Forum - BOKSER.ORG
Tomasz Adamek - Wersja do druku

+- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org)
+-- Dział: O BOKSIE SŁÓW KILKA (/forum-5.html)
+--- Dział: Bokserzy (/forum-14.html)
+--- Wątek: Tomasz Adamek (/thread-33.html)



RE: Tomasz Adamek - Wilczekstepowy - 25-08-2016 09:55 AM

A z Włodarczykiem? Ciekawe czy Adamek byłby chętny, choć na dziś dzień widzę wyraźną przewagę Diablo ale w Polsce to by się sprzedało na pewno bardzo, bardzo dobrze...


RE: Tomasz Adamek - Wit - 25-08-2016 12:49 PM

Diablo by zabił Adamka. Byłaby powtórka z Moliny albo i gorzej...


RE: Tomasz Adamek - Gogolius - 18-09-2016 12:18 PM

Borek na temat Adamka (mniej wiecej)
- Adamek tęskni za boksem, chce oglądać swoje walki, wyciągać wnioski, tęskni za ringiem, chce wrócić. Jeśli wróci to już nigdy nie powie, że to pożegnanie i będzie boksował dopóki mu się będzie chciało. Wiadomo że nie ma szans na mistrzostwa świata, więc zostaje walka dla emocji (i pieniędzy - dop. ja Big Grin ).
Borek mówi, że jeśli ma się zaangażować w projekt "komfortowe warunki Adamka przed walką" to Adamek musi się pożegnać z Bloodworthem.

Jeśli mieliby to zrobić to w... Wielkiej Brytanii Wink


RE: Tomasz Adamek - Hugo - 18-09-2016 01:15 PM

Widziałem ten wywiad i nie wiem, czy śmiać się, czy płakać. Adamek ma zamiar rozmienić się na drobne, jak Roy Jones Jr. W Polsce już nikt go nie chce oglądać, w USA też, to wymyślili sobie, że może Polonia brytyjska zrzuci się na przebrzmiałego mistrza. Obawiam się, że nic z tego nie będzie. Wydaje mi się tez, że niechęć Adamka do rozstania się z ringiem ma przyczyny materialne. On dobrze zarobił w ringu, ale niestety miał tez bardzo duże wydatki. Ściągnięcie całej rodziny do USA, kupno domu, dobre szkoły dla córek, odpalenie doli Ziggy'emu. USA to drogi kraj i nawet spore oszczędności szybko się rozchodzą. W Gilowicach żyłoby się taniej, bezpieczniej i wśród swoich. No, ale każdy ma swój rozum.


RE: Tomasz Adamek - Wietnam - 18-09-2016 07:48 PM

https://m.youtube.com/watch?v=xM7MmP5aIEY&list=UUOGtQW1Gnn_rcs_Mc5ue6Sg
ten wywiad


RE: Tomasz Adamek - fext - 19-09-2016 09:25 AM

(18-09-2016 01:15 PM)Hugo napisał(a):  Wydaje mi się tez, że niechęć Adamka do rozstania się z ringiem ma przyczyny materialne. On dobrze zarobił w ringu, ale niestety miał tez bardzo duże wydatki. Ściągnięcie całej rodziny do USA, kupno domu, dobre szkoły dla córek, odpalenie doli Ziggy'emu. USA to drogi kraj i nawet spore oszczędności szybko się rozchodzą. W Gilowicach żyłoby się taniej, bezpieczniej i wśród swoich. No, ale każdy ma swój rozum.
Z USA problem jest inny. Tu nie chodzi nawet o to, że to "drogi kraj" a o to, że jest drogo dla bogatych oraz byłych sportowców. Obowiązuje tam na przykład podatek katastralny w wysokości 2% wartości nieruchomości, jaką miała ona w chwili nabycia. Pech Adamka polega na tym, że kupił on ją w drogim New Jersey i w momencie, kiedy nieruchomości w USA były stosunkowo drogie. Co roku musi więc płacić wujowi Samowi całkiem ładną sumkę zupełnie za nic.

