2015 w boksie: waga ciężka i jr. ciężka. - Wersja do druku +- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org) +-- Dział: O BOKSIE SŁÓW KILKA (/forum-5.html) +--- Dział: Boks na świecie (/forum-12.html) +--- Wątek: 2015 w boksie: waga ciężka i jr. ciężka. (/thread-2206.html) |
2015 w boksie: waga ciężka i jr. ciężka. - saliman1 - 27-12-2014 07:45 PM Postanowiłem przedstawić zapowiedziane na dzień dzisiejsze walki w dwóch najcięższych kategoriach. Nie chciałem tego wstawiać w temacie o nadchodzących walkach, bo tam pewnie pojawią się bardziej szczegółowe tematy. Ciężka: - 17.01 Deontay Wilder vs Bermane Stiverne Walka o pas WBC, ekscytująca w swojej nieprzewidywalności. Bardzo trudno przewidzieć jak walkę rozegra niesprawdzony dotychczas puncher z Alabamy. "B.Ware" ma natomiast na koncie już jeden średnio udany występ z dużo wyższym rywalem jakim był Ray Austin. "Bronze Bomber" to jednak inny pięściarz, ciężko go sobie wyobrazić szachującego Kanadyjczyka jabem. Wilder na pewno ma szansę znokautować każdego. Stiverne potrafi jednak przyjąć. Pieniędzy na żadnego z nich bym nie postawił. Osobiście jednak liczę na bardziej poukładanego Stiverne'a, gdyż Wilder wydaje się być podatny na "podpalanie". Mój typ: Stiverne przed czasem. -31.01 Anthony Joshua vs Kevin Johnson Ciężko nie zachwycać się pięściarzem z Watford. Atletyczny, silny, dobry technicznie, dynamiczny... Czeka go jednak pierwszy poważny test. "Kingpin" to pięściarz z syndromem spranigpartnera. Twardy, śliski, dobrze operuje jabem, ale poza tym nie pokazuje w ringu zbyt wiele. Nikt tu nie oczekuje sensacji, ale Johnson wydaje się być w stanie przetrzymać dystans z każdym. Czy zrobi to z Joshuą? Moim zdaniem Brytyjczyk jest zbyt silny, by solidny, ale już nie będący w swoim prime Amerykanin wytrzymał 12 rund. Mój typ: Joshua przed czasem. 28.02 Tyson Fury vs Christian Hammer Fury wraca po pewnym, ale mało widowiskowym odprawieniem wysoko notowanego Chisory. Jego rywalem będzie Niemiec/Rumun Christian Hammer, notowany na 10 miejscu rankingu boxrec i 4 według WBO. Czy te wysokie pozycje są uzasadnione? Moim zdaniem nie. Hammer to pięściarz do bólu poprawny, nie zrobił wielkich postępów od walk z Wachem i Bidenką oraz jest w ringu dosyć leniwy. Jak dla mnie łatwa robota dla Brytyjczyka. Mój typ: Fury przed czasem. 14.03 Steve Cunningham vs Wjaczesław Głazkow Mało jest już chyba kibiców bokserskich, którzy nie czują sympatii dla boksera z Filadelfii. "USS" był odsyłany na emeryturę po porażce z Hernandezem, ale świetnie odnalazł się w królewskiej kategorii. Obu pięściarzy łączy osoba Tomasza Adamka. Obaj byli lepsi od niego w ringu. Głazkow miał szczęście do sędziów, zabrakło go Cunninghamowi. Moim zdaniem śliski i dobrze operujący jabem Amerykanin będzie szalenie niewygodny dla niepokonanego boksera z Ługańska, który jest bokserem solidnym i....na tym można zakończyć jego charakterystykę. Chociaż USS nie ma szans z Władimirem to taka walka byłaby świetnym zwieńczeniem jego kariery. Mój typ: Cunningham na punkty. 23.04 Władimir Kliczko vs Bryant Jennings Walka potwierdzona na razie w 99%. Czy Jennings będzie tym który zdetronizuje króla wagi ciężkiej? Ciężko to sobie wyobrazić, ale "By-By" to jednak pięściarz interesujący. Dosyć zachowawczy, rozważny, solidny w defensywie. Jest szansa, że Amerykanin nie da sobie zrobić większej krzywdy. Mój typ: Kliczko na punkty. Jr. Ciężka 31.01 Krzysztof Głowacki vs Nuri Seferi Zwycięstwo w tej walce przybliży Głowackiego do pojedynku o pas WBO. Jak groźnym pięściarzem dla Polaka jest "Albański Tyson"? Seferi to pięściarz agresywny, ale nie bijący zbyt mocno. Moim zdaniem Głowacki powinien bez problemu wypunktować rywala. Seferi jest jednak całkiem twardy, więc o czasówkę będzie ciężko. Mój typ: Głowacki na punkty. 21.03 Krzysztof Włodarczyk vs Grigorij Drozd Wszystko wskazuje na to, że w marcu dojdzie do rewanżu za pojedynek z września tego roku. Ciężko sobie wyobrazić jednak inny scenariusz. Mój typ: Drozd na punkty. 21.03 Ilunga Makabu vs Thabiso Mchunu Na tej samej gali na której zawalczy "Diablo" ma dojść do ekscytującego pojedynku dwóch świetnych cruiserów z Afryki. Ciężko wytypować zwycięzcę, gdyż obaj pięściarze prezentują znakomity poziom. Moim zdaniem decydująca może być siła Kongijczyka, ale Mchunu jest bokserem na tyle niewygodnym, że nie wydaje mi się, by dał sobie zrobić większą krzywdę. Mój typ: Makabu na punkty. |