Forum - BOKSER.ORG
As wywiadu - Tomasz Babiloński. - Wersja do druku

+- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org)
+-- Dział: O BOKSIE SŁÓW KILKA (/forum-5.html)
+--- Dział: Ciekawe filmiki (/forum-30.html)
+--- Wątek: As wywiadu - Tomasz Babiloński. (/thread-1373.html)



As wywiadu - Tomasz Babiloński. - Pakman - 20-09-2013 05:31 PM






RE: As wywiadu - Tomasz Babiloński. - Mastrangelo - 20-09-2013 05:45 PM

Od razu ciekawa informacja na samym początku, że Babilon lepiej wychodzi w interesie finansowo niż Wasyl, a przy tym ma dużo ciekawsze pojedynki.
Jeśli to nie pomoże dojść temu pacanowi Wasilewskiemu do wniosku, że kibice chcą wyrównanych, ciekawych walk, a nie ładnie wyglądających rekordów, to raczej nigdy na to nie wpadnie.


RE: As wywiadu - Tomasz Babiloński. - Kosteq - 21-09-2013 11:19 AM

To w sumie dobrze świadczy o swiadomości kibica boksu w Polsce. Tak jak mówisz, jedna wartościowa walka na gali znaczy więcej niż cała gala ze Słowakami i Węgrami, gdzie największe emocje są przy wychodzeniu zawodników z szatni.

Z drugiej strony ciekawi mnie jak wyglądało to w momencie kiedy Wasilewski był monopolistą na rynku, wtedy mimo mizernych przeciwników nie za bardzo było w czym wybierać i pewnie wtedy zyski miał na całkiem zadowalającym poziomie.


RE: As wywiadu - Tomasz Babiloński. - Splint3rPL - 24-09-2013 05:30 AM

(20-09-2013 05:45 PM)Mastrangelo napisał(a):  Od razu ciekawa informacja na samym początku, że Babilon lepiej wychodzi w interesie finansowo niż Wasyl, a przy tym ma dużo ciekawsze pojedynki.
Jeśli to nie pomoże dojść temu pacanowi Wasilewskiemu do wniosku, że kibice chcą wyrównanych, ciekawych walk, a nie ładnie wyglądających rekordów, to raczej nigdy na to nie wpadnie.

Pytanie tylko, czy Wasyl chce tworzyć świetne, emocjonujące gale, czy raczej przeciętne, ale dające inne bonusy. Mam tu na myśli właśnie to budowanie rekordów. Wielu pięściarzy od Wasyla zajmuje wysokie miejsca w rankingach i wielu w końcu otrzyma szansę walki o pas. Dostaną łomot, ośmieszą się, znowu będzie zaskoczenie jak taki ogór mógł być tak wysoko w rankingu, ale... kasa się będzie zgadzać. Pan Andrzej organizując swoje gale, na które ściąga groźnych Węgrów i niebezpiecznych Słowaków na pewno wychodzi na swoje. A w perspektywie czeka jeszcze większa kasa. Oczywiście można zestawić Kołodzieja z Janikiem, a Szpilkę z Wawrzykiem. Ale po co? Jeden będzie musiał przegrać i stracić swoją pozycję. A tak, kontraktując krwiożerczych Czechów można zarobić i tworzyć gwiazdki z mega rekordem. Przecież to Wasilewski doprowadził Cyca do pojedynku z Povietkinem, a to naprawdę jest niesamowite osiągnięcie. Wawrzyk to nawet nie jest Europejski średniak, a w tak młodym wieku walczył o tytuł mistrza świata (może trochę oszukany, ale jednak). Zarobił? Zarobił. Teraz zacznie się pewnie od nowa to samo. Nabijanie rekordu, tworzenie mitu potężnego Cyca i... kolejny łomot. Ale i kolejna wypłata.