Forum - BOKSER.ORG
Felix Sturm - Martin Murray (2011-12-02) - Wersja do druku

+- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org)
+-- Dział: O BOKSIE SŁÓW KILKA (/forum-5.html)
+--- Dział: Punktacja Walk (/forum-32.html)
+--- Wątek: Felix Sturm - Martin Murray (2011-12-02) (/thread-2274.html)

Strony: 1 2


Felix Sturm - Martin Murray (2011-12-02) - Matys - 09-02-2015 04:23 PM

Felix Sturm - Martin Murray

[Obrazek: Felix-Sturm-Martin-Murray3.jpg]

Data: 2011-12-02
Miejsce walki: SAP-Arena, Mannheim, Baden-Württemberg, Germany
Stawka walki: WBA Super World middleweight title
Sędzia ringowy: Stanley Christodoulou
Sędzia punktowy 1: Jean-Francois Toupin 116-112 (Sturm)
Sędzia punktowy 2: Pasquale Procopio 114-114
Sędzia punktowy 3: Ted Gimza 113-115 (Murray)
Link do nagrania: https://www.youtube.com/watch?v=Ff9lEl6AF8w

O walce: Dobra walka, ale cholernie trudna do punktowania, głównie ze względu na szczelną gardę obu zawodników.

Sturm-Murray
1.9 10
2.10 9
3.10 9
4.9 10
5.9 10
6.10 9
7.9 10
8.9 10
9.10 9
10.10 9
11.10 9
12.10 9
--------
115-113 Felix Sturm



RE: Felix Sturm - Martin Murray (2011-12-02) - kubala1122331 - 09-02-2015 10:55 PM

Felix Sturm - Martin Murray
1. 10-9
2. 9-10
3. 10-9
4. 10-9
5. 9-10
6. 9-10
7. 10-9
8. 9-10
9. 10-9
10. 9-10
11. 10-9
12. 10-9

115-113 FELIX STURM

Werdykt mógł spokojnie iść w obie strony. Gdybym używał "gwiazdek" musiałbym chyba dopisywać je do każdej rundy. Walka, choć prowadzona w szybkim i dobrym tempie, jakoś mnie zmęczyła i nie oglądało mi się jej zbyt dobrze.
Murray pokazał, że jest niewygodny i śliski. Dobra, szczelna garda, niezła defensywa, ale jednak trochę mało w ofensywie. Wyprowadzał, przynajmniej w początkowej fazie pojedynku, więcej ciosów, ale jednak nie były one zbyt skuteczne. Taki o, solidny rzemieślnik ten Murray.


RE: Felix Sturm - Martin Murray (2011-12-02) - Sander - 09-02-2015 11:16 PM

Kiedy oglądaliście ten pojedynek? Tak z ciekawości pytam, bo właśnie sobie pobrałem Smile.


RE: Felix Sturm - Martin Murray (2011-12-02) - redd - 09-02-2015 11:59 PM

Tak, mam kartę na drugim PC. Ciekawa walka, można ją różnorako interpretować pod wzgledem punktacji. Miałem chyba remis, albo minimalnie dla Sturma.


RE: Felix Sturm - Martin Murray (2011-12-02) - Sander - 10-02-2015 12:01 AM

@redd
Tak, mam kartę na drugim PC - brzmi jak odpowiedź na jakieś pytanie, ale jakie? Big Grin Tongue


RE: Felix Sturm - Martin Murray (2011-12-02) - redd - 10-02-2015 12:03 AM

Tak (oglądałem walkę), kartę mam na drugim pc Big Grin

Warto rzucić okiem na tę potyczkę ^^


RE: Felix Sturm - Martin Murray (2011-12-02) - Matys - 10-02-2015 09:29 AM

(09-02-2015 11:16 PM)Sander napisał(a):  Kiedy oglądaliście ten pojedynek? Tak z ciekawości pytam, bo właśnie sobie pobrałem Smile.

Pierwszy raz w 2011, ale wtedy nie punktowałem. A na potrzeby powyższej punktacji obejrzałem tę walkę przedwczoraj.

Tak jak pisze kubala - gdyby używać gwiazdek do zaznaczenia wyrównanych rund, to oprócz 8. i 12. rundy cała punktacja byłaby zagwiazdkowana Big Grin No i przyznam rację, że gdy oglądałem to ponad 3 lata temu ot tak (ależ ten czas leci) to oglądało mi się przyjemniej. W momencie gdy trzeba być skupionym i punktować każdą rundę oglądanie tych dwóch wojowniczych żółwi robi się faktycznie męczące Big Grin


RE: Felix Sturm - Martin Murray (2011-12-02) - Sander - 10-02-2015 09:56 AM

@redd
Już kumam Smile

@Matys
Trzeba przeboleć i obejrzeć, pobrałem sobie wersję bez głosu, co by być w pełni obiektywnym Smile.


RE: Felix Sturm - Martin Murray (2011-12-02) - Sander - 13-02-2015 03:00 PM

Sturm vs Murray

1.9-10*
2.9-10*
3.10-9*
4.10-9
5.9-10
6.10-9*
7.10-9*
8.9-10
9.10-9
10.9-10*
11.9-10
12.10-9
- - - - - -
114 - 114

Bardzo ciężka do punktowania walka. Szczelna garda i mnóstwo ciosów prostych o niespecjalnej sile z jednej i drugiej strony, w niektórych odsłonach miałem kłopot z tym, by komukolwiek przyznać 10 punktów, często nie było za co. Aktywność w ataku na oko dosyć wysoka, ale skutecność i jakość uderzeń były na podobnie niskim poziomie. Sporo rund mogło iść w jedną lub drugą stronę, walka bardzo wyrównana i ciężkostrawna. Cieszę się, że odświeżenie tej walki mam już za sobą. Remisu nie uważam tu za żaną kontrowersję, wręcz za najbardziej sprawiedliwy werdykt, komentator SkySports również miałby remis gdyby nie podratował się remisową dwunastą rundą, co jest nie do przyjęcia, była to odsłona Niemca, jedna z najczytelniejszych do punktowania w całej walce. Walkę oglądałem bez głosu, Niemieccy fani na mnie nie wpłynęli (piszę to, bo spotkałem się z opinią, że sędziowie podciągnęli wynik pod gospodarza).


RE: Felix Sturm - Martin Murray (2011-12-02) - kubala1122331 - 13-02-2015 05:58 PM

No Jim Watts ewidentnie końcówkę drukował pod Murraya. Trzy ostatnie rundy pod niego to trochę żart Wink