Forum - BOKSER.ORG
Al Haymon - Wersja do druku

+- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org)
+-- Dział: O BOKSIE SŁÓW KILKA (/forum-5.html)
+--- Dział: Boks na świecie (/forum-12.html)
+--- Wątek: Al Haymon (/thread-2043.html)

Strony: 1 2 3 4 5


RE: Al Haymon - kubala1122331 - 22-01-2015 03:27 PM

Jeśli Haymon będzie dalej produkował takie zestawienia jak Thurman - Guerrero czy Lopez - Berto to.. ŁAŁ. Zostaniemy rozpuszczeni :v
Mam co do chłopa wątpliwości, bo nie do końca rozumiem jego działanie, ale jeśli dalej będzie robił tak dobrą robotę, to wytrąci mi z ręki wszystkie argumenty.


RE: Al Haymon - Wietnam - 22-01-2015 03:44 PM

Spike tv transmituje MMA głównie Bellator, i magazyny ściśle związane z Mixed Martial Arts, no to reraz ludzie z dostępem do kablówki będą również oglądać Boks na wysokim poziomie, Belltor osiągał wysokie wyniki oglądalnośći to i popularny Boks będzie, wyniki stacji napewno pójdą w górę, Berto, Porter na początek, świetny start.
Ciekawe za to co będzie z transmisją gal NBC w Polsacie.


RE: Al Haymon - Gogolius - 22-01-2015 03:55 PM

Ogolnie chodzi o to zeby boks byl wlasnie popularniejszy. W kraju gdzie jest 300ml ludzi widownia na poziomie miliona przy Wilder-Stiverne to kropla w morzu.

Za 2-3 lata jak walki beda ogladane przez 20-40ml ludzi co dwa-trzy tygodnie bedzie mozna
a) brac hajs od reklamodawcow
b) zrobic PPV na NBC chocby po 10 dolarow.
Floyd sprzedaje 1.5 mln pakietow po 80 dolarow -> co daje 120 mln zielonych. Glupie 10 dolcow moze dac i 6-10 milionow ludzi co da porownywalne wyniki przy bokserach typu Garcia czy Thurman a nie jedyna gwiazda w swiecie boksu jak Floyd.

To zupelnie wywroci rynek bokserski do gory nogami, a takie SHO moze sie przekrecic nie tylko w kwestii boksu ale w ogole.


RE: Al Haymon - Gogolius - 07-04-2015 03:57 PM

Al Haymon nie przestaje zaskakiwać.

Po pierwsze, rozszerza swoje wpływy o...radio. Od gali Peterson vs Garcia wszystkie eventy Haymona mają być transmitowane przez radio SiriusXM, które dociera do 25 milionów ludzi. Projekt zrobienia z boksu narodowego sportu USA trwa.

Drugi news jest jeszcze bardziej szokujący.
Haymon najprawdopodobniej stworzy własne mistrzowskie pasy (po jednym na kategorię) swojej organizacji Premier Boxing Champions. Coś na wzór pasów w MMA.

O taki pas bokserzy mogliby rywalizować tylko i wyłącznie na galach z cyklu PBC.
Fizycznie pasy ponoć są produktowane w Anglii i powinny zostać zaprezentowane w połowie roku.

Dość ciekawa sprawa, bo do czterech pasów dojdzie piąty, który z miejsca może mieć większy prestiż. Jeśli WBA będzie dalej odwalać swoje cyrki, to kibice zaczną patrzeć z uznaniem na mistrzów PBC.
Oczywiście możliwe że dojdzie do podziału, np. mało popularna w Stanach waga cruiser będzie w PBC ciekawostką, ale kategorie 140-154 mogą zostać zdominowane przez mistrzów od Haymona.
Ciekawe, ciekawe.


RE: Al Haymon - BMH - 08-04-2015 01:11 AM

(07-04-2015 03:57 PM)Gogolius napisał(a):  Drugi news jest jeszcze bardziej szokujący.
Haymon najprawdopodobniej stworzy własne mistrzowskie pasy (po jednym na kategorię) swojej organizacji Premier Boxing Champions.

Kiedys ciekawie napisal pewien zacny user na innym forum... " za kilka lat powstana zapewne pasy HBO i SHO." Wtedy napisalem mu, ze to moze proroctwo moze sie spelnic. Uwazam, ze kwestia czasu.. od kilku do kilkunastu lat. Wystarczy popatrzec na WBO. Kiedys to byl pas drugiej kategorii, malo kto traktowal go powaznie.


RE: Al Haymon - Martin - 08-04-2015 06:59 AM

(07-04-2015 03:57 PM)Gogolius napisał(a):  Haymon najprawdopodobniej stworzy własne mistrzowskie pasy (po jednym na kategorię) swojej organizacji Premier Boxing Champions.

Oby ich nie stworzył. Niedługo znaczenie "mistrz" w boksie zawodowym przestanie mieć jakąkolwiek wartość...będzie 5-ciu mistrzów danej kategorii wagowej, bez sensu.


RE: Al Haymon - Metzger - 08-04-2015 12:22 PM

(08-04-2015 06:59 AM)Martin napisał(a):  Oby ich nie stworzył. Niedługo znaczenie "mistrz" w boksie zawodowym przestanie mieć jakąkolwiek artość...będzie 5-ciu mistrzów danej kategorii wagowej, bez sensu.
Słowo "mistrz" w boksie już dawno jest wypaczone. Teraz sytuacja zmierza w kierunku rozdrobnienia jakie jest w MMA czy kickboxingu.

