzialbys Bronera z takim zwierzem? Tony, nawet ten schylkowy bylby wyraznym faworytem z Bronerem- tu chyba nikt watpliwosci nie ma? Pytanie jest takie, czy "Problem" bylby zdolny zrobic niespodzianke, o co mialby bardzo trudno. Meksykanin to byla duza silna bestia, chyba wlasnie za duza i za silna na A.B. (25-06-2015 03:20 PM)Joker napisał(a): Broner dostałby po dupie aż mieło. Zgadzam sie, to bylaby najbardziej realna opcja. RE: Floyd Mayweather, Jr. - Gogolius - 25-06-2015 04:29 PM Dobra Panowie, trochu schodzicie z tematu RE: Floyd Mayweather, Jr. - Tar-Ellendil - 25-06-2015 04:35 PM Porozmawiajmy o Andre Berto. Kolejny człowiek do złamania mayvinci code. Uda się czy się nie uda? |