Forum - BOKSER.ORG
Wilder vs Szpilka - Wersja do druku

+- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org)
+-- Dział: O BOKSIE SŁÓW KILKA (/forum-5.html)
+--- Dział: Nadchodzące pojedynki (gale) (/forum-19.html)
+--- Wątek: Wilder vs Szpilka (/thread-2696.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30


RE: Wilder vs Szpilka - Gogolius - 09-12-2015 12:36 PM

Szpilka twierdzi, że cały czas był w treningu i zrobi wszystko, żeby dać dobrą walkę. Akurat o to się nie boję i na pewno będzie się chłopak starał (ale, żeby się nie skończyło na świszczącym oddechu i szeptanej rozmowie jak z Łapinem podczas walki z Jenningsem).

Swoją drogą, kto by przypuszczał, że po obiciu trzech słabiaków dostanie title-shota? Ta jego kariera w USA rozwijała się mega powoli, a tu odpowiednie rozdanie, porażka Kliczki -> wakowanie Fury'ego -> rezygnacja Glazkowa ->krótki termin na szukanie rywala Wildera -> Szpilka w walce o mistrzostwo HW Big Grin


RE: Wilder vs Szpilka - Calaf - 09-12-2015 01:23 PM

Mam nadzieję że Wilder nie wyskoczy skosić Szpilki w trybie ekspresowym jak dzikus ładując ciosy ciągnięte z drugiego końca rinku tylko założy taktykę początkowego poboksowania z rywalem, który ma w sumie ręce i nogi, trenera na poziomie i nie jest bumem. Myślę że takie rzeczy można poustalać przed walką i w miarę mozliwości sie tego trzymać, skoro można półoficjalnie robić wałki o których obie trony wiedzą czy bawić się w catchweighty to nie wierzę że nie można próbować się dogadać między wierszami co do pomysłu na walkę bez ustalania werdyktu który tutaj akurat jest oczywisty. Witalij holował najgorszych patałachów do 9 rnd i każdy o tym wiedział.


RE: Wilder vs Szpilka - TomaszX - 09-12-2015 01:45 PM

Wilder nikogo holował nie będzie jestem tego pewny, zdziwie się jak Szpilka przetrwa więcej niż 5 rund,jest po prostu bardzo dziurawy.


RE: Wilder vs Szpilka - Wit - 09-12-2015 01:49 PM

No proszę... Kto by się spodziewał. Nie dodam chyba nic nowego od siebie, bo wszystko tu już było napisane. Życzę Arturowi jak najlepiej, ale bardziej teraz obawiam się nie samą walką, a tym co Artur zrobi po niej. Mam nadzieję, że porażka nie podetnie mu skrzydeł.


RE: Wilder vs Szpilka - Gogolius - 09-12-2015 01:51 PM

Aaaa... o takie dogadywanie się chodziło Big Grin
Też myślę, że Wilder a tym bardziej Szpilka się na takie podchody nie zgodzą. Chyba, że Haymon naprawdę by mocno przycisnął, ale wątpię. Mimo wszystko jednak wierzę w Artura - choć masz TomaszX podstawy by tak sądzić -> skoro mu te journeymany wsadzały ciosy to co dopiero taki Wilder, który może precyzją nie imponuje, wali czasem bez odpowiedniej pozycji, a czasem mocno akcentuje swoje uderzenia, ale... to wystarczy.

Jeżeli mam obstawiać to typuję Wildera przed czasem, ale naprawdę Artur może zaskoczyć i przy odpowiednim nastawieniu zaskoczyć rywala.
Tak teraz się zastanawiam - jak z klinczami u Wildera? Nie pamiętam, żebym go widział w klinczu, pewnie ze Stivernem coś się zdarzało, ale jestem ciekaw jak on będzie sobie radził jak już Szpilka podejdzie do tego półdystansu niczym Povietkin do Kliczki.


RE: Wilder vs Szpilka - kubala1122331 - 09-12-2015 02:15 PM

Sam nie wiem co myśleć o tej walce.. No cóż... kibicujemy. Tyle.


RE: Wilder vs Szpilka - KrychuTMT - 09-12-2015 02:19 PM

Może Artur zaskoczy Wildera jak Jacobs Quillina Tongue. Jeżeli walka zejdzie na poziom ulicy, to Artur ma jakieś szanse go podłączyć i skończyć.
IMO jeżeli Szpilka chce to wygrać to musi wlecieć na pełnej kurwie i szukać swojej szansy w półdystansie.
Ogromnym faworytem jedynie ze względu na swoje warunki i cios jest Wilder, gdyby Artur miałby lepszą obronę to dawałbym 60/40, tak 80/20 Wilder.


