Forum - BOKSER.ORG
Zimnoch-Rekowski - Wersja do druku

+- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org)
+-- Dział: O BOKSIE SŁÓW KILKA (/forum-5.html)
+--- Dział: Nadchodzące pojedynki (gale) (/forum-19.html)
+--- Wątek: Zimnoch-Rekowski (/thread-3043.html)

Strony: 1 2 3 4


RE: Zimnoch-Rekowski - redd - 22-10-2016 10:58 PM

Po trzech mam 2:1 dla Rekowskiego. Za mało ciosów wyprowadza Zimnoch, by wygrywać rundy. Tymczasem Rekowski konsekwentnie ciuła punkty.


RE: Zimnoch-Rekowski - Wilczekstepowy - 22-10-2016 11:10 PM

Po 6 rundach mam 3-3.

4-3 Zimnoch


RE: Zimnoch-Rekowski - Martin - 22-10-2016 11:17 PM

Remis...zaskakująco dobra walka.


RE: Zimnoch-Rekowski - Wilczekstepowy - 22-10-2016 11:18 PM

U mnie 4-4. Jestem ciekaw werdyktu sędziowskiego... Najlepsza walka, jaką widziałem w wykonaniu Zimnocha. W końcu wyglądał, jak prawdziwy ciężki.


RE: Zimnoch-Rekowski - KrychuTMT - 22-10-2016 11:18 PM

Remis ale zwałują dla Zimnocha
ps Zimnoch jest żałosny, zebrał w chuj ciosów od wolnego jak wóz z węglem Rekowskiego.


RE: Zimnoch-Rekowski - redd - 22-10-2016 11:18 PM

5:3 dla Rekowskiego na mojej karcie. Zimnoch miał b. dużo przestojów, gdzie oddawał inicjatywę rywalowi. Dziwne, że Krzysztof tak łatwo oddał ostatnią rundę.


RE: Zimnoch-Rekowski - Wilczekstepowy - 22-10-2016 11:20 PM

W każdym bądź razie widać, że nowy trener zmienił wiele dobrego na korzyść Zimnocha.


RE: Zimnoch-Rekowski - Martin - 22-10-2016 11:23 PM

Dziwne te punktacje...


RE: Zimnoch-Rekowski - Arkao - 22-10-2016 11:24 PM

Krzysztof Kopytek vs Mykola Vovk
Według mnie 75-77 na korzyść Ukraińca. Kopytek ugrał te kilka rund, ale oprócz tańca na nogach nie pokazał absolutnie nic. Mykola nie był tak efektowny, ale był efektowny i bił bardzo mocno. Po kilku ciosach wydawało się, że Krzysiek może paść na matę i sukcesem dla niego jest fakt, że dotrwał do końca. Vovk pokazał się kapitalnie zwłaszcza jako pół amator, który musi pracować w hurtowni. Dobrze że nie było żadnego wałka. To nie koniec kariery dla Kopytka, bo jest młody, ale musi sporo ćwiczyć.

Jordan Kulinski vs Andrzej Sołdra
59-55 dla Kulińskiego na mojej karcie. Jordan był dużo lepszy, bowiem początek miał świetny, a potem widać było, że mądrze idzie do przodu tylko by wygrać walkę. Sędziowie według mnie ocenili to prawie tak samo jak ja. Sołdra obudził się troszkę za późno, bo ugrał tylko ostatnią rundę. Gdyby Kuliński bił mocniej to mógł skończyć to na samym starcie.

Marek Matyja vs Norbert Dąbrowski
W moim odczuciu 76-76, ale werdykt mógł pójść w obie strony. Matyja strasznie długo wchodził w walkę i gdy zaczął walczyć na całość to była już połowa walki. Dąbrowski pokazał się świetnie i ugrał kilka bardzo ważnych rund. Był to fajny techniczny boks, który mi osobiście się bardzo podobał. Finalnie wygrał tutaj Dąbrowski i w sumie zasłużył mimo, że mi bardziej podobał się Matyja (zwłaszcza w drugiej fazie walki).

Kamil Łaszczyk vs Piotr Gudel
Łaszczyk bez żadnych problemów zniszczył rywala na punkty i u mnie było 60-54. Wszystkie rundy dla zdecydowanego faworyta, lecz Gudel coś tam starał się pokazać. Nikt nie dawał mu żadnych szans i słusznie, bo nie mógł on wygrać z gościem, który jest tak wysoko w rankingach. Tutaj przynajmniej nie było sensacji co dzisiaj nie jest oczywiste.

Marcin Rekowski vs Krzysztof Zimnoch
Bardzo wyrównana walka i na mojej karcie 76-76. Zawodnicy są na podobnym poziomie więc było cholernie ciekawie. Zimnoch był szybszy, ale czuć było, że ciosy Marcina były mocniejsze. Zimnoch miał świetną 7 rundę i mógł wtedy zakończyć pojedynek przez KO. Rekowski wytrwał i ugrał jeszcze pewnie 8 rundę. Walkę wygrał Zimnoch, ale to kolejna dziś walka, która nie była jednogłośna. Rekowski raczej już wielkich walk nie dostanie,a Zimnoch wygrał więc pewnie w lutym Mike Mollo. Może być ciekawie.

Całkiem dobra gala z dobrym main eventem i wieloma utalentowanymi zawodnikami.


RE: Zimnoch-Rekowski - Hugo - 22-10-2016 11:48 PM

Oglądałem tylko walkę główną. Wyszedł mi remis 76:76, chociaż gdybym miał dać wskazanie, to byłoby dla Zimnocha. Zimnoch dobrze zaczął walkę, z 4 pierwszych rund wygrał 3, ale w drugiej połowie jakby stanął i poza rundą 7, w której chwilowo zamroczył rywala, to pozostałe dałem Rekowskiemu (5 i 6 minimalnie, 8 wyraźnie). Walka pokazała, że z żadnego z nich nic nigdy nie będzie. Zimnoch jest technicznie poprawny, ale brakuje mu woli walki i chyba kondycji. Całościowo mięczak nie bokser. Rekowski z kolei jest ambitny i fizycznie silny, ale jego umiejętności bokserskie są skromne. Nie widzę dla nich przyszłości poza rolą zapchajdziur na undercardach polskich gal.

Szkoda Łaszczyka, który jeszcze się łudzi, że trafi mu się jakaś duża walka, ale sam jego promotor publicznie temu zaprzecza. Chyba można już mówić o kolejnym zmarnowanym talencie polskiego boksu. Zapewne jeszcze ze 2-3 lata będzie obijał Gudlów, Kaczorów itp. i na tym jego kariera się zakończy.