Dochodzi kwestia ubezpieczenia zdrowotnego. Dopóki pozostaje czynnym zawodnikiem, to takie rzeczy załatwia promotor, w ostateczności, w przypadku poważniejszej choroby może też leczyć się w Polsce i zaoszczędzić w ten sposób na drogim (dla byłego-niebyłego, obarczonego licznymi ryzykami i defektami boksera) amerykańskim ubezpieczeniu. Musi też płacić za drogie szkoły dla dzieci, bo amerykańskie szkolnictwo publiczne to farsa. Oraz ogólnie utrzymywać rodzinę, co jest akurat najmniejszym problemem. Przy takim układzie mieszkający w USA "bogacz" po prostu musi mieć regularne dochody albo tyle odłożonej gotówki, żeby mógł sobie na wszystkie wydatki bimbać. Ludzie, którzy mają tego świadomość starają się jakoś zabezpieczać. Andrzej "wszystko na gębę" Fonfara otworzył sobie jakąś firmę wnętrzarsko-kamieniarską, inni bokserzy i sportowcy też starają się iść w tym kierunku, nawet pośrednio, tak jak Gołota, który powierzył utrzymanie rodziny żonie i prowadzonej przez nią kancelarii adwokackiej. A Adamek widać nie miał do takich rzeczy głowy.

Dlatego teraz kombinuje. Na początek próbował wkręcić się do Europarlamentu, bo ktoś mu pewnie powiedział ile tam się zarabia. I wyszło mu psiejsko-czarodziejsko. Że pojedzie sobie do tej Brukseli, robić nie będzie nic, do tego otworzy sobie jakiś ekskluzywny fitness dla europosłów i za ciężką kasę będzie im robił rozgrzewkę, bo na nic więcej ich realnie nie stać. Robota marzeń niestety nie wyszła, więc trzeba było jeszcze trochę poboksować. Pomysł z Londynem oczywiście poroniony, bo jedyne co może tam ewentualnie zrobić, to służyć jako worek do "przecierania się" wszystkim ofiarom Joshuy czy innego Haya. Optymalnym rozwiązaniem byłoby odpuszczenie sobie USA, sprzedaż tamtejszej nierentownej nieruchomości i powrót do Polski, gdzie razem z rodziną może żyć wygodnie z oszczędności, pomnażając je na znanym nazwisku. Ale skoro nie chce tego zrobić, to... witaj Londynie.


RE: Tomasz Adamek - Gogolius - 15-11-2016 08:19 AM

Przemysław Garczarczyk: Pytanie jest jedno, wracasz czy nie?
Tomasz Adamek: Człowiek zawsze marzy o powrotach na stare śmieci, to szczególna adrenalina, a ja przecież na ringu spędziłem większość życia. Wprawdzie żona jest przeciwna, mówi "przestań, zostaw to", ale ja chciałbym się pożegnać z kibicami w dobrym stylu, wyjść z ringu zwycięsko, żeby zapamiętano mnie jako wojownika. Chcę wrócić, wygrać i zakończyć karierę, ale zobaczymy, jak będzie.

Jeżeli wrócisz, to będziesz chciał zmierzyć się z kimś z czołówki wagi ciężkiej?
Jeśli walczyć i wygrywać, to tylko z pięściarzami z czołówki. Co mi da wygrana z przeciętnym bokserem? Nic.

Możesz zarobić...
Nie, ja pieniądze mam. Zarobiłem, zainwestowałem, jest ok. Chcę zakończyć karierę walką z dobrym rywalem, wygrać i wtedy mogę iść na zasłużoną emeryturę. Chcę, żeby kibice zapamiętali mnie takim, jakim byłem wcześniej, a nie z tej ostatniej walki, kiedy świństwo zrobił mi mój rodak sędzia.

To kiedy możemy spodziewać się ostatecznej decyzji?
Ja już teraz jestem na tak. Od grudnia wchodzę do gymu. Co nie oznacza oczywiście, że teraz siedzę w domu i nic nie robię. Ruszam się, biegam, ważę 102-103 kilogramy, jakaś tam forma jest.


RE: Tomasz Adamek - Wit - 15-11-2016 02:00 PM

(15-11-2016 08:19 AM)Gogolius napisał(a):  Przemysław Garczarczyk: Pytanie jest jedno, wracasz czy nie?
Tomasz Adamek: Człowiek zawsze marzy o powrotach na stare śmieci, to szczególna adrenalina, a ja przecież na ringu spędziłem większość życia. Wprawdzie żona jest przeciwna, mówi "przestań, zostaw to", ale ja chciałbym się pożegnać z kibicami w dobrym stylu, wyjść z ringu zwycięsko, żeby zapamiętano mnie jako wojownika. Chcę wrócić, wygrać i zakończyć karierę, ale zobaczymy, jak będzie.

