Forum - BOKSER.ORG
4.02.2011 San Antonio - Chavez, Donaire - Wersja do druku

+- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org)
+-- Dział: O BOKSIE SŁÓW KILKA (/forum-5.html)
+--- Dział: Nadchodzące pojedynki (gale) (/forum-19.html)
+--- Wątek: 4.02.2011 San Antonio - Chavez, Donaire (/thread-143.html)

Strony: 1 2


4.02.2011 San Antonio - Chavez, Donaire - redd - 01-01-2012 04:21 PM

Podczas tej gali będziemy świadkami następujących pojedynków:

- Donaire vs Vazquez Jr: Znakomity filipiński pięściarz skrzyżuje rękawice z niebezpiecznym i mocno bijącym Wilfredo Vazquezem Juniorem. Stawką pojedynku będzie pas WBO w kategorii super koguciej. Jeżeli Donaire wygra, zdobędzie mistrzostwo w trzeciej kategorii wagowej.

- Julio Cesar Chavez Jr vs Marco Antonio Rubio: Walka wieczoru w której syn legendy zmierzy się z groźnym meksykańskim puncherem MA Rubio. Stawką pojedynku będzie pas WBC w kategorii średniej.

Jak myślicie, będziemy świadkami jakiejś niespodzianki? Walki zapowiadają się bardzo ciekawie...


RE: 4.02.2011 San Antonio - Chavez, Donaire - sowka - 01-01-2012 09:57 PM

Widzę, że Donaire idzie w ślady swego rodaka Pacquiao i przeskakuje z wagą. Wygra Nonito Donaire. Jeżeli Vazquez tak jak w walce z Arce przystopuje w późniejszych rundach będzie KO, a jeżeli będzie walczył stawiam na 2:remisu na Donaire.
Odnośnie walki o pas WBC w średniej będę trzymał kciuki za Rubio. Niech pokaże Chavezowi, że prędzej czy później by pas stracił, czy to w walce z nim czy z Martinezem. Są to doświadczeni zawodnicy gotowi wyjść do walki z Chavezem, ale on się najwidoczniej boi. Martinez zwakował pas i wg mnie bardzo dobrze zrobił. Federacja powinna przymusowo zorganizować walkę Martineza z Chavezem o pas, szczerze to się mu nie dziwię, na jego miejscu też bym się zdenerwował.


RE: 4.02.2011 San Antonio - Chavez, Donaire - redd - 01-01-2012 11:42 PM

Jak dla mnie "walką wieczoru" będzie Donaire vs Vazquez Jr. Portorykańczyk jest bardzo dobrym pięściarzem, posiada dobrą technikę, a do tego mocny cios. Pokonał też kilku znaczących rywali, wprawdzie przegrał z Arce, ale z tej porażki może wypłynąć wiele pozytywnego, oczywiście jeżeli wyciągnie wnioski z tamtej walki. Spodziewam się dobrego pojedynku i zwycięstwa Donaire. Ciężko powiedzieć, czy na pkt, czy przez ko...

W walce Rubio vs Chavez zdecydowanie trzymam kciuki za tego pierwszego. Myślę, że jest to pojedynek zbliżonej klasy zawodników, ale na pkt wygrać może tylko JCJr. Ciekawy jestem taktyki Rubio, czy będzie wywierał presję i starał się zmęczyć i skumulować Jr pod koniec pojedynku, czy może nastawi się na walkę z kontry? Chavez ma dziurawą obronę i jest do ustrzelenia (chociaż łeb ma twardy i szybko raczej nie padnie). Obawiam się trochę tego, że jeżeli nastawi się na kontrę to będzie stał na środku ringu, Chavez będzie skakał na około niego i bił serie na korpus. Po jakimś czasie Rubio sam spuchnie i może dostać KO pod koniec. Walka interesująca pod kilkoma względami, po cichu liczę, że Rubio przekłuje pompowany balonik.


RE: 4.02.2011 San Antonio - Chavez, Donaire - Maynard - 02-01-2012 12:16 PM

Nonito w nowej kategorii wagowej to trochę niewiadoma. Są jednak pogłoski o tym, że już zbił wagę do odpowiedniego limitu, że jest w znakomitej formie podczas przygotowań, że aż się pali do walki.

