Forum - BOKSER.ORG
Andy Ruiz Jr - Wersja do druku

+- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org)
+-- Dział: O BOKSIE SŁÓW KILKA (/forum-5.html)
+--- Dział: Bokserzy (/forum-14.html)
+--- Wątek: Andy Ruiz Jr (/thread-1537.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12


RE: Andy Ruiz Jr - Metzger - 12-11-2014 06:29 PM

(12-11-2014 06:09 PM)Martin napisał(a):  Jakbyście widzieli taki pojedynek?
Szybkościowo Artur by go chyba zajechał...
Ciężko powiedzieć. Szpilka zdążył już powalczyć z poważniejszymi rywalami, mimo że stoczył mniej walk. Jednakże coś mi mówi, że meksykański tucznik ma większy talent i mocniejszy cios. Na dzień dzisiejszy postawiłbym na sumitę, nawet jakby wniósł 125 kg.


RE: Andy Ruiz Jr - Gogolius - 12-11-2014 07:33 PM

A mi sie wydaje ze rywal w zasiegu. Jakby Artek postawil na ruchliwosc i obskakiwanie rywala, ogolnie bicie na wstecznym bez podpalania sie to powinien wygrac, ja nie widze jak Andy goni rywala po ringu ktory nie chce isc na wymiany. Dla mnie 50/50, mnie ten Ruiz wcale nie zachwycil, trzecia dziesiatka HW jak i Szpilka.


RE: Andy Ruiz Jr - kubala1122331 - 12-11-2014 08:23 PM

Dla mnie na dziś faworytem Ruiz. Ale podkreślam, na dziś. Czekam na wyjazd Szpilki do USA, tam po trzech miesiącach ciężkich treningów będziemy już dużo dużo mądrzejsi.


RE: Andy Ruiz Jr - Sander - 12-11-2014 08:57 PM

Jeden i drugi z dobrą ofensywą i przeciętną obroną. Byłaby dobra bitka, ale raczej skłaniałbym się ku Ruizowi.


RE: Andy Ruiz Jr - redd - 12-11-2014 09:08 PM

Ruiz nie robi na mnie, póki co, wrażenia. Facet jest na podobnym etapie co Szpilka (tyle, że grubas ma chyba jednak większy potencjał ze względu na twardą szczękę i wrodzoną siłę fizyczną) - talent ma, ale wymaga ciągłego szlifowania i dyscypliny treningowej. Na dzień dzisiejszy widzę wygraną Ruiza - jest zbyt twardy i zbyt destrukcyjny, aby obecny Artur wyszedł suchą nogą z wymian z Meksykiem. Ale jeżeli Ruiz dalej będzie żarł i olewał dietę, to ciężko pracujący Szpilka może w przyszłości więcej osiągnąć niż on.

Ruiz musi wziąć się za siebie. Bardzo kiepsko wyglądał z Hammerem, gdzie brał na sztywno cepy Amerykanina. Pewnego poziomu nie da się przeskoczyć żrąc burrito i popijając Coronę na okrągło. Andy nigdy nie będzie ważył 100kg, ale 110 mógłby osiągnąć, przy tym poprawiając jakość masy.


RE: Andy Ruiz Jr - Krzych - 12-11-2014 10:42 PM

Świniak z przejawami talentu i tyle, tylko tyle. Nie rozumiem na prawdę niektórych promotorów i trenerów. Jakbym był trenerem albo promotorem i taki zawodnik by do mnie przyszedł to by dostał takiego kopa, że by poleciał tam skąd przyszedł, bez względu czy ma talent czy nie. Ruiz wychodząc do ringu w takim stanie urządza sobie kpiny z tego sportu i obraża każdego w jakikolwiek sposób związanego z boksem.


RE: Andy Ruiz Jr - KrychuTMT - 12-11-2014 11:56 PM

Arczi zrobiłby dziecko temu grubemu bumowi. Nie wiem jak sportowiec może tak wyglądać, co on musi jeść albo jak trenować aby być tak obrzydliwym grubasem !


RE: Andy Ruiz Jr - Joker - 13-11-2014 08:49 AM

Jestem przekonany że Ruiz jr zlałby Szpilke jak ojczym pasierba.


RE: Andy Ruiz Jr - Sander - 13-11-2014 10:04 AM

@Krychu

Ruiz to dla Ciebie bum?


RE: Andy Ruiz Jr - Calaf - 13-11-2014 03:08 PM

Nazywanie go bumem to przesada, w ogóle drażni mnie nadużywanie tego słowa, łatwo napisać kiedy się nigdy nawet w pobliżu ringu nie stało... Ja tak kiedyś po hokeistach ujeżdżałem do czasu jak nie spróbowałem pograć w amatorce, po dziś dzień nikogo na lodowisku nie obrażę :-)
Jednak faktem pozostaje, że koleś wygląda jak odyniec, co ewidentnie świadczy o tym jak podchodzi do boksu. Nigdy mistrzem świata nie zostanie ktoś z taka nadwagą, chyba że przez absolutny przypadek i na jedną obronę. Skoro ja nie uprawiając sportu,chlejąc co weekend jack danielsa i jarając szlugi wyglądam bardziej jak zawodowy sportowiec, to chyba o czymś to świadczy. Koleś to zwykły balon, szkoda bo widać że nadaje się do boksu na sensownym poziomie.