Forum - BOKSER.ORG
Zimnoch - Bińkowski - Wersja do druku

+- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org)
+-- Dział: O BOKSIE SŁÓW KILKA (/forum-5.html)
+--- Dział: Nadchodzące pojedynki (gale) (/forum-19.html)
+--- Wątek: Zimnoch - Bińkowski (/thread-1391.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16


RE: Zimnoch - Bińkowski - Sander - 20-10-2013 01:29 PM

Zimnoch boksersko o wiele lepszy od tego całego Arta. Nawciskał mu masę ciosów i wygrał zdecydowanie choć nie pokazał wielkiego boksu. Fajne podbródki, lewy-prawy ale wiadomo, że to był tylko Binkowski. Co do zachowania Binkowskiego przed i w trakcie walki to powiem krótko - prostak.
Tyle szczekania, pajacowania i podpinania się pod Szpilkę a w ringu już argumentów brakowało.


RE: Zimnoch - Bińkowski - RJones - 20-10-2013 01:32 PM

Witam,

Zimnoch faktycznie rozczarował, takich Binkowskich powinien rozwalać 1 ręką - sam przyznał sobie notę 1, więc chociaż jest samokrytyczny.
Nie zgadzam się jednak ze stwierdzeniem: jaka gala tacy kibice - to pójście na skrót, nie jest ważne czy gala jest w Pcimiu, Warszawie, Słupsku etc - ma być świętem sportu i koniec.
Zdewastowany mentalnie kryminalista Szpilka + jego nadźgani kohorci to antyreklama boksu i wstyd dla sportu.Nie interesuje mnie już Szpilka jako bokser, wczoraj zdyskwalifikował się,dokonał aktu auto destrucji, na miejscu Wasilewskiego kopnąłbym go w dupę, szkoda prądu.
Ten Szpilkowo/Binkowski język: psy, konfident, obsceniczne gesty - Zimnoch w sprawie zdarzeń poza ringowych zrobił to, co powinien zrobić każdy normalny człowiek, ale przecwelona grypsera spod celi tego nie rozumie i chce wprowadzić swoje standardy.Dla nich policja była, jest i będzie wrogiem do końca życia - trzeba nie mieć mózgu żeby zachowywać się w ten sposób.ANDRZEJU WASILEWSKI - OCZEKUJĘ KOMENTARZA I DZIAŁAŃ W SPRAWIE WCZORAJSZYCH WYCZYNÓW TWOJEGO PUPILKA!


RE: Zimnoch - Bińkowski - BMH - 20-10-2013 01:42 PM

Ja nie bede bronil Zimnocha, bo Binkowski to wrak dawnego siebie. Kanadyjski Polak walczyl tylko doswiadczeniem i ambicja i dotrwal do konca. Nie wiem, byc moze za duzo wymagam, ale takiego rywala jakim jest dzis Binkowski, to Zimnoch powinien rozjechac w kilku pierwszych rundach. Przeciez tam ciosy wchodzily jak w maslo... niemal kazdy podbrodek wchodzil miedzy rekawice.. nie wiem czego mogl sobie wiecej zyczyc Krzysek, by ta walke efektownie zakonczyc.

Co do krzykow z widowni, to ja sie nie dziwie temu nic, a nic... chlopak ma ponoc nasrane w papierach i to jest w jego interesie, by to wyjasnic. Jezeli do dzis to nie jest wyjasnione, to moze byc cos na rzeczy(nie wiem ja nie oceniam, ale wydaje mi sie to dziwne).
Nie wymagam, by wszyscy bez wyjatkow byli antypolicyjni, bo kazdy mial od dziecka wpajana jakies inne wartosci, w innym obracal sie towarzystwie. Umiem jednak zrozumiec, ze dla wielu mlodych bycie konfitura, to plama na honorze i oczywisty powod jechania z takim delikwentem. Co wazne, to bylo niemal pewne, ze w miejscu gdzie obywala sie gala, znajdzie sie wielu ktorzy glosno wyraza swoje zdanie na temat Zimnocha.


