Floyd Mayweather, Jr. - Wersja do druku +- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org) +-- Dział: O BOKSIE SŁÓW KILKA (/forum-5.html) +--- Dział: Bokserzy (/forum-14.html) +--- Wątek: Floyd Mayweather, Jr. (/thread-70.html) Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 |
RE: Floyd Mayweather, Jr. - TomaszX - 29-12-2014 12:11 PM Tak.Pokonał go w umownym limicie.I tak nie tylko z Floydem te cyrki się odbywały. RE: Floyd Mayweather, Jr. - Metzger - 29-12-2014 12:28 PM (29-12-2014 12:04 PM)Tar-Ellendil napisał(a): co wniesie do resume Floyda wygrana z Khanem.A co wniesie druga walka z Cotto? Mnie nie obchodzi resume Floyda. Ja chcę zobaczyć coś nowego. A Cotto nic nowego nie pokaże. RE: Floyd Mayweather, Jr. - Tar-Ellendil - 29-12-2014 12:29 PM Z Roachem i w nowej wadze z obecnym Floydem? Skąd wiesz może Miguel to wygrać. RE: Floyd Mayweather, Jr. - KrychuTMT - 29-12-2014 12:34 PM Cotto w obecnej formie to poważne zagrożenie dla Money'a. Dla mnie to praktycznie 50/50 i sportowo najlepsza walka. RE: Floyd Mayweather, Jr. - Metzger - 29-12-2014 12:37 PM (29-12-2014 12:29 PM)Tar-Ellendil napisał(a): Z Roachem i w nowej wadze z obecnym Floydem? Skąd wiesz może Miguel to wygrać.Nie róbmy z Roacha nie wiadomo kogo. Nie wierzę w "drugi prime" Cotto. Waga też nie będzie miała większego znaczenia, bo jest nienaturalna dla nich obu. (29-12-2014 12:34 PM)KrychuTMT napisał(a): Dla mnie to praktycznie 50/50Dowcip tygodnia. Jak Miguel ugra 4 rundy, to będzie mógł mówić o pełnym sukcesie. RE: Floyd Mayweather, Jr. - Tar-Ellendil - 29-12-2014 12:39 PM Roach na pewno bardzo uważnie ma przestudiowanego Floyda i będzie miał w końcu okazję przygotować swojego zawodnika do walki z nim. Najważniejsza jest forma Floyda bo od tego w jakim jest stanie zależą losy tej walki imo. RE: Floyd Mayweather, Jr. - KrychuTMT - 29-12-2014 12:45 PM No widzisz, o 4 rundach taki Pacman może pomarzyć . RE: Floyd Mayweather, Jr. - Sander - 29-12-2014 12:56 PM Ja widzę większe szanse na zwycięstwo z Floydem Cotto niż Pacquiao. Walka z Algierim wyszła Filipino fajnie, ale to nie jest ten poziom o którym mówimy, Floyd nie walczył z kimś tak słabym od lat. Manny już dawno nie zachwyca, dostał ciężkie KO od Marqueza, które swój ślad na bank zostawiło, walka z Riosem bez błysku, rewanż z Bradleyem bez błysku - jak porównam sobie do tego szkołę boksu jaką Floyd pokazał Alvarezovi czy Guerrero, to nie widzę opcji by Pac Man mógł zdziałać więcej niż oni. Cotto w rewanżu może być bardzo groźny, zna Floyda, wie jak do tego podejść. Nie obrażę się absolutnie na Floyd vs Cotto II. RE: Floyd Mayweather, Jr. - BMH - 29-12-2014 01:29 PM Cotto to jednoczesnie jedna z najlepszych opcji sportowo, jaki i marketingowo. Jedynie walka z Mannym by przebila bardzo wyraznie PPV, ale znowu Filipinczyk, moim zdaniem szanse na wygrana ma znacznie mniejsze. RE: Floyd Mayweather, Jr. - Gogolius - 29-12-2014 02:04 PM Oj Metgzer przesadzasz... jak Floyd da sie zaskoczyc Cotto jak Maidanie w pierwszej walce to przegra z kretesem. Mysle ze walka odbedzie sie w limicie 154 a to zdecydowanie faworyzuje Miguela, ktory do ringu wniesie sobie 157-158 co jest u niego naturalne, a Floyd zostanie z tym swoim 152. Do tego nawet patrzac na druga walke z Maidana to Cotto prezentuje sie lepiej fizycznie. Nie wiem czy Miguel ma wieksze szanse od Paqcuaio, moze w tym ze juz w ringu z Floydem byl + jest wiekszy i obecnie mocniej bije. Dla mnie to sa takie poziomy ze kazdy z kazdym ma spore szanse i ciezko prorokowac. Ja wole walke Floyda z Mannym bo "tego jeszcze nie grali", ale na pewno sie nie obraze za walke Cotto. Zreszta nawet tego Khana bym obejrzal bo sie fajnie prezentuje choc jednak majac w tle negocjacje z Cotto i Pacquaio to wyglada biednie Kurde ja sie juz nastawilem na Alvarez-Cotto i Floyd-Manny a tu takie zawirowania. Miguel pewnie siedzi w fotelu w przyciemnionym gabinecie i rechocze jak jakis zly charakter z filmu klasy B |