Forum - BOKSER.ORG
Ike Ibeabuchi - Wersja do druku

+- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org)
+-- Dział: O BOKSIE SŁÓW KILKA (/forum-5.html)
+--- Dział: Bokserzy (/forum-14.html)
+--- Wątek: Ike Ibeabuchi (/thread-161.html)

Strony: 1 2 3 4 5


RE: Ike Ibeabuchi - Gogolius - 06-12-2014 07:03 PM

Wiesz, jeżeli nie interesuje Cię czytanie książek to w więzieniu wiele robić nie można. Rysować/pisać, spacerować, modlić się... a tak to przynajmniej miał jakieś zajęcie. Nie ma co mierzyć go naszą miarą (ale oczywiście podziw jest).

Ike był zajebisty, prawdziwy potwór który mógł zmienić bieg historii w latach 90-tych HW i sprawić, że inaczej byśmy pamiętali te lata. Dla mnie bokser, który z żadnym nie byłby na straconej pozycji, czy by wyszedł do Lewisa, którego cenię najmocniej z tamtego okresu, czy do Vita czy prime Bowe. Z każdym miałbym cholernie dużą szansę na zwycięstwo.


RE: Ike Ibeabuchi - Wilczekstepowy - 06-12-2014 07:37 PM

Tak, w sumie też miałem napisać, że miał chociaż jakieś zajęcie. Ciekawe jak wygląda teraz, ponoć się trochę "zatłuszczył" Wink


RE: Ike Ibeabuchi - Metzger - 06-12-2014 08:18 PM

[Obrazek: Ibeabuchi-Ike.jpg]


RE: Ike Ibeabuchi - Joker - 06-12-2014 08:22 PM

Still better than Solis.


RE: Ike Ibeabuchi - Sander - 06-12-2014 08:23 PM

Pewnie był tak słusznie skazany i osądzony jak Mike Tyson..


RE: Ike Ibeabuchi - KrychuTMT - 06-12-2014 08:26 PM

Ta, bo jak ktoś jest czarny oraz utalentowany to wredne białasy zawsze oskarżą go o gwałt i wsadzą do więzienia #takbyło.


RE: Ike Ibeabuchi - Sander - 06-12-2014 08:32 PM

Don King utopił tego faceta i każdy o tym wie. Wystarczy poczytać, posłuchać opowieści z otoczenia Ike'a.. Nie, nie podam zaraz żadnych linków, ale z tego co czytałem dawno temu, to po prostu King udupił Ibeabuchiego i tyle. Dobrze, że Mike sprzedawał siwemu kopy w łeb, zasłużył.


RE: Ike Ibeabuchi - KrychuTMT - 06-12-2014 08:50 PM

Tak, bo jego otoczenie jest wiarygodne. Wiadomo, że zawsze będą bronić swojego czarnego brata.
Zmarnował swoją karierę na własne życzenie, trzeba było myśleć głową , a nie przyrodzeniem.


RE: Ike Ibeabuchi - Sander - 06-12-2014 09:39 PM

To samo myślisz o Mike'u?


RE: Ike Ibeabuchi - KrychuTMT - 06-12-2014 09:47 PM

Tak, drugie zdanie z poprzedniego postu również pasuje do Tysona.