Forum - BOKSER.ORG
Golovkin - Alvarez II (15.09.2018) - Wersja do druku

+- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org)
+-- Dział: O BOKSIE SŁÓW KILKA (/forum-5.html)
+--- Dział: Nadchodzące pojedynki (gale) (/forum-19.html)
+--- Wątek: Golovkin - Alvarez II (15.09.2018) (/thread-3866.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9


RE: Golovkin - Alvarez II (15.09.2018) - fext - 17-09-2018 01:16 PM

(17-09-2018 12:04 PM)Hugo napisał(a):  Charlo i Hurd biją bardzo mocno, choć nie tak mocno jak Gołowkin. Ich ciosy są jednak dużo bardziej precyzyjne, niż GGG, co wynika pośrednio z lepszej motoryki i warunków fizycznych. Jak Canelo zainkasuje od któregoś z nich kilka precyzyjnych czyściochów na szczękę lub w ucho, to poleci na dechy.

Callum Smith to w super średniej ewenement i niebawem ujrzymy go w półciężkiej. Mistrzem świata w SMW był Arthur Abraham, bokser tylko o 1 cm wyższy od Canelo. Przetrwał kilka lat, walcząc ze specjalnie dobieranymi rywalami. Tą samą drogą może pójść Alvarez i będzie to dla niego łatwiejsze, niż w lepiej obsadzonej wadze średniej.
Moim zdaniem Canelo z pewnością orientuje się w możliwościach Charlo i Hurda i nie pozwoli, żeby wsadzali mu precyzyjne czyściochy na szczękę czy w ucho. Pomijając odrażającą otoczkę, Meksykanin to przecież naprawdę dobry zawodnik, który wiele potrafi. Jedyne, co musi zrobić, to umiejętnie spierniczać przed precyzyjnymi strzelcami o dobrej motoryce, resztę załatwią sędziowie.

Co do Smitha, nie bardzo chce mi się wierzyć w to jego przejście do półciężkiej, bo w SMW może dominować, z szansą na fajne albo kasowe walki (Eubank, Ramirez), podczas gdy kategorię wyżej od razu nadziewa się na jakichś mało przyjemnych Biwołów, Gwozdyków czy Beterbijewów, którzy ze względu na pochodzenie dużej kasy nie zapewnią, za to potrafią spuścić niezły łomot.

Zresztą czas pokaże. Alvarez właśnie szumnie zapowiedział, że chciałby zawalczyć już w grudniu, ciekawe więc, kogóż to mu dobiorą? Jacobs odpada, bo ma walkę pod koniec października, to samo Saunders który walczy z Andrade. Wychodzi Charlo, bo niby kto inny? Jeśli i tym razem sędziowie zrobią swoje, to średnią można na co najmniej dwa lata włożyć do trumny, zakopać i ewentualnie odgrzebać za dwa lata, przynajmniej jeśli chodzi o walki mistrzowskie Smile


RE: Golovkin - Alvarez II (15.09.2018) - szalonyAli - 17-09-2018 04:53 PM

Hugo nie doceniasz Alvareza. Dołączam się do Fexta Alvarez zbyt wiele potrafi aby dawać się w ten sposób trafiać, zresztą w starciach z Golovkinem pokazał swój kunszt i klasę . Alvarez technicznie jest naprawdę niesamowitym bokserem. Jednak jego wcześniejsze walki, gdzie sędziowie jednak trochę pomogli szczęściu trochę zamazują jego obecny obraz. Najważniejsze jest to, że Alvarez to jeszczem młody bokser , ma 28 lat a na koncie 53 walki , w tym wiele kasowe. Chłobak się rozwija i rozwija się będzie. Dobrze, że w jego kategorii jest duża rywalizacja, będzie miał z kim walczyć ;-).


RE: Golovkin - Alvarez II (15.09.2018) - Hugo - 17-09-2018 05:23 PM

Nigdy nie twierdziłem, że Alvarez nie jest bardzo dobrym bokserem. Jednak Jermalla Charlo uważam za jeszcze lepszego. Jeśli będą w tej samej wadze, to Canelo będzie go unikał jak ognia, tak jak przedtem latami unikał Gołowkina.

Co się tyczy Calluma Smitha, to on nie będzie miał żadnego wyboru. W tej chwili robi limit SMW "na ostatnich nogach", tak jak Gassijew robił limit cruiser. W obu przypadkach nadmierne duszenie wagi zaowocowało ostatecznie spadkiem formy (Gassijew z Usykiem, a Smith z Holzkenem i zapewne jeszcze bardziej w nadchodzącej walce z Grovesem).