No bo jak można nazywać mistrzami takich pacjentów jak Alghieri, Szumenow czy Ishe Smith? Dzisiaj droga do "mistrzostwa" to nie bieg z przeszkodami, tylko slalom - kawałek skóry obity blachą dostanie nie tylko ten kto pokona wszystkich na swej drodze, ale też ten, kto wie jak unikać co trudniejszych wyzwań. Dla mnie pasy o niczym nie świadczą. Ale tendencja jest już nie do odwrócenia.


RE: Al Haymon - Gogolius - 21-06-2015 08:45 PM

Minęło trochę czasu od debiutu PBC i wiecie co mnie wkurza najbardziej? Obniżone ambicje sportowe odwrotnie proporcjonalne do zarabianych przez bokserów pieniędzy.

Hajs idzie do bokserów konkretny, ale ich poziom mimo wszystko nie zachwyca. Kilka identycznych sytuacji mocno mi się rzuciło w oczy na tych największych galach PBC.

- Molina po porażce z Bronerem "cieszę się że byłem częścią debiutu PBC na amerykańskim rynku, mam nadzieję że dostanę jeszcze szansę"
- Guerrero po porażce z Thurmanem " jestem zadowolony z faktu, że dałem kibicom show. Po to tu przyszli, by zobaczyć walkę. Mam nadzieję, że nie są rozczarowani. Mam nadzieję, że jeszcze tu wrócę"
- Broner po porażce z Porterem "Nie ma o czym gadać, i tak wszyscy w tej hali będą chcieli zrobić sobie ze mną zdjęcie. Mam kasę, dzieci zdrowe, wszystko okej"
- Peterson po porażce z Garcią (minimalna porażka, dodajmy) "Dobrze zarobiłem, pokazałem się fanom. Takie walki są potrzebne publiczności. Cieszę się, że mogłem tu wystąpić".

Cytaty mogłem poprzekręcać ale sens zachowałem (taki sam w każdym przypadku). "Kij z tym że przegrałem, grunt to hajs i fakt, że wystąpiłem tu przed Wami, Droga Publiczności, liczę na powtórkę".

Petereson w ogóle mnie rozwalił bo w sumie przegrał minimalnie. Reszta ograna wyraźniej, choć taki Broner to powinien drzeć japę z miejsca. Nikt nikogo nie wyzwał do rewanżu, nikt nie zanegował decyzji sędziów, żadnego takiego trash-talku. Ja wiem, że tu wałków nie było, ale żeby po ŻADNEJ dużej walce na PBC NIKT nie miał o NIC pretensji?

Zwycięzcy zresztą też jakoś się nie wybijają, może poza Thurmanem, który rzeczywiście się stara i celuje w najlepszych. Ale już taki Garcia to po Petersonie zupełnie głowa w chmurach, mam swój świat itd.

Trochę taki teatr, wątpię w ustawiane walki i rozpisane scenariusze, ale już istnienie kontraktów szczegółowo opisujących to co zawodnicy mogą mówić po walce jest dla mnie prawie pewne.

Brakuje tylko jeszcze jakiegoś skandalicznego werdyktu, żeby sprawdzić czy faktycznie Al zawiązuje wszystkim gęby.


RE: Al Haymon - Wietnam - 01-07-2015 09:43 PM

Bob Arum i jego grupa Top Rank złożyła dziś pozew na sto milionów dolarów .
Pozwany został Al Haymon .
Po raz kolejny Haymon jest oskarżany o to, że równolegle pełni rolę promotora i
menadżera dla swoich zawodników, co za oceanem jest zabronione. Są też inne
zarzuty.
- Zabranianie zawodnikom Haymona podpisywania kontraktów ze stajnią Top
Rank i innymi promotorami
- Płacenie pięściarzom za to, by nie sparowali z zawodnikami promowanymi
przez Top Rank
- Zabranianie toczenia walk zawodnikom Haymona z innymi, którzy nie są przez
niego sterowani
- Blokowanie Top Rank i innych grup od stacji telewizyjnych
- Blokowanie Top Rank i innych grup od z najważniejszych imprez
Przypomnijmy, że Haymon zatrudnił grubo ponad dwustu zawodników,
prawdopodobnie około trzystu, i współpracując z telewizjami NBC, CBS, ABC,
ESPN, Spike TV i Fox Sports zdominował rynek swoimi galami z serii Premier
Boxing Champions.

najpierw GBP na 300 milionòw teraz Bob


RE: Al Haymon - saliman1 - 02-07-2015 08:24 AM

Mi osobiście projekt Haymona pod nazwą "Premier Boxing Champions" się całkowicie nie podoba. Gale mają strasznie jałowy klimat (brak anonsera i dziewczyn w przerwach pomiędzy rundami Smile ), hitowe pojedynki zawodzą, prowadzenie wielu bokserów słabe (szczególnie Thurman). No i mało gal leci teraz na Showtime, a na tej stacji boks oglądało mi się najlepiej. Kiedyś próbę monopolizacji boksu uważałem za ratunek dla tej dyscypliny (pozytywny przykład UFC w MMA), ale Haymon robi to źle. Musieliby się tym zająć ludzie spoza układu, a nie ten promotor-menadżer siedzący w tym biznesie od dawna. Może zmienię zdanie, ale pozytywnego wpływu stworzenia "PBC" dla boksu na razie nie widzę.