RE: Zimnoch - Bińkowski - Logizz - 20-10-2013 01:44 PM

Troche się zawiodlem na Zimnochu, dużo ciosów kombinacje ale wszystkie nieprecyzjne. Zabrakło dokładności i odpowiedniego przygotowania po przez co nie było nokautu. Ciosy bite przez Krzyśka były bez wyrazu, słabo technicznie wypadł - ma jeszcze dużo rzeczy nad którymi musi pracować. Widać sporą różnice miedzy szpilka i zimnochem w wyszkoleniu technicznym, po tej walce utwierdziłem sie w przekonaniu, ze artur jest lepszy od krzyśka.

Co do zachowania Szpilki to RJones wszystko napisal. Artur łapiący się za jaja jak pawian i małpujący pod ringiem z kolegami. Gala w Wieliczce, w zajebistym miejscu z ekskluzywnego fajnego widowiska zrobiła się zbiorem chamstwa i niesportowych pokazów. Idea tej gali została zupełnie utracona przez małpującego kryminalistę. Szkoda, całe szczęście walki Jackiewicza (pokazał w walce to o co w boksie chodzi, uniki, bloki, przejscia komibacje ciosów wszystko) i Głowackiego potrafił pokazać sportowa stronę tego widowiska.


RE: Zimnoch - Bińkowski - KrychuTMT - 20-10-2013 01:45 PM

Największa beka z fanów Zimnocha którzy w swoich wypowiedziach zrównali się do poziomu Szpilki i reszty.
Szpilka medialnie jest ciekawszą postacią od bezbarwnego Zimnocha , sam osobiście wole pośmiać się z takich Smigoli i Szpilki niż oglądać flegmatycznego Zimnocha który sprawia wrażenie jakby miał zaraz się rozpłakać .
Zimnoch brzydko mówiąc rozjebał się na Polaków który bili Ormian , dla mnie on nie zasługuje na żaden szacunek . Trzeba wiedzieć kim się jest.
W tym kraju zawsze będzie syf skoro człowiek który sprzedaje swoich jest gloryfikowany , dla mnie jest to niedopuszczalne i koniec . Do swojego gniazda się nie sra .


RE: Zimnoch - Bińkowski - BMH - 20-10-2013 01:55 PM

Jak nie lubie Szpilki, tak w walce z Zimnochem kibicowalbym wlasnie jemu. Dla mnie jest waze co sie dzieje w ringu, jak dany bosker walczy, a nie jaki ktos jest prywatnie, czy na kogo sie kreuje przed kamerami. Jakbym tak mial jechac z kazdym co robi, lub robil "syf" na konferencjach, czy przed kamerami, to muslabym znienawidzic Tysona, Mayorge Vargasa, Bowe, czy Haye... litosci. Ja mam bezpieczny dystans miedzy boksem, a ta cala otoczka towarzyszaca budowaniu atmosfery przed walka.

Ciekawe ilu z tych, co dzis robi z Szpilki ostatniego chama i prostaka, jaralo sie podobnymi wyskokami Lewisa, czy Tysona? Ilu z nich tak samo jechalo z Golota za gryzienie, co dzis jedzie z Binkowskim bo rowniez ugryzl? Uwazam, ze jedni bokserzy nie sa rowni drugim i pojawia sie tu lekka hipokryzja.Wink

Samo logowanie sie na forum, by w chamski sposob dac upust swoim emocjom, jest jak najbardziej na poziomie tak krytykowanego Artura Szpilki.


RE: Zimnoch - Bińkowski - RJones - 20-10-2013 01:56 PM

Trzeba walczyć ze zbydlęceniem obyczajów i prostym chamstwem.Nie jestem zagorzałym fanem Zimnocha ale go szanuję - ot tak po prostu.
NIE MAM ZA CO GO NIE SZANOWAĆ!
Natomiast Szpilka - co z tego, że jest ciekawy medialnie? Mam to w dupie - rozumiem trash talk ( Ali, Fury, Haye ) ale ten bezmózg sięgnął dna szamba - bez wodorostów, tego już nie akceptuję.
Krzychu TM cośtam: wpierdolę każdemu, kto bije innego na ulicy, bez względu na narodowość! Jak biją Polacy Ormian to nie wolno tych drugich bronić? Co to za logika? Z której nacjonalistycznej bojówki jesteś?