RE: Golovkin - Alvarez II (15.09.2018) - szalonyAli - 18-09-2018 09:27 AM

Wracająć do samej walki. Starcie blisko remisu. Obaj to najwyższa półka światowa. Niesamowita technika , niesamoite odchylenia. Czy trzecia walka ma sens ? Bo ja wiem. Alvarez cały czas się rozwija, chłopak ma dopiero 28, ale Golovkin mimo , ze ma 36 i lepszy już nie będzie jest bardzo inteligentnym zawodnikiem ,wyciągnął wnioski i znowu dał walkę na tym samym poziomie. W 3 starciu bdz to samo. Alvarez pokazał już, że GG go nie znokautuje ani nie zdominuje. Co teraz Alvarez ma z kim walczyć w tej kategorii wagowej. Kolejka chętnych już ustawiona . A jak Golovkin , tutaj już gorzej. GG jest za niebezpieczny aby z nim walczyć , w dodatku nie ma pasa, no i nie da takiej kasy jak Alvarez. Dlatego będzie za wszelką dążył do rewanżu. Bo jak nie to to co ? Opcji ma mało , czasu jeszcze mniej , ale nadal ma ogromny potencjał. Znalazł się w trochę podobnej sytuacji do Kowaliova tylko, że jego starcia z Alvarezem stały na o wiele wyższym poziomie niż Wardem, no i przede wszystkim tutaj konkurencja jest bardziej medialna, no i jest Alvarez. No i raczej Golovkinowi nie grozi jakaś wpadka jak Kowaliowi bo tutaj szczęka jest przetestowana. Trochę w trudnej sytuacji jest Golovkin , bo ma jeszcze potencjał na boks na najwyższym poziomie . W wyższej kategorii niby o walkę o pas było by mu łatwiej ,ale jest za mały i trochę było by to na siłę , no i też nie każdy chcilaby ryzykować starcie z nim.


RE: Golovkin - Alvarez II (15.09.2018) - fext - 18-09-2018 10:01 AM

Z tą "trudną sytuacją" Gołowkina to nieco przesada. Facet ma 36 lat i jest człowiekiem bardzo, bardzo bogatym. Oprócz tego, co w sumie zarobił na ringu dochodzą pewnie bardzo solidne kontrakty reklamowe, nie znam specyfiki Kazachstanu ale na moje oko taka gwiazda jak on ma tam pewnie status zbliżony do Lewandowskiego w Polsce. Do tego dochodzi tryb życia GGG, bez idiotyzmów, złotych łańcuchów, dziesiątek zbędnych, kosztownych jeździdełek, imprez, długonogich modelek uczepionych rozporka (i portfela) i innych bolączek zawodowych sportowców-milionerów. Innymi słowy, życie przed nim, może spokojnie zakończyć karierę i cieszyć się owocami sukcesu, otworzyć jakiś własny biznes, nawet powiązany z boksem... Bajka.

Moim zdaniem ewentualny rewanż z Alvarezem jest dla niego jedyną możliwą opcją, bo po co miałby się szarpać, szukać jakichś możliwości na zostanie "obowiązkowym pretendentem" albo iść do SMW? Bez sensu. Szczególnie, że i gwiazda Meksykanina niedługo zacznie przygasać, głównie z powodu braku stosownych pretendentów. Obecnie coś tam przebąkują o Lemieaux; Canelo rozjedzie go bez problemu, albo przed czasem, albo na punkty nawet bez pomocy sędziów. Po czymś takim od razu podniosą się głosy, że obija słabszych a z silniejszymi ucieka się do pomocy sędziów i GBP będzie miało zgryz, czy zaryzykować starcie z Charlo (jak na mój gust de la Hoya będzie robił uniki), czy ryzykować z Saundersem, czy uśmiechnąć się do Gołowkina. Bo jak wezmą schyłkowego już Larę, to podniesie się wrzask Smile


RE: Golovkin - Alvarez II (15.09.2018) - Gogolius - 21-09-2018 11:01 AM

Walke w Meksyku obejrzało 33 miliony ludzi. 1/4 kraju. Niesamowita liczba.


RE: Golovkin - Alvarez II (15.09.2018) - fext - 21-09-2018 11:10 AM

(21-09-2018 11:01 AM)Gogolius napisał(a):  Walke w Meksyku obejrzało 33 miliony ludzi. 1/4 kraju. Niesamowita liczba.
Liczba, która chyba najlepiej ze wszystkiego tłumaczy przyczynę niezatapialności Alvareza. A przecież masa Meksykanów żyje też w USA.


RE: Golovkin - Alvarez II (15.09.2018) - Renato Babalu - 21-09-2018 12:44 PM

GDZIE PODZIAŁ SIĘ TEMAT WALKI ANTKA ????


RE: Golovkin - Alvarez II (15.09.2018) - fext - 21-09-2018 12:59 PM

(21-09-2018 12:44 PM)Renato Babalu napisał(a):  GDZIE PODZIAŁ SIĘ TEMAT WALKI ANTKA ????
Przyszła VADA i zawiesiła z powodu wykrycia sterydów i meldonium w niektórych wpisach Tongue


RE: Golovkin - Alvarez II (15.09.2018) - Hugo - 21-09-2018 03:06 PM

(21-09-2018 12:44 PM)Renato Babalu napisał(a):  GDZIE PODZIAŁ SIĘ TEMAT WALKI ANTKA ????
Padł wczoraj na polu chwały w walce z koreańskim spamem.