Forum - BOKSER.ORG
Chisora vs Gerber - Wersja do druku

+- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org)
+-- Dział: O BOKSIE SŁÓW KILKA (/forum-5.html)
+--- Dział: Nadchodzące pojedynki (gale) (/forum-19.html)
+--- Wątek: Chisora vs Gerber (/thread-1313.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12


Chisora vs Gerber - redd - 20-08-2013 02:40 PM

Cytat:Dziś rano Kubrat Pulew (17-0, 9 KO) oficjalnie zrzekł się tytułu mistrza Europy wagi ciężkiej, stając do walki o pozycję pretendenta do tronu federacji IBF.

Do starcia o wakujący pas EBU oczywiście zostanie wyznaczony challenger numer jeden - Dereck Chisora (17-4, 11 KO). Niemal na pewno rywalem Anglika będzie nowy nabytek Sauerland Event, potężnie bijący Rosjanin Denis Bojcow (33-0, 26 KO).

Nie ma żadnej konkretnej daty ani innych ustaleń. Wkrótce przedstawiciele Frank Warren Promotions oraz Sauerland Event mają rozpocząć negocjacje.
Źródło: http://www.bokser.org/content/2013/08/19/200954/index.jsp

I co myślicie o tym pojedynku?

W sumie nie bardzo kupuję obydwóch. Chisora po walce z Kliczką nie prezentuje się najlepiej, do tego jeszcze ten nokaut od Haye. W walce z Avillą wyglądał bardzo słabo, ze Scottem zwyciężył, przeważał, ale daleko mi od zachwytów nad jego boksem.

Bojcow nigdy szczególnie nie zwracał mojej uwagi. To typowy puncher, który szuka okazji do zadania jednego mocnego ciosu. Do tego bardzo kontuzjogenny i w ringu jakiś taki zamulasty.

Chisora ma większego skilla, ale też bardziej rozbitą głowę. Bojcow stoczył więcej walk, ale przeważnie bił się z ogórkami. W ringu nie doznał do tej pory większych obrażeń, ale ma za sobą wiele kontuzji. Forma obydwu to trochę zagadka.

Ukląd stylów przemawiałby za Rosjaninem, ciężko jednak cokolwiek jednoznacznie stwierdzić.


RE: Chisora vs Bojcow? - AdamekFightPL - 20-08-2013 02:58 PM

@redd
Chisora w całej karierze leżał tylko raz na deskach i to z takim rywalem jak Haye. Sam nokaut też ciężki nie był, dlaczego uważasz, że Chisora ma rozbitą głowę?

Co do walki mimo wszystko stawiałbym na Chisore.


RE: Chisora vs Bojcow? - Sander - 20-08-2013 03:09 PM

Chisora jest mocno porozbijany. Dostawał mocne bomby od Fury'ego, Heleniusa, Kliczki, Haye'a...
Każdy z nich ma czym przyłożyć i na pewno te pojedynki się odbiły na jego odporności, dyspozycji.
O Adamku po walce z Vitem mówiono, że to już nigdy nie będzie ten sam Adamek. To co powiedzieć o Derecku? Swoje już przyjął w karierze. Nie padał po tych ciosach na ogół ale zosatwiły one swoje piętno. O Bojcowie dziś nie wiem co można powiedzieć. Ma silny cios, podpisał kontrakt z prężnym promotorem, może stać się poważnym graczem na rynku. Chisora wraca do żywych po laniu od Haye'a i żenadzie z Avilą. Ze Scottem wyglądał już lepiej. Ciężka gatunkowo walka dla jednego i drugiego bez wątpienia. Będę miło zaskoczony jeśli do tej walki dojdzie. Ale z typem się jeszcze wstrzymam. Muszę postudiować występy Bojcowa w wolnej chwili.


RE: Chisora vs Bojcow? - redd - 20-08-2013 03:14 PM

@AFPL
Z Haye leżał dwa razy, ale mniejsza o to Smile

Może ująłem to zbyt skrótowo, ale chodziło mi o ogóle wypalenie i zniżkę formy. W trzech ostatnich walkach Chisora walczył dosyć ociężale, bez większej dynamiki.
Z Haye i fizycznie i taktycznie wyglądał beznadziejnie. Z Avillą tak samo, ze Scottem nieźle ale fajerwerków nie było (chociaż tutaj należy wziąć pod uwagę to, że walczył z rywalem szybszym i bardziej ruchliwym od siebie). Chisora w krótkim czasie przyjął wiele mocnych ciosów aż w 4 pojedynkach. Na razie nie ma wskazań, że Chisora nie trzyma ciosu, ale też nie miał kto tego sprawdzić.

