Forum - BOKSER.ORG
Marcos Maidana - Wersja do druku

+- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org)
+-- Dział: O BOKSIE SŁÓW KILKA (/forum-5.html)
+--- Dział: Bokserzy (/forum-14.html)
+--- Wątek: Marcos Maidana (/thread-1860.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15


RE: Marcos Maidana - Metzger - 19-12-2015 11:40 PM

Dobra decyzja. I tak byłby już tylko dawcą nazwiska dla Thurmanów czy Errolów. Szkoda tylko, że nie będzie argentyńskiej walki stulecia.


RE: Marcos Maidana - Krzych - 20-12-2015 12:57 AM

(19-12-2015 11:40 PM)Metzger napisał(a):  Dobra decyzja. I tak byłby już tylko dawcą nazwiska dla Thurmanów czy Errolów. Szkoda tylko, że nie będzie argentyńskiej walki stulecia.

Dokładnie. Kontynuowanie na siłę kariery przez Maidanę nie jest nikomu potrzebne, a już na pewno nie jemu, ale walki z Matthysse szkoda.


RE: Marcos Maidana - Pakman - 10-01-2016 12:47 PM

Zdaje się, że z tą klątwą Moneya miałem trochę racji Wink


https://www.facebook.com/BoxingNewsPL/photos/a.261527667838.138557.261521472838/10153637757062839/?type=3&theater


RE: Marcos Maidana - Wietnam - 11-03-2016 08:01 AM

Lifestyle !
[Obrazek: 12799464_580383058781922_652143721277895...e=5793866B]


RE: Marcos Maidana - Krzych - 11-03-2016 10:09 AM

Limit ciężkiej już pewnie jest Tongue


RE: Marcos Maidana - fext - 11-03-2016 09:23 PM

Jeszcze nie Smile Na moje oko około 90. Organizm odbiera co jego, do tego geny i pewnie całkowity brak ruchu. Trochę szkoda, bo w takim tempie za chwilę będzie wyglądał jak Maradona a potem to już jak Butterbean. A zbijanie czegoś takiego to gehenna. On pewnie myśli (jeśli w ogóle się tym przejmuje), że teraz trochę się spasie a potem w pół roku to zbije, tak jak pewnie zbijał wagę na obozach przed walkami. Tyle że nie zbije, bo na pierwszym treningu przekona się, że kondycję wzięli wszyscy diabli a na kolejnych zacznie mieć kłopoty ze stawami i ścięgnami, bo głowa będzie chciała a ciało nie pozwoli.. Ale co tam, stać go. I na dobre żarcie i na dobrego dietetyka Smile


RE: Marcos Maidana - Wietnam - 11-03-2016 09:39 PM

Zawsze jest wyjśćie, jeśli będzie chciał jeszcze wrócić to
gdyby na tym zdjęciu miał z 90 kg+
to po co ma tyle zbijać jak pisze fext Smile
Spokojnie może wracać w półciężkiej,
czy dobra niech będzie, super średnia,
On i tak ważył w walkach z Floydem 165/169 Funtów Wink
Niech je, Smile


RE: Marcos Maidana - Martin - 11-03-2016 11:04 PM

On już nie wróci.


RE: Marcos Maidana - fext - 12-03-2016 03:16 AM

(11-03-2016 09:39 PM)Wietnam napisał(a):  Zawsze jest wyjśćie, jeśli będzie chciał jeszcze wrócić to
gdyby na tym zdjęciu miał z 90 kg+
to po co ma tyle zbijać jak pisze fext Smile
Spokojnie może wracać w półciężkiej,
czy dobra niech będzie, super średnia,
On i tak ważył w walkach z Floydem 165/169 Funtów Wink
Niech je, Smile
Też uważam, że nie wróci. Facet swoją ostatnią walkę stoczył ponad półtora roku temu i wyraźnie widać, że od tego czasu nie tylko nie włożył rękawic, ale i nie skalał się żadnymi ćwiczeniami. Do tego jadł same niezdrowe rzeczy. Przy takim układzie i szacowanej wadze Marcosa powrót nie ma żadnego sensu. Ze swoim 1.70 wzrostu w półciężkiej nie ma czego szukać, ostatecznie mógłby próbować szczęścia w super średniej, ale nawet w tym wypadku miałby 15 kilo do zbicia, przynajmniej na ważenie.

To dużo, biorąc pod uwagę fakt, że do zgubienia jednego kilograma tłuszczu, nie wody, tylko tego, co Maidana ma na brzuchu, trzeba spalić 7000 kalorii. Przy wadze 90 kilo oznacza to konieczność przebiegnięcia około... 70 kilometrów albo wykonania wysiłku odpowiadającego takiemu przebiegnięciu. Do tego należy trzymać dietę, inaczej organizm zrobi wszystko, żeby nie dopuścić do utraty słoniny. Już widzę, jak Maidana zaczyna się tak katować, wszystko tylko po to, żeby zostać średniakiem w super średniej Smile


RE: Marcos Maidana - Maynard - 12-03-2016 06:31 PM

Smutna sprawa. Maidana mógł stoczyć jeszcze kilka ciekawych pojedynków po rewanżu z Mayweatherem przy okazji, jako były przeciwnik największej gwiazdy ostatnich lat, zbierając sporo kasy na nieuchronną emeryturę. On jednak zdecydował się już teraz zacząć wszystko przepieprzac, rozpoczynając od formy fizycznej, która pewnie już nie wróci. A sam Marcos, kiedy już nie będzie tak wesoło na kontach bankowych, wróci jako gatekeeper w średniej, albo nawet wyżej. Szkoda.