Forum - BOKSER.ORG
Beka z rankingów i federacji - Wersja do druku

+- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org)
+-- Dział: O BOKSIE SŁÓW KILKA (/forum-5.html)
+--- Dział: Boks na świecie (/forum-12.html)
+--- Wątek: Beka z rankingów i federacji (/thread-123.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11


RE: Beka z rankingów i federacji - Jerome - 28-11-2012 04:52 PM

Ja nie rozumiem tego, że w jednej kategorii wagowej mimo iż często jest Mistrz a nawet do tego Super Mistrz to i tak walczy się o "interim". Po co? Przecież Mistrz jest aktywny. Interim moim zdaniem powinien być w ruchu np wtedy gdy taki Mayweather idzie siedzieć albo Klitschko łapie kontuzje i walkę się przekłada.
Po odsiadce albo kontuzji Interim Champion walczy z Mayweatherem i Władimirem wyciągając dzięki temu jednego Mistrza.


RE: Beka z rankingów i federacji - RSC-2 - 28-11-2012 06:04 PM

A mnie nic nie jest w stanie zdziwić.
Dojdzie do tego ,że pomimo ,że będzie aktywny i aktualny mistrz świata to o to samo mistrzostwo zawalczy dwóch innych zawodników nawet spoza pierwszej piętnastki rankingowej.
I będzie dwóch mistrzów świata tej samej federacji.
Albo będzie „Mistrzostwo Świata Celebrytów”
W walce wieczoru Najman –Saleta..
Albo walka o „Mistrzostwo Świata Pretendentów do Mistrzostwa Świata”
Czyli pojedynek Sosnowski-Wach
Może być jeszcze walka o „Mistrzostwo Świata Byłych Mistrzów Świata”
Czyli Michalczewski- Roy Jones Jr.
Albo walka o „Zawodowe Mistrzostwo Świat Byłych Amatorskich Mistrzów Świata”
Henryk Średnicki - Guillermo Rigondeaux

[Mistrzów świata można wymyślać w nieskończoność]


RE: Beka z rankingów i federacji - Adammobp - 28-11-2012 07:26 PM

(27-11-2012 11:27 PM)Jerome napisał(a):  
(27-11-2012 02:00 PM)Adammobp napisał(a):  A my będziemy mogli wtedy powiedzieć, że mieliśmy trzech mistrzów świata w wadze półciężkiej. (1)

Tylko czy to dobrze, że jeszcze bardziej się namnoży tych prestiżowych federacji... (2)

Z WBO ponoć było tak, że na początku nie uznawano jej za liczącą się (niczym IBO). Kiedy ta sytuacja zaczęła ulegać zmianie? Np. taki Kliczko zdobył tytuł WBO w 1999 roku. Dziś się mówi o nim, że mistrzem świata po raz pierwszy został właśnie w 1999 roku. Czy wtedy WBO była już uznawana? (3)

1. Mógłbyś mi przypomnieć nazwiska?
2. Oczywiście, że NIE!!! Już obecnie zdegradowałbym WBO. Nie chodzi w tym przypadku o przepisy bo tam jest lepiej niż w WBA czy WBC ale tylko dlatego, że jest najmłodsza i taki Ali, Tyson, Lewis nie walczyli o te pasy. Chodzi mi tylko o znaczenie hisotryczne i symboliczne.
3. Nie. Nie pamiętam, aby Lewis pałał rządzą odebrania tego tytułu Władimirowi. Nie pamiętam też aby Ali czy chociaż Tyson byli się o te pasy i nazywali się "undisputed" tylko w przypadku ich posiadania o czym mówiłem już wcześniej.
A co ty żeś tak mój post na czynniki rozbił Smile ?

Nazwiska? Po co pytasz? Przecież sam dobrze wiesz. Adamek, Michalczewski (pod koniec kariery walczył jako Polak nie Niemiec, więc trzeba go zaliczyć do polskich mistrzów świata), no i w układzie gdyby IBO uznano jak WBO to także Fonfara.


RE: Beka z rankingów i federacji - Jerome - 28-11-2012 07:54 PM

@Adammobp
No masz rację... nie pomyślałem. Sory, że Ci post rozbijam Tongue


RE: Beka z rankingów i federacji - Maynard - 30-11-2012 08:58 AM

To jest wiceprezes, a zarazem syn prezesa Gilberto Mendozy, Gilberto Jesus, moim zdaniem bystrzejszy od ojca, co dobrze wróży na przyszłość.

Jedno mu oddam w sprawie superchampionów - to rzeczywiście inne federacje, a nie WBA robią problemy przy unifikacjach (zwłaszcza WBC i IBF). Nie wspomniał tylko, że to też kwestia ostrożnego prowadzenia zawodników przez promotorów.

Co do interimów, OK, też tak to rozumiem, tylko dlaczego na "obrony" tych "tytułów" akceptowani są często journeymani wciskani na chwilę do czołowej 15 rankingu? Przecież to hipokryzja straszna. Wystarczy przywołać ostatnich rywali Diego Chavesa i Juana Carlosa Reveco.


RE: Beka z rankingów i federacji - RSC-2 - 30-11-2012 09:27 PM

@Mastrangelo.
Widzę ,że zmieniłeś zdanie w temacie „mistrzów świata”
Chyba że coś pomyliłem.
Wydaje mi się że kiedyś popierałeś dużą ilość „mistrzów” jako promocję i szansę walki o coś więcej niż tylko na zapleczu.


RE: Beka z rankingów i federacji - RSC-2 - 01-12-2012 09:00 PM

@Mastrangelo.
Dokładnie tak kiedyś mi odpisałeś.
Że jeden mistrz w ramach jednej federacji jest rozwiązaniem gorszym niż wielu mistrzów i wiele federacji.
To wyraźny zwrot w Twoich poglądach, lub zwyczajnie nie pamiętasz co kiedyś pisałeś.


RE: Beka z rankingów i federacji - RSC-2 - 01-12-2012 09:48 PM

Tylko jeden mistