Forum - BOKSER.ORG
Ringpolska.pl przegoniło Bokser.org? - Wersja do druku

+- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org)
+-- Dział: O BOKSIE SŁÓW KILKA (/forum-5.html)
+--- Dział: Aktualności (/forum-27.html)
+--- Wątek: Ringpolska.pl przegoniło Bokser.org? (/thread-1781.html)

Strony: 1 2 3


RE: Ringpolska.pl przegoniło Bokser.org? - Krzych - 29-03-2014 04:50 PM

Mi to tam w sumie niespecjalnie przeszkadza, ale nadal uważam, że stara strona była lepsza. Można było ją trochę unowocześnić i odświeżyć, taka rewolucja jak to nie była do niczego potrzebna. Komentarze są czytelniejsze i to wychodzi na plus, ogólnie jak już się rozwinie newsa to jest ok, ale sama czysto główna strona jakaś świetna nie jest. Jak dla mnie wersja, w której całego newsa widać od razu bez konieczności otwierania jest lepsza. Choć w sumie to nie jest jakaś istotna sprawa, ważniejsze jest to co się tam czyta.


RE: Ringpolska.pl przegoniło Bokser.org? - Hugo - 31-03-2014 10:13 AM

Z Bokserem jestem emocjonalnie związany od lat, więc boli mnie, kiedy dowiaduje się, że jakaś prywatna propagandówka pana Wasilewskiego zyskuje nad nim przewagę. Z drugiej strony wcale mnie to nie dziwi, bo Bokser od lat stał w rozkroku i kiedyś nogi musiały mu się rozjechać.

Nie da się być jednocześnie portalem o boksie dla masowego kibica ( takiego, co lubi przy piątym piwie dyskutować o wyższości Zimnocha nad Szpilką) i jednocześnie przejawiać ambicje w kierunku trybuny dyskusyjnej dla znawców i pasjonatów boksu, a jeszcze do tego wypełniać misję reanimacyjną dogorywającego w Polsce boksu amatorskiego. Jak coś jest dla wszystkich, to w efekcie staje się dla nikogo. Jeżeli np. w czasie największej popularności Adamka pojawiające się co godzinę teksty w rodzaju: „Adamek trenuje”, „Adamek robi zakupy”, „Adamek poszedł do kibla”, „O czym myślał Adamek, siedząc na sedesie?” przeplatane są wpisami o prospektach wagi koguciej na Dalekim Wschodzie i relacjami z turnieju młodzików w gminie Łysonie, to jest to straszny dysonans. Dla tych 97%, co chcą czytać o Adamku, dla tych 2,5%, których interesuje waga kogucia i dla tych 0,5%, które stanowią rodziny chłopców biorących udział w turnieju.

Jak znaleźć wyjście z sytuacji, pokazały telewizje. W porze największej oglądalności na głównym kanale nadają 600 serial dla kretynów, a jednocześnie na kanałach niszowych lecą programy, z których chętni mogą pogłębiać swoją wiedzę na jakiś tam temat. Jeżeli priorytetem jest masowy kibic boksu, to niech główny Bokser będzie dla niego i niech będzie jak najbardziej liberalny odnośnie komentarzy. Jeżeli Ziutek z Mszany Dolnej, Czesiek z Londynu i Janusz z Chicago od lat mają zwyczaj obsobaczania siebie nawzajem w sobotni wieczór, to dlaczego im w tym przeszkadzać? Ustanowiłbym jedynie nieprzekraczalną barierę 5-6 komentarzy dla jednego usera pod jednym tematem, żeby wyeliminować nawiedzonych grafomanów. A oprócz tego uruchomić jakiegoś Boksera2, Superboksera lub Boksera Extra na wzór tego, co robi Boxing.pl. Oni naprawdę w praktyce z powodzeniem realizują hasło: „O boksie ambitniej” i z przyjemnością można tam poczytać polemiki ludzi, którzy mają całkiem odmienne zdania, ale nie pałają z tego powodu do siebie agresją. Tylko niech nikt nie pisze, że tę rolę spełnia forum, bo nie spełnia i nigdy spełniać nie będzie.

Osobna sprawa to finanse i wieczne narzekanie na brak sponsora. Czegoś tu nie rozumiem, bo z jednej strony czytam i słyszę, że dobrze wypozycjonowany blog o wędkarstwie z 4-5 wpisami na tydzień jest w stanie na reklamach zarobić kilka tysięcy złotych miesięcznie, a z drugiej wiodący polski portal o boksie odwiedzany przez setki tysięcy ludzi nie może wyjść na swoje. Nie znam cennika reklam, więc nie będę się wymądrzał, ale mam wrażenie, że coś dałoby się w tej materii zrobić.

Na koniec jeszcze o nowej stronie Boksera. Może i redaktorom jest łatwiej, ale pierwsze wrażenie czytelnika to chaos i przerost formy nad treścią. Po co uznaniowe wyszczególnienie najważniejszych tematów, skoro i tak każdy czytelnik ma odmienne priorytety? Po co dodatkowe klikanie dla rozwinięcia tekstu? Co najmniej 50% nie kliknie i nie przeczyta. Jak dla mnie, to ewidentny strzał we własną stopę.


RE: Ringpolska.pl przegoniło Bokser.org? - Maynard - 31-03-2014 06:01 PM

Mi też o wiele bardziej podobała się stara strona. Jakoś nie mogę się przyzwyczaić do nowej, zwłaszcza jeżeli wchodzę raz na 3-4 dni (a tak to ostatnio wygląda) i nie mogę sobie otworzyć tekstów z poszczególnych dni na osobnych kartach przeglądarki.
[EDIT: Właśnie znalazłem tę opcję, bo nie przyszło mi do głowy, że link do boksera, który miałem zapisany w ulubionych i zawsze używałem, to link bezpośrednio do działu "Boks Zawodowy", a nie na stronę główną. Nawet nie wiedziałem, jak wygląda strona główna po "remoncie"...]

Stronę ringpolska widziałem raz w życiu, jakieś 2 lata temu i nigdy mnie tam z powrotem nie ciągnęło. Mało sensownych tematów, dużo propagandy o pięściarzach, którzy mnie nie interesują.

Najczęściej wchodzę na boxingscene.com i witrynę The Ring.


RE: Ringpolska.pl przegoniło Bokser.org? - Sander - 01-05-2014 10:28 PM

Bokser zmniejszył dystans do rp, już tylko 9 oczek za konkurentem.
http://www.alexa.com/siteinfo/bokser.org
http://www.alexa.com/siteinfo/ringpolska.pl


RE: Ringpolska.pl przegoniło Bokser.org? - neQ - 02-05-2014 09:18 AM

Alexa nie jest dobrym przykładem. Nie jest żadnym przykładem.


RE: Ringpolska.pl przegoniło Bokser.org? - Sander - 02-05-2014 09:37 AM

Już Dudas w wywiadzie ze mną dobrze to wyjaśnił Smile


RE: Ringpolska.pl przegoniło Bokser.org? - RedHawk - 02-05-2014 11:00 AM

Cytat:Już Dudas w wywiadzie ze mną dobrze to wyjaśnił Smile

Oh, w wywiadzie, jesteś taki zajebisty.