+- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org)
+-- Dział: O BOKSIE SŁÓW KILKA (/forum-5.html)
+--- Dział: Nadchodzące pojedynki (gale) (/forum-19.html)
+--- Wątek: Floyd Mayweather vs Marcos Rene Maidana (2014.05.03-MGM Grand, Las Vegas) (/thread-1719.html)
RE: Floyd Mayweather vs Marcos Rene Maidana (2014.05.03-MGM Grand, Las Vegas) - Gogolius - 04-05-2014 03:21 AM
No jak Molina go łapie takim ciosem to lichutko...
Lichutko w sensie na przyszłość, bo tutaj to wygrywa i radzi sobie co raz lepiej...
RE: Floyd Mayweather vs Marcos Rene Maidana (2014.05.03-MGM Grand, Las Vegas) - KrychuTMT - 04-05-2014 03:38 AM
Broner kurwa skończ go bo wtopie 500 w WB ..............
RE: Floyd Mayweather vs Marcos Rene Maidana (2014.05.03-MGM Grand, Las Vegas) - Gogolius - 04-05-2014 03:41 AM
xD
No na takiej zabawie to dowiezie wysokie pkt, bo do nokautu to mu się nie pali. Z drugiej strony sporo czystych włożył, Molina stoi.
RE: Floyd Mayweather vs Marcos Rene Maidana (2014.05.03-MGM Grand, Las Vegas) - Martin - 04-05-2014 03:42 AM
No niech kończy bo czekam na Colazzo z Khanem......
RE: Floyd Mayweather vs Marcos Rene Maidana (2014.05.03-MGM Grand, Las Vegas) - KrychuTMT - 04-05-2014 03:46 AM
No właśnie, chcę zobaczyć Amira na dechach i mogę iść w kimę
.
RE: Floyd Mayweather vs Marcos Rene Maidana (2014.05.03-MGM Grand, Las Vegas) - Gogolius - 04-05-2014 03:49 AM
99-91 broner
RE: Floyd Mayweather vs Marcos Rene Maidana (2014.05.03-MGM Grand, Las Vegas) - KrychuTMT - 04-05-2014 03:51 AM
99-91 AB, spodziewałem się KO, ale Broner musiał odjebać cyrk i dociągnąć walkę do końca ..
RE: Floyd Mayweather vs Marcos Rene Maidana (2014.05.03-MGM Grand, Las Vegas) - Gogolius - 04-05-2014 03:54 AM
Wariat z głównej: Różnica wagi na ringu - Mayweather będzie miał 67 kilogramów a Maidana 74 - podaje Dan Rafael.
RE: Floyd Mayweather vs Marcos Rene Maidana (2014.05.03-MGM Grand, Las Vegas) - KrychuTMT - 04-05-2014 03:55 AM
Czyli 120-108 dla Floyda
.
RE: Floyd Mayweather vs Marcos Rene Maidana (2014.05.03-MGM Grand, Las Vegas) - kubala1122331 - 04-05-2014 03:56 AM
97-93 Broner. Troszkę się mimo wszystko zawiodłem dyspozycją Bronera. Liczyłem na nokaut. Nie można mu odmówić, że jeśli jest skoncentrowany na tym co się dzieje w ringu, a jednocześnie walczy na luzie, to jest niemal nie do zatrzymania. Molina się starał, ale nie ten poziom.
Z Kostyrą dziś muszę się zgodzić. Tak, Broner to "kretyn" i "cymbał", ale w ringu jest świetny.
No to teraz Khan. Ja stawiam na niespodziankę i Collazo. KO na Pakistańczyku.