RE: Zimnoch - Bińkowski - KrychuTMT - 20-10-2013 02:13 PM

(20-10-2013 01:56 PM)RJones napisał(a):  Trzeba walczyć ze zbydlęceniem obyczajów i prostym chamstwem.
Faktycznie , a teraz spójrz na swoją wcześniejszą wypowiedź.

(20-10-2013 01:32 PM)RJones napisał(a):  Ten Szpilkowo/Binkowski język: psy, konfident, obsceniczne gesty - Zimnoch w sprawie zdarzeń poza ringowych zrobił to, co powinien zrobić każdy normalny człowiek, ale przecwelona grypsera spod celi tego nie rozumie i chce wprowadzić swoje standardy

Szczyt kultury i internetowej odwagi.

(20-10-2013 01:56 PM)RJones napisał(a):  Krzychu TM cośtam: wpierdolę każdemu, kto bije innego na ulicy, bez względu na narodowość! Jak biją Polacy Ormian to nie wolno tych drugich bronić? Co to za logika? Z której nacjonalistycznej bojówki jesteś?

Rozumiem , że jesteś oświeconym,postępowym oraz tęczowym zwolennikiem nowoczesnej Europy, no albo lemingiem Smile.
Gdzie ja napisałem , że nie wolno kogoś bronić ? Naucz się czytać ze zrozumieniem koleś.
Obrona nie jest równoznaczna z sprzedawaniem na komendzie .
Pozwól , że nie skomentuje twojego pytania na temat mojej przynależności do jakiejkolwiek " bojówki".
Polak Polakowi wilkiem , smutne czasy nastały. Nie ma się co dziwić skoro w tym kraju wiekszością są ludzie tacy jak Ty,
którzy bardziej cenią czyjeś dobro niż nasze .
"Wpierdolisz każdemu" i kto tu jest chamem i prostakiem ?
Koniec offtopu.


RE: Zimnoch - Bińkowski - Splint3rPL - 20-10-2013 02:50 PM

Ja w tym wypadku muszę poprzeć RJonesa. To, że ktoś jest Polakiem nie sprawia, że jest lepszym człowiekiem. Wolę normalnego Ormianina, niż Polaka - kryminalistę. Nie czuję potrzeby "trzymania się" z marginesem społecznym. Nawet jeśli jest to rdzennie polski margines społeczny. Ktoś zachowuje się jak jaskiniowiec i tłucze niewinnych ludzi na ulicy? Jeśli zajdzie taka potrzeba, "sprzedam go" na komendzie. I możecie mnie nazwać konfidentem. Nie żebym był na komendzie częstym gościem, nigdy nie byłem. Czasami lepiej załatwić daną sprawę w cztery oczy, ale mimo wszystko chciałbym żyć w normalnym społeczeństwie. System wartości reprezentowany przez Szpilkę do mnie nie trafia. Samo polskie obywatelstwo nie sprawia, że ktoś jest dla mnie lepszym człowiekiem. Oczywiście jestem patriotą, ale chyba inaczej rozumiem patriotyzm. Pijak, cham i złodziej, ale Polak znaczy lepszy? Nic z tego.


RE: Zimnoch - Bińkowski - Hugo - 20-10-2013 02:51 PM

Zimnoch to jest taki siermiężny, pszenno-buraczany typ, jak i jego boks. Jak by facet miał trochę luzu, to przyjąłby ringową ksywkę "Confident" i wychodził na ring w ciemnych okularkach i z podniesionym kołnierzem przy muzyce z jakiegoś filmu o agentach. Na pewno to byłby lepszy image, niż głupawa więzienna poza Szpilki.