+- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org)
+-- Dział: O BOKSIE SŁÓW KILKA (/forum-5.html)
+--- Dział: Bokserzy (/forum-14.html)
+--- Wątek: Deontay Wilder (/thread-524.html)
RE: Deontay Wilder - AdamekFightPL - 08-05-2013 02:45 PM
Może po pijaku, pewnie świętował zwycięstwo nad Harrisonem. Nie wiemy jakie były kulisy tego zdarzenia, ale zapewne na dniach się dowiemy. Nie zmienia to faktu, że nie powinien podnosić ręki na innego człowieka a zwłaszcza kobietę. I tyczy się to szczególnie bokserów. Podobno Wilder ciężko pobił tę dziewczynę... ciekawe czy zaliczył 29 nokaut czy może tylko ją poturbował. Ja nie wiem gdzie Ci młodzi bokserzy mają mózgi... Fury,Wilder,Chisora,Szpilka.....
RE: Deontay Wilder - CCConeser - 08-05-2013 02:49 PM
29-0 (29KO)
RE: Deontay Wilder - Sander - 08-05-2013 02:50 PM
Zamíast pobić kobietę to może wyszedł by do ringu z kimś solidniejszym niż emeryci i beztalencia bokserskie.
RE: Deontay Wilder - Szakal - 08-05-2013 03:13 PM
(08-05-2013 02:45 PM)AdamekFightPL napisał(a): Może po pijaku, pewnie świętował zwycięstwo nad Harrisonem. Nie wiemy jakie były kulisy tego zdarzenia, ale zapewne na dniach się dowiemy. Nie zmienia to faktu, że nie powinien podnosić ręki na innego człowieka a zwłaszcza kobietę. I tyczy się to szczególnie bokserów. Podobno Wilder ciężko pobił tę dziewczynę... ciekawe czy zaliczył 29 nokaut czy może tylko ją poturbował. Ja nie wiem gdzie Ci młodzi bokserzy mają mózgi... Fury,Wilder,Chisora,Szpilka.....Rzeczywiście, jest co świętować ;D
A co do tego pobicia, to czekam na oficjalne informacje, ale jak do tej pory przyszłość Wildera wygląda nieciekawie.
RE: Deontay Wilder - Metzger - 08-05-2013 04:36 PM
Kolejna skończona gnida. Nie tknąłbym tego gówna kijem. Chyba, że baseballowym.
A co do konsekwencji, to podejrzewam, że się mu upiecze. Promotorzy zadbają o to by jego kariera się nie zatrzymała (choć nigdy się nawet nie rozpędziła).
RE: Deontay Wilder - BMH - 08-05-2013 06:00 PM
Kto wie jak tam bylo naprawde... moze to proba wyludzenia haj$u? Nie wszystkie kobiety sa przyslowiowymi damami. Z tego co czytalem, to prawo w Stanach jest ostre dla takich ktorym mozna udowdnic wine pobicia kobiety... najlepszy przyklad to Floyd, tu nie pomogly miliony na koncie, musial swoje odsiedziec, dlaczego wiec Wilder mialby uniknac kary?
Tyson siedzial za gwalt... czy byl to gwalt, czy byl wrobiony? Jezeli faktycznie byl, to czemu tak szybko go wypuscili? Trudno ocenic jak to tam jest.. faktem bylo, ze w pozniejszych latach byly w jego kierunku inne pozwy, gdzie raz 50letnia kobieta oskarzyla go o molestowanie, czy inni chetni pozwac Iron Mike'a, o wymyslone rzeczy. Podobne problemy mial np.Oscar De La Hoya, ktorego oskarzyla pewna kobieta.
Robic jednoznacznie z Wildera winnego, lub niewinnego, to jak wrozenie z fusow... jezeli jest faktycznie winny, to nie sadze zeby sie wymigal od odsiadki.
RE: Deontay Wilder - AdamekFightPL - 08-05-2013 06:27 PM
Może jakaś znajoma Harrisona próbuje wrobić Wildera? co myślicie?
RE: Deontay Wilder - Sander - 08-05-2013 07:09 PM
Rozcięte usta, rozbite łuki i siniaki na szyi - trochę za dużo tego jak na podłożenie się ewentualne.
RE: Deontay Wilder - AdamekFightPL - 08-05-2013 08:35 PM
@Sander
Ja pier*ole aż tak!??! Wilder w takim razie ma poważny problem ze sobą... kto wie czy te nokauty w 1 rundach nie są spowodowane zbyt nadmierną agresją... drugi Mike Tyson.
RE: Deontay Wilder - chuliganskistylzycia - 08-05-2013 08:42 PM
a moze to byla Jessica od Maliggnagiego i powiedziala mu ze bije slabiej niz Paulie ?