Jeżeli wrócisz, to będziesz chciał zmierzyć się z kimś z czołówki wagi ciężkiej?
Jeśli walczyć i wygrywać, to tylko z pięściarzami z czołówki. Co mi da wygrana z przeciętnym bokserem? Nic.

Możesz zarobić...
Nie, ja pieniądze mam. Zarobiłem, zainwestowałem, jest ok. Chcę zakończyć karierę walką z dobrym rywalem, wygrać i wtedy mogę iść na zasłużoną emeryturę. Chcę, żeby kibice zapamiętali mnie takim, jakim byłem wcześniej, a nie z tej ostatniej walki, kiedy świństwo zrobił mi mój rodak sędzia.

To kiedy możemy spodziewać się ostatecznej decyzji?
Ja już teraz jestem na tak. Od grudnia wchodzę do gymu. Co nie oznacza oczywiście, że teraz siedzę w domu i nic nie robię. Ruszam się, biegam, ważę 102-103 kilogramy, jakaś tam forma jest.

... xD

A przed walką będzie o Bogu, górach i:





RE: Tomasz Adamek - redd - 15-11-2016 02:28 PM

Z głównej: http://www.bokser.org/content/2016/11/15/114101/index.jsp

Cytat:Andrzej Wasilewski z grupy Sferis KnockOut Promotions, który wcześniej mówił, że Adamek blokuje miejsce młodszym, stwierdził na Twitterze, że chętnie zobaczyłby walkę byłego mistrza dwóch kategorii wagowych z Krzysztofem Włodarczykiem (51-3-1, 37 KO). Odparł zarzuty, że takie zestawienie nie gwarantowałoby fajerwerków.

- Jestem pewien, że akurat gwarantują, bo Tomek nie ucieka, tylko atakuje i jest aktywny w ringu - oznajmił.

Dziennikarz Polsatu Mateusz Borek odparł na to, że zestawienie tego typu jest mało prawdopodobne.

- [Adamek] nigdy już nie da zarobić innemu Polakowi. Niech każdy sobie zasłuży na wypłatę. TA ma z kim walczyć - napisał.

Rozczarowujące są słowa Borka. Walka Włodarczyk vs Adamek ciągle by była b. dużym wydarzeniem jak na nasze warunki. W końcu to dwaj najlepsi i najbardziej utytułowani PL bokserzy ostatnich 10 lat, choć jeden z nich jest już wyraźnie past. Akurat Krzysztof nie musi niczym sobie zasłużyć, bo bronią go osiągnięcia. Czym sobie na walkę z Adamkiem "zasłużyli" Saleta, czy Molina?
Borek staje się coraz bardziej irytujący w roli adwokata jedynej słusznej stacji i jedynego, słusznego pięściarza. Jak jeszcze niedawno ceniłem go za to, że potrafił zadać niewygodne pytanie naszym promotorom, tak teraz traci mój szacunek. Od dziennikarza, jakiegokolwiek, należy wymagać dystansu wobec poruszanych zagadnień... Wiem, że dzisiaj różnie z tym bywa (pisząc eufemistycznie), ale nie ma co godzić się z niskimi standardami.


RE: Tomasz Adamek - Wietnam - 03-04-2017 09:25 PM

OFICJALNIE: ADAMEK W WALCE WIECZORU POLSAT BOXING NIGHT 24 CZERWCA W GDAŃSKU.


24 czerwca w ERGO Arenie w Gdańsku odbędzie się siódma edycja gali Polsat Boxing Night -
poinformowano w poniedziałkowym magazynie "Puncher".

W pojedynku wieczoru zaprezentuje się Tomasz Adamek (50-5, 30 KO), który już po raz piąty
wystąpi na flagowej gali "słonecznej stacji".

Co ciekawe, promotorem czerwcowej imprezy pod szyldem MB Promotions będzie Mateusz Borek. -
Będą debiutanci, będzie walka o światowy pas, warto być z nami. Bilety będą w sprzedaży na
dniach - poinformował dziennikarz Polsatu Sport.