RE: Wilder vs Szpilka - Hugo - 09-12-2015 02:20 PM

Nie wiem, czy wiadomość o walce Szpilki o pas WBC z Wilderem traktować jako dobra, czy jako złą. Niby dobrze, ze kolejny Polak będzie walczył o tytuł mistrza HW, ale jego szanse oceniam jako bardzo nikłe. Z Głazkowem, nawet z Furym mógłby być jakiś tam cień nadziei na wygraną, ale z Wilderem jej nie widzę. Szpilce wybitnie nie będzie pasował i to w żadnym wariancie. W półdystansowej wymianie Wilder szybko załatwia Szpilkę siłą ciosu, na dystans trochę później przewagą zasięgu. Co może zrobić Szpilka? Próbować bardzo niskich uników a la Mike Tyson i w ten sposób zbliżyć się do Wildera na odległość skutecznego uderzenia? Chyba tego nie umie i nie zdąży się nauczyć. Cuda w boksie jednak czasami się zdarzają.


RE: Wilder vs Szpilka - Wietnam - 09-12-2015 02:21 PM

sama walka to nie tyle w sobie wydarzenie , co czytanie tego
http://www.bokser.org/content/2015/12/09/105142/index.jsp

hejterzy i zwolennicy Szpilki , w rozpoczynającym maraton i tyśiące komentarzy ,newsie,
a że ja jestem całkiem po środku, będzie to sama przyjemność czytanie tego do stycznia z humorem Big Grin

(09-12-2015 02:19 PM)KrychuTMT napisał(a):  Może Artur zaskoczy Wildera jak Jacobs Quillina Tongue. Jeżeli walka zejdzie na poziom ulicy, to Artur ma jakieś szanse go podłączyć i skończyć.
IMO jeżeli Szpilka chce to wygrać to musi wlecieć na pełnej kurwie i szukać swojej szansy w półdystansie.

i właśnie to jest czarna strona Szpilki, ta pełna "kurwa"
Zwykle jak zaczynał uliczną i szturmem, dostawał kontry które go usypiały
Mollo, I ta reszta kombatantów, z Wilderem to wyruszanie po tzw śmierć, .
To trzeba od początku rozgrywać planem taktycznym, trzymać dystans absolutnie,.
Shields zrobi plan.


RE: Wilder vs Szpilka - Wilczekstepowy - 09-12-2015 02:47 PM

Co prawda obawiam się ciężkiego KO na Szpilce ale z drugiej strony nie stawiam go całkowicie na straconej pozycji. Przykłady Durodoli, Głowackiego czy Fury'ego pokazały, że nie należy klękać przed budowanym przez ludzi pomnikiem lecz uczłowieczyć go i zniszczyć.

Czym może Szpilka najbardziej zaskoczyć Wildera? Chyba tym, co i nas. Artur jest od roku pod okiem wielkiego trenera zza Wielkiej Wody i od tego czasu jeszcze nam nic z tego nie pokazał czego się nauczył. A uczył się z całą pewności i to bardzo ciężko lecz do tej pory nie było się gdzie z tym pokazać. I to właśnie może okazać się najlepszą tajną bronią Szpilki. Że nikt nie wie, włączając w to każdego z członków ze sztabu Wildera, czego tam ten Shields przez ten czas nauczył Polaka?

Następna sprawa to doświadczenie zebrane w walce z Jenningsem. Z gościem, który ma nawet nieco dłuższe łapy niż Wilder. Artur już wie, jak ciężko do takiego gościa się podchodzi, a więc i wie, że jeszcze ciężej mu będzie z Wilderem. Nie zaskoczy go to podczas walki.

Idąc dalej to Szpilka wydaje się być szybszy i ruchliwszy chociaż Wilder jak na swój wzrost również do ułomków w tej materii się nie zalicza.

Co do obrony to na pewno Artur nie będzie podchodził do "Dzikusa" z taką nonszalancją, jak do swoich trzech poprzednich przeciwników. Dopóki będą siły, dopóty będzie pamiętał o unoszeniu tej swojej nieszczęsnej prawej łapki.

Tak, ogólnie to pożyjemy zobaczymy. Zdecydowanym faworytem Amerykanin ale nie skreślajmy rodaka tak na poczekaniu. Szpilka to w końcu nie ubita jagnięcia pożerana przez lwa. Wink