Wielka Brytania - bokserskie mocarstwo - Wersja do druku +- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org) +-- Dział: O BOKSIE SŁÓW KILKA (/forum-5.html) +--- Dział: Boks na świecie (/forum-12.html) +--- Wątek: Wielka Brytania - bokserskie mocarstwo (/thread-2786.html) Strony: 1 2 |
Wielka Brytania - bokserskie mocarstwo - Hugo - 06-02-2016 07:36 PM Wiecie, ile pasów mistrzowskich 4 głównych federacji znajduje się obecnie w rękach bokserów brytyjskich? Ja też nie wiem, ale można policzyć. W koguciej Jamie McDonnell - WBA i Lee Haskins - interim IBF, to w sumie 2 W super koguciej Carl Frampton - IBF i Scott Quigg - WBA, to w sumie 2 W piórkowej Lee Selby - IBF, czyli 1 W lekkiej Terry Flanagan WBO, Anthony Crolla - WBA i Derry Mathews - interim WBA, to w sumie 3 W półśredniej Kell Brook - IBF, czyli 1 W super półśredniej Liam Smith - WBO, czyli 1 W średniej Billy Joe Saunders - WBO, czyli 1 W super średniej James DeGale - IBF, czyli 1 W ciężkiej Tyson Fury - WBA Super i WBO, czyli 2 Razem we wszystkich kategoriach: 14 tytułów mistrzowskich. Dla porównania bokserzy USA mają łącznie 12 pasów. Jeszcze kilka lat temu Brytyjczycy mieli tylko 2 pasy, Frocha i Cleverly'ego. Jak by na to nie patrzeć, zrobili ogromny postęp, a myślę że to jeszcze nie koniec ich możliwości. Rule Britannia, Britannia rule the rings! RE: Wielka Brytania - bokserskie mocarstwo - Wilczekstepowy - 06-02-2016 08:44 PM Ciekawe, który kraj ma ich najwięcej... bo chyba jest jakiś kraj, który ma więcej pasów od Brytyjczyków? Ja bym obstawiał, któryś z tych azjatyckich. RE: Wielka Brytania - bokserskie mocarstwo - saliman1 - 06-02-2016 09:46 PM @Hugo W lekkiej WBA Interim ma Ismael Barroso. Zrobiłem taki ranking, ale w przypadku WBA brałem pod uwagę tylko najwyższy hierarchią tytuł: 1. Wielka Brytania - 12 pasów 2. USA - 9 3. Meksyk - 8 Japonia - 8 5. Rosja - 6 6. Portoryko - 3 Tajlandia - 3 8. Kazachstan - 2 Kuba - 2 Ukraina -2 Filipiny -2 12. Argentyna - 1 Polska - 1 Kanada - 1 Szwecja - 1 Niemcy - 1 Wenezuela - 1 Dominikana -1 Nikaragua - 1 RPA - 1 RE: Wielka Brytania - bokserskie mocarstwo - Hugo - 06-02-2016 11:15 PM Liczba pasów w posiadaniu bokserów jakiegoś kraju trochę przekłamuje rzeczywistość. Mimo wszystko Brytyjczycy całościowo jeszcze nie przegonili Amerykanów. Liczy się jednak też tendencja wzrostowa, a ona świadczy bardzo pozytywnie o brytyjskim boksie. Startując z poziomu zbliżonego do Niemiec lub Rosji Brytyjczycy dokonali wielkiego skoku do przodu, zwłaszcza w kategoriach lekkich, w których kiedyś się nie liczyli. Podoba mi się bardzo atmosfera wokół boksu, jaka panuje w UK. Tam boks nie jest sportem dla biednych, dla czarnych, dla imigrantów, dla głupich, jak uważa się w wielu innych miejscach. Uprawiają go ludzie o różnych kolorach skóry, dochodach i poziomie wykształcenia. RE: Wielka Brytania - bokserskie mocarstwo - Hugo - 30-05-2016 09:26 AM Po ostatnim weekendzie Brytyjczycy mają już 14 mistrzów świata. Doszli Burns i Bellew. W sumie w ich posiadaniu jest 16 pasów mistrzowskich, bo Frampton i Fury mają po 2. To już jest dominacja światowa, do której doszli niespodziewanie w ciągu zaledwie kilku lat. Przyczyn jest wiele, ale wydaje mi się, że trzeba zwrócić uwagę na dobrą pracę trenerów w znaczeniu obejmującym również bank informacji i jego wykorzystanie. Takie walki, jak Crolla - Barroso i Bellew - Makabu, w których Brytyjczycy pokonali teoretycznie silniejszych rywali, wskazują na doskonałe rozpracowanie słabszych stron przeciwników i przygotowanie pod nich specjalnej taktyki. Czapki z głów przed brytyjska szkołą boksu. A u nas często można usłyszeć wypowiedzi bokserów typu: "Przeciwnika nigdy nie widziałem i nie oglądałem, ale wejdę do ringu i zrobię swoje". Ostatnio w takim stylu wypowiadał się Michał Cieślak przed walką z Kubiczem, z którym potem walczyło mu się bardzo ciężko. Zrobić swoje to za mało. Z trudnym rywalem trzeba zrobić coś specjalnego, żeby zwyciężyć. Coś, co trener z zawodnikiem powinni zawczasu przygotować i przećwiczyć. RE: Wielka Brytania - bokserskie mocarstwo - saliman1 - 31-05-2016 07:29 AM To tylko pokazuje jak dużo można osiągnąć, dzięki solidnej pracy trenerskiej, bo przecież nie można mówić o jakimś wyjątkowym przystosowaniu Brytyjczyków do boksu. U nas niestety ze szkoleniowcami typu Wilczewskiego długo nie będziemy wykorzystywać potencjału naszych bokserów. RE: Wielka Brytania - bokserskie mocarstwo - Wilczekstepowy - 31-05-2016 08:37 AM Ringpolska naliczył jedynie 13 mistrzów: Cytat:Tyson Fury (WBA/WBO waga ciężka), Anthony Joshua (IBF waga ciężka), Tony Bellew (WBC waga junior ciężka), James DeGale (IBF waga super średnia), Billy Joe Saunders (WBO waga średnia), Liam Smith (WBO waga junior średnia), Kell Brook (IBF waga półśrednia), Ricky Burns (WBA waga super lekka), Anthony Crolla (WBA waga lekka), Terry Flanagan (WBO waga lekka), Lee Selby (IBF waga piórkowa), Jamie McDonnell (WBA waga kogucia), Lee Haskins (IBF waga kogucia).User na rp pod tematem zwrócił uwagę, że albo zapomnieli o Framptonie albo ten zwakował pas. A więc jak to jest? RE: Wielka Brytania - bokserskie mocarstwo - Joker - 31-05-2016 09:11 AM Frampton ma walczyć z Santa Cruzem w piorkowej więc całkiem możliwe że zwakowal tytuły w ucieczce przed Rigo. RE: Wielka Brytania - bokserskie mocarstwo - Hugo - 31-05-2016 09:52 AM WBA odebrała Framptonowi pas, natomiast IBF zwakował przed walką z Santa Cruzem w wyższej kategorii. Rzeczywiście więc nie jest w tym momencie formalnie mistrzem świata w żadnej wadze. Myślę jednak, że już niedługo będzie nim ponownie. RE: Wielka Brytania - bokserskie mocarstwo - Terminator - 31-05-2016 11:20 AM Pewnie będzie mistrzem kiedy z powrotem uda się do Super Koguciej, bo w walce z Santa Cruzem nie ma większych szans. |