Forum - BOKSER.ORG
Andre Ward - Wersja do druku

+- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org)
+-- Dział: O BOKSIE SŁÓW KILKA (/forum-5.html)
+--- Dział: Bokserzy (/forum-14.html)
+--- Wątek: Andre Ward (/thread-604.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22


RE: Andre Ward - RoyJonesJr - 08-01-2013 10:31 AM

to WBC takie już jest. Suliman zarządził że każdy posiadacz WBC ma bronić pasa co 4 miesiące. a że Ward w 2012 bronił go tylko raz we wrzesniu.. a teraz znowu kontuzje.. to sie wcale nie dzwie ale komu jak komu ale Wardowi to sie nie nalezało Big Grin
Ale przy okazji bedzie kolejna unifikacja jak wyzdrowieje.Big Grin


RE: Andre Ward - CCConeser - 08-01-2013 07:30 PM

Wypowiedź pana Suleimana: http://boxingnews.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=33050%3Aprezes-wbc-oni-sprzedaj-pasy-i-godz-w-dobre-imie-federacji&catid=1%3Alatest-news


RE: Andre Ward - RoyJonesJr - 24-01-2013 05:29 PM

Pięknie .Ward zainteresowany walką z dziś bardzo popularnym Golovkinem który planuje wyskoczyć kategorię wyżej. Oby to była prawda. Tyle GG narzekał na brak wielkich przeciwników a tu bez żadnego strachu numer 2 P4P. Super średnia moim zdaniem staje sie najciekawszą wagą w tym czasie.


RE: Andre Ward - Zioło-Pale-Niebywale - 24-01-2013 06:04 PM

W superśredniej przynajmniej nikt nikogo nie unika,praktycznie wszyscy z czołówki walczyli między sobą.Tak powinno być w każdej wadze,nie ważne kto jaki pas posiada,ważne że wiadomo że Ward jest numero uno.
Co do walki z Gołowkinem to ja chętnie bym go zobaczył z Wardem,ale równie chętnie z Martinezem.


RE: Andre Ward - RoyJonesJr - 24-01-2013 06:17 PM

Moim zdaniem i Martinez i Ward skończyli by go szybciej niż się zaczął.
Choć myślę że gdyby unifikował z Gale'm czy Quillinem czyli czołówką sredniej to by sobie poradził .
Chciał jeszcze dwoch walk w middle. jak nie ta dwójka ktorą wymieniłem to nikt.
Skoro jego nazwisko cisnie sie teraz na ustach wszystkich to walki z Rosadami i Proksami po prostu nie mają sensu. Unifikacja w średniej albo od razu do SS póki forma nie spada bo w jego wieku teraz możliwe jest że nagle po prostu przestanie być tak dobrym jak jest. Obawiam się też że już w 2015 Doniare też zgaśnie..


RE: Andre Ward - Zioło-Pale-Niebywale - 24-01-2013 07:53 PM

Trudno powiedzieć na co stać Gienka,za to Ward to kapitalny zawodnik i piekielnie "śliski",wykończyć go....nie wiem nawet jak.Martinez też jest świetny,ale jego nonszalancki styl mógłby obrócić się przeciw niemu,Chavez był o włos od czasówki,Gienek to moim zdaniem znacznie lepszy bokser od "Synalka".
Reasumując,w walce Ward-Gołowkin stawiam na Warda PKT,za to Gienek-Martinez zaryzykowałbym Kazacha przed czasem,niezły kursik by był,a szanse w moim mniemaniu wcale nie małe.


RE: Andre Ward - BESTIA - 24-01-2013 08:31 PM

Zioło-Pale-Niebywale
Jeśli Roach mówi prawdę że Chavez trenował do Martineza tylko 4 dni to wypadł świetnie Chavez to jest świetnym bokserem który się marnuje, nie wiem dlaczego wielu kibiców tak nielubi Chaveza.


RE: Andre Ward - Zioło-Pale-Niebywale - 24-01-2013 11:16 PM

BESTIA
Jeśli rzeczywiście Chavez tak podchodził do treningów to wypadł dobrze.Ja nie oceniam zawodników przez pryzmat lubienia czy nie lubienia.Po prostu w ringu większe wrażenie na mnie robi Gołowkin,.Ale to w sumie temat Warda,nie jestem jego wielkim fanem,ale zgadzam się że to jeden z najlepszych współczesnych bokserów.Staram się zachowywać obiektywizm nawet wobec tych których nie znoszę.


RE: Andre Ward - jarek_davout - 25-01-2013 08:15 AM

Sorry, że w tym temacie, ale chciałem na temat Chaveza. Jakoś nie potrafię uwierzyć, że do walki z Martinezem trenował tylko cztery dni. Wydaje się to przecież absolutnie niemożliwe...

Na moje oko, a kilka jego walk oglądałem kilka razy, Chavez Jr. ma niesamowity NATURALNY, czyli wrodzony talent do boksowania. Z taką iskrą czy smykałką jest tylko kilku na świecie. Gdyby tylko dołożył do tego Hard-Work... to moglibyśmy się bardzo rozmarzyć.


RE: Andre Ward - Hugo - 25-01-2013 10:42 AM

Dyskusja zeszła trochę na innych bokserów, a ja spróbuję ją znowu skierować na Warda. Moim zdaniem, to znakomity bokser, ale sytuowanie go na czele P4P i "celebryckie" przymierzanie do walk z rywalami z innych kategorii (bo w swojej nie ma z kim walczyć) jest trochę na wyrost. Na bardzo wysoką ocenę Warda wpływają przede wszystkim jego 2 ostatnie walki, czyli wysokie zwycięstwo punktowe nad Frochem i zdeklasowanie Dawsona. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że obydwaj przeciwnicy byli w tych walkach dalecy od optymalnej formy. Kilkakrotne przekładanie pojedynku Ward - Froch ( z winy Warda) sprawiło, że Anglik był ewidentnie przetrenowany i znacznie wolniejszy, niż zwykle. Froch w formie z walk z Bute lub Mackiem stawiłby Wardowi znacznie większy opór. Co do Dawsona, to jego występ w super średniej to już było zupełne nieporozumienie. Bokser o wzroście 189 cm był tak wycieńczony zbijaniem wagi, że kondycja wysiadła mu błyskawicznie i tylko zrobił z siebie pośmiewisko.

Ward jest w tej chwili zdecydowanym liderem wagi super średniej i niech tak zostanie. W swojej kategorii ma godnych rywali (Froch, Kessler, Stevenson, Groves) i byłoby dobrze, gdyby się skupił na walkach z nimi. Nie liczę Oosthuizena, który zapewne pójdzie do półciężkiej, ale za to prawdopodobnie do super średniej dołączy Chavez, więc będzie to nadal bardzo silnie obsadzona waga.

Przymiarki do walki Ward - Gołowkin uważam za sztuczne, ponieważ Gołowkin absolutnie nie ma warunków fizycznych na super średnią. Podobnie jak Ward nie ma warunków na półciężką, do której też bywa przymierzany.