Forum - BOKSER.ORG
Andy Ruiz Jr - Wersja do druku

+- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org)
+-- Dział: O BOKSIE SŁÓW KILKA (/forum-5.html)
+--- Dział: Bokserzy (/forum-14.html)
+--- Wątek: Andy Ruiz Jr (/thread-1537.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12


RE: Andy Ruiz Jr - Wilczekstepowy - 22-11-2014 05:08 PM

Tak Was poczytałem i w końcu sprawdziłem tego gościa, kto to w ogóle jest i faktycznie nieco oniemiałem, bo w necie znalazłem taką krótką walkę Andy'ego z kanadyjskim bumem: http://www.youtube.com/watch?v=3aHGSsjqckw

Gość jeszcze bardziej spasiony niż Ruiz. Człowiek gdy ogląda takie coś to się zastanawia czy to jeszcze boks czy już sumo. Wink


RE: Andy Ruiz Jr - Krzych - 22-11-2014 05:12 PM

Nie ogarniam takich ludzi. Nie wiem jak niskie poczucie wartości trzeba mieć, żeby się godzić na taki własny wygląd i doprowadzać się do takiego stanu. A jeżeli w dodatku jest mowa o sportowcu to ja już na prawdę kompletnie nie potrafię tego pojąć. Sam z siebie robi sobie żarty, sam siebie nie bierze na poważnie, to jak inni mają go poważnie traktować? Co trzeba jeść żeby mimo treningów tak wyglądać... To jest przerażające co ten człowiek musi jeść. Co ciekawe mimo takiego spaślactwa nadal jest w miarę szybki i boksuje nawet dobrze. Ma duże predyspozycje, ale z takim podejściem nie ma szans na większą karierę.


RE: Andy Ruiz Jr - CCConeser2 - 22-11-2014 05:30 PM

@Krzych
Ruiz Jr. naoglądał się za dużo Warszawskiego Koksa przez co myślał, że zrobi udaną redukcję tłuszczu na McDonaldzie. Nie możesz go za to winić, to wina WK.


RE: Andy Ruiz Jr - Wilczekstepowy - 22-11-2014 05:32 PM

A dlaczego Ruiz teraz w ostatniej swojej walce dostał takiego słabiaka, jak Kenny Lemos? Walka trwała raptem około 2 minut, a sam Ruiz w 2014 roku stoczył zaledwie 3 rundy. Po takich łatwych wygranych, powinno się chyba częściej dobierać przeciwników, tak jak to się dzieje w przypadku Joshuy?


RE: Andy Ruiz Jr - Krzych - 22-11-2014 06:45 PM

I bardzo dobrze, niech jego kariera stopuje ile się da, należy mu się za wychodzenie do ringu w takim stanie i robienie sobie kpin z tego sportu i kibiców. Gdybym był jego promotorem to bym zamieścił w kontrakcie zapis, że na każdą walkę może ważyć najwyżej tyle i tyle lub nie dostaje gaży albo jeszcze lepiej walki nie ma.


RE: Andy Ruiz Jr - Wilczekstepowy - 20-12-2014 01:44 PM

bokser.org napisał(a):Andy Ruiz Jr (23-0, 17 KO) niewątpliwie ma ogromny talent do boksu, ale między bajki można wsadzić jego zapewnienia o diecie oraz zdrowym trybie życia.

Meksykański prospekt królewskiej kategorii przed spotkaniem z Siergiejem Liachowiczem (26-6, 16 KO) wygląda chyba jeszcze gorzej niż poprzednio. Świadczyć o tym może również 121,5 kilograma, jakie wniósł podczas ceremonii ważenia. Były mistrz świata zanotował 104,8 kg. źródło
Z tego, co widzę to walka powinna być łatwa dla Ruiza mimo tej jego nadwagi. Ten Białorusin odcina jedynie kupony od dawnej sławy.

A tak przy okazji pytanie. Ktoś wie, gdzie będzie można obejrzeć tę walkę?


RE: Andy Ruiz Jr - Kosteq - 20-12-2014 02:28 PM

Niech ktoś go skonfrontuje z Joshuą. Dostałby oklep, może by go to przetrzeźwiło, bo ostatnio też widziałem wypowiedź, że nie chce tracić wagi, bo wtedy może stracić swoje atuty. Z takim podejściem, mocno nieprofesjonalnym to kto wie czy i nasz Szpilka by z nim solidnie nie powalczył.


RE: Andy Ruiz Jr - Wilczekstepowy - 21-12-2014 12:23 PM

ANDY RUIZ JR POKONAŁ LIACHOWICZA PO SŁABYM WYSTĘPIE

Bardzo słaby wynik. Z taką nadwagą nie ma czego szukać z czołowymi bokserami. 121,5 kg w tłuszczu, żeby to chociaż było w mięśniach. .Wink Gdyby udało mu się zejść do 105 kg to by była dla niego chyba optymalna waga. A tak to faktycznie Szpilka może się zacząć zabierać za Meksykanina.

Jakby ktoś miał filmik z tej walki to niech zapoda. Smile


RE: Andy Ruiz Jr - saliman1 - 21-12-2014 12:56 PM

Ten koleś to jakaś kpina. "Sportowiec", który potrafi w 5 miesięcy przybrać 10 kg czystego sadła (od walki z Quezadą do walki z Lamosem). Po pojedynku z Wilderem myślałem, że Ljakowicz ma mocne problemy neurologiczne, coś jak Danny Williams, a on nie dość, że wytrzymał cały dystans z mocno bijącym rywalem to według jednego sędziego przegrał tylko dwoma punktami. Czekam na materiał z walki, żeby móc ocenić jak żenująco zaprezentował się Ruiz. Mam wrażenie, że ten koleś nie ma dyscypliny do wzięcia się w garść i prezentuje podejście "dużo ważę i mocno biję", tak jak wyglądało przybieranie "masy" u Adamka, które zabrało wiele jego atutów.


RE: Andy Ruiz Jr - Melvin - 21-12-2014 01:04 PM

Temu to Szpilka raczej nie chciał by zrobić dziecka Big Grin co do ich ewentualnej walki to zależy to od formy Ruiza,jeśli wyszedł by z wagą jak do Quezady czy Hamera to mogłaby być powtórka z tego drugiego,ale jeśli ważyłby ok 118-120 kg,a Szpila zrobiłby forme jak do Adamka to zwycięstwo Artka wcale by mnie nie zdziwiło.