Dla mnie nieznacznym faworytem jest Dereck, ale traktuję ten pojedynek jako jeden z tych, gdzie wszystko może się zdarzyć.


RE: Chisora vs Bojcow? - Martin - 20-08-2013 04:09 PM

Nie ma tu faworyta. Chisora i Bojcow to wg mnie bardzo zbliżony poziom. Mimo wszystko większą zagadką jest dla mnie Bojcow. Na taki pojedynek nie postawiłbym pieniędzy...


RE: Chisora vs Bojcow? - terq - 20-08-2013 05:58 PM

No ciężko powiedzieć,w zawodowstwie Bojcow nie miał żadnego wyzwania w porównaniu do Chisory.Jeśli Dereck byłby w formie (w co wątpie) to powinien wygrać.Bojcow to wgl jakiś ewenement,bo walczy już chyba z 9-10 lat i ani żadnego wyzwania,ani challengera,ani nic konkretnego o nim nie można powiedzieć.Wiadomo,że kontuzje i te sprawy,ale bez przesady...


RE: Chisora vs Bojcow? - AdamekFightPL - 20-08-2013 07:44 PM

@Sander
Ehh... jakoś Holyfield, Bowe, Lewis, Tyson bardzo dużo przyjmowali podczas swoich pojedynków a jakoś nikt nie zarzucał im, że są porozbijani. Niektórzy mówią, że obecni bokserzy są ''delikatni'' a niektórzy wręcz przeciwnie gdy ten walczy na całego i dużo przyjmuje, leży na deskach to jest porozbijany. Co z tego, że Chisora przyjmował tyle ciosów podczas swoich walk. On ma twardy łeb i na pewno jeszcze nie jest porozbijany.


RE: Chisora vs Bojcow? - redd - 20-08-2013 07:59 PM

(20-08-2013 07:44 PM)AdamekFightPL napisał(a):  @Sander
Ehh... jakoś Holyfield, Bowe, Lewis, Tyson bardzo dużo przyjmowali podczas swoich pojedynków a jakoś nikt nie zarzucał im, że są porozbijani. Niektórzy mówią, że obecni bokserzy są ''delikatni'' a niektórzy wręcz przeciwnie gdy ten walczy na całego i dużo przyjmuje, leży na deskach to jest porozbijany. Co z tego, że Chisora przyjmował tyle ciosów podczas swoich walk. On ma twardy łeb i na pewno jeszcze nie jest porozbijany.

Organizm organizmowi nierówny, czasem jedna walka potrafi naruszyć i skonczyć zawodnika. Bowe i Tyson to akurat chybione przykłady. Bowe w wieku 29 lat był porozbijany i wyeksploatowany zupełnie. Tyson z kolei nie przyjmował jakoś specjalnie wielu ciosów. Lewis i Holyfield? Też nie pasują do Chisory, Dereck zbiera znacznie więcej ciosów od nich. Poza tym na przestrzeni roku 3 długie walki z wieloma przyjętymi ciosami od facetów +110kg i nokaut od punchera. To na pewno zostawiło jakiś ślad na formie Chisory. Do tego jeżeli dorzucimy trudy obozów przygotowawczych i w przypadku Chisory zrzucanie zbędnego balastu (czasem sporego), to taka roczna "ścieżka zdrowia" może poważnie wpłynąć na formę boksera.


RE: Chisora vs Bojcow? - AdamekFightPL - 20-08-2013 08:06 PM

Nie mamy żadnych oznak na to, że te ciosy jakoś wpłynęły na Chisorę... Dereck w walce z Furym, czy rewanżu z Heleniusem da czadu. Po prostu jemu dużo lepiej boksuje się z pięściarzami wyższymi, wolniejszymi. Wtedy może nurkować pod ich łapami i uderzać fajnymi kombinacjami na dół i górę.


RE: Chisora vs Bojcow? - Sander - 20-08-2013 08:43 PM

@AFPL
Bowe to bardzo słaby przykład..
W przypadku Derecka to właśnie nasilenie walk z ciężkorękimi w niewielkich odstępach czasu może być decydujące. Ma twardą szczękę ale porządnie testowana była już nie raz. Myślę, że takiego Chisory jak w walce z Vitem jeśli chodzi o odporność możemy już nie zobaczyć.
(20-08-2013 08:06 PM)AdamekFightPL napisał(a):  Dereck w walce z Furym, czy rewanżu z Heleniusem da czadu.

Skąd wieści o rewanżowej walce z Fury'm?
Rewanż z Heleniusem też ma być?