Czuję, że Vazquez padnie w ciągu pierwszych kilku rund, jeśli zaprezentuje taką taktykę jak z Arce. Jeżeli jednak nastawi się do tej walki jak Narvaez, to może przetrwać do końcowych rund, jednak nie ma on takich umiejętności defensywnych, jak Argentyńczyk, więc myślę, że i tak przegra przed czasem.

Rubio vs Chavez, to moim zdaniem, dużo większa niewiadoma. Obaj mają problemy ze zbijaniem wagi do limitu średniej, obaj mają dość twarde szczęki i niezłą siłę ciosu. Rubio ma cios bardzo nieprzyjemny, który na pewno zostawia "ślady" w głowie przeciwnika. Chavez ma bardzo duży zasięg, jest wyższy, więc pewnie zastosuje taktykę "jab i ciosy na korpus", a w razie potrzeby będzie klinczował, jak ze Zbikiem. Rubio powinien więc wywierać nieustanną presję i wchodzić częściej w półdystans, to może Chavez się pogubi?


RE: 4.02.2011 San Antonio - Chavez, Donaire - rambo7003 - 03-01-2012 11:21 AM

Piekielnie ciekawe walki.Wazquez musi sie porządnie przygotować jesli zabraknie mu paliwa tak jak w walce z arce przegra przed czasem.

chavez jr w boksie nie zrobil w boksie jescze nic wielkiego pokonanie solidego zbika i przeciętnego manfredo mistrzem go nie robią.Jeśli Rubio trafi(na co licze to z Chaveza Jr zostanie tylko kolejnym niespełnionym synem legendy.Tak jak np.Ronald Hearns
Omar chavez.Chociaż ten drugi jest jescze młody i jescze się odbuduje.


RE: 4.02.2011 San Antonio - Chavez, Donaire - Elesshar - 04-01-2012 05:57 PM

Jeśli Vazquez pójdzie na wymianę z Filipińczykiem to polegnie. Donaire ma naprawdę potężny cios. To co zrobił z Montielem, czy też z Darchinyanem, czy też Sidorienką to poezja Smile

Co do walki Chaveza z Rubio to Rubio może narobić problemów i wygrać, ale mam wrażenie, że wujaszek Arum do tego nie dopuści i Junior wygra. Może nawet się okazać, że Chavez wygra zdecydowanie. To jest boks.


RE: 4.02.2011 San Antonio - Chavez, Donaire - Adammobp - 05-01-2012 04:17 PM

Ja raczej obstawiam zdecydowany zwycięstwo Chaveza.

A swoją drogą Rubio ma dopiero 31 lat, a wygląda jakby miał ze 40. Ale to jego spojrzenie... Prawie nim zabija jak John Rambo.


RE: 4.02.2011 San Antonio - Chavez, Donaire - Elesshar - 06-01-2012 12:34 AM

Tylko 31? Myślałem, że może ze 36 Tongue Te jego wąsy go strasznie postarzają. 31 lat, to dobry wiek dla boksera IMO.


RE: 4.02.2011 San Antonio - Chavez, Donaire - sowka - 06-01-2012 12:38 PM

31 lat ma, chociaż nie wygląda, ale i tak to już doświadczony zawodnik. Prawie 60 walk mówi samo za siebie. Zdarzały mu się głupie porażki, bodajże 5 lat temu, przegrał jeszcze z Pavlikiem, lecz Kelly wtedy to był znakomity zawodnik, a teraz to cień samego siebie, a nie podejrzewam by Chavez Jr był teraz tak dobrym zawodnikiem jak "Duch" kilka lat temu.


RE: 4.02.2011 San Antonio - Chavez, Donaire - willow(konserwatysta) - 06-01-2012 04:23 PM

Donaire ma niesamowitą lewą łapę.

http://www.youtube.com/watch?v=chxmYF4m2xg

0:55

Walka marzeń vs Gamboa. Obaj dysponuja podobna siłą ciosu, ale gabaryty zupełnie różne.