Forum - BOKSER.ORG
Najman vs Sosnowski - Wersja do druku

+- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org)
+-- Dział: O BOKSIE SŁÓW KILKA (/forum-5.html)
+--- Dział: Ciekawe filmiki (/forum-30.html)
+--- Wątek: Najman vs Sosnowski (/thread-594.html)

Strony: 1 2 3


RE: Najman vs Sosnowski - Jerome - 11-09-2012 05:59 PM

Dobra masz rację. Niech będzie spokojny typ a nie gentelman. Mój błąd.


RE: Najman vs Sosnowski - AdamekFightPL - 11-09-2012 07:06 PM

Albert w moich oczach wyszedł w tym programie na głupka. Brakło mu argumentów to zaczął odnosić się jak pierwszy lepszy dres z ulicy.


RE: Najman vs Sosnowski - Pakman - 11-09-2012 07:31 PM

Alberta rzeczywiście ostro poniosło. Nie spodziewałem się tego po nim. Główną przyczyną jego zachowania były nie słowa Najmana, lecz sama osoba pana N. Stawiam dolary przeciw orzechom, że gdyby te same słowa wypowiedział np. Jackiewicz, to do takiej sytuacji by nie doszło.


RE: Najman vs Sosnowski - Adammobp - 11-09-2012 08:21 PM

Pewnie tak, Albert pewnie se pomyślał, kim jest do cholery Najman, że śmie mówić, iż Kliczko bawił się z pretendentem do pasa w walce mistrzowskiej. A poza tym oni w tym big brotherze całym też mieli ostre dyskusje.


RE: Najman vs Sosnowski - AdamekFightPL - 12-09-2012 01:48 PM

Najman powiedział prawdę i to zabolało Alberta. Myślałem, że jest inteligentniejszy i wda się w dyskusję i będzie to walka tylko i wyłącznie na argumenty. Albert wyjechał Marcinowi z jakimiś festynami, Jolką Rutowicz i, że oszukał kibiców itd... to prędzej Najman powinien zachować się jak Albert. W dodatku Sosnowski taki ''wielki'' bokser a do Najmana z krzesłem leciał... zachowanie pierwszego lepszego dresa bez mózgu.


RE: Najman vs Sosnowski - Pakman - 12-09-2012 01:53 PM

@AdamekFightPL

Dla mnie wyglądało to na bezczelną prowokację Najmana, mającą na celu doprowadzenie do walki w MMA z Albertem. Sosnowskiego rozzłościło nie to, co powiedział Najman, lecz to, że Najman gada teksty o słabości bokserskiej Alberta, samemu będąc lata świetlne za nim. Gdyby to był Adamek, to prawdopodobnie skończyłoby się na normalnej wymianie argumentów, jak napisałeś wyżej.


RE: Najman vs Sosnowski - Qrex - 08-02-2014 02:10 PM

Temat powrócił i to chyba na poważnie tym razem. Najman na zdecydowanego wygląda.


RE: Najman vs Sosnowski - Krzych - 08-02-2014 03:41 PM

Nie chciałbym tu wyjść na nie wiadomo kogo ale ta walka to jest takie dno, że chyba nawet nie zniżę się do poziomu komentowania czegoś takiego... To przecież jest jakiś cyrk. Na jakim poziomie są w ogóle kibicie sportów walki w Polsce, że osoba Najmana kogokolwiek interesuje i cały czas przyciąga uwagę masy ludzi. Przecież to już nawet nie jest żałosne, polonista nie znalazłby na to odpowiedniego słowa.


RE: Najman vs Sosnowski - KrychuTMT - 08-02-2014 03:42 PM

Wszyscy pamiętają twój konflikt z Albertem Sosnowskim, czego wyraz kibice mogli zobaczyć podczas emisji programu telewizyjnego "Fun Raport" w telewizji Orange Sport. Jak dziś wyglądają twoje stosunki z "Dragonem", bo wtedy o mało co nie pobilibyście się podczas realizacji programu? W ruch poszły nawet krzesła w studiu.
Marcin Najman: Stosunek do Alberta mam zupełnie obojętny. Nie jest moim kolegą, ale nie traktuje go również jak wroga. W programie usłyszał ode mnie kilka słów prawdy i nie wytrzymał ciśnienia. Najpierw zaczynał płakać, później się zapowietrzył, a następnie zaczął skakać z krzesłami by na koniec znowu usiąść do rozmowy. Niestety widać , że boks, gdy się za dużo ciosów przyjmie robi w głowie spustoszenie i wcale nie mówię tego złośliwie. Bo gdyby nie to, to cała ta sytuacja z krzesłami byłaby nawet dość zabawna. Gość, który jest bokserem nie czuł się na tyle mocny w pieśniach, że musiał wziąć sobie do pomocy krzesło, ale najlepsze, że jak wstałem to od razu wyhamował. Tu niestety widać, iż Albert ewidentne miewa intelektualne kryzysy. Inna sprawa, że skoro powiedział „A” i ruszył z krzesłami to powinien też powiedzieć „B”, a tak wyszła z tego tylko kompletna popelina.


Najman typowy troll , będzie polska walka dekady Big GrinBig GrinBig Grin .


RE: Najman vs Sosnowski - BMH - 08-02-2014 04:24 PM

Marcin Najman, zawsze na propsie.Big Grin Mam kilku ulubionych bokserow... Judah, Hopkins, i wlasnie Marcin Najman. Podziwiam tego czlowieka. W ringu nie wyglada na mocnego psychicznie, dosc kruchy, slabo wyszkolny i generalnie odstajacy od zdecydowanej wiekszosci/wszystkich(?) popularnych sportowcow w PL. Jednak poza ringiem... to jak znosi to ciagle wysmiewanie kibicow, jest wielkie. Gosc sprawia wraznie kogos nie do zdarcia(poza ringiemTongue), przy czym prywatnie, jest podobno bardzo sympatycznym faciem, ktory ma gest, a to sie chwali. Sluchanie Marcina(o ile nie mowi o sobie/swoich walkach, lub Przemku Salecie/Jurasie) jest calkiem znosne... duzo bardziej niz sluchanie np. Michalczewskiego... Ba, nawet przy Adamku, wypada on dal mnie lepiej. Najman, to nie jest to tepak na jakiego wielu go kreuje, umie sie wyslowic i calkiem niezle ocenic walke. Ma oczywiscie swoje wady(ta zenada w Sasha w wielim bracie hahaha), ale kto ich nie ma? Duzo chetniej bym sluchal komentowania walk Marcina, niz np. Andrzeja Kostyry.

http://www.youtube.com/watch?v=Wqf5CdsKCiA

Sosnowski-Najman... za nic tego nie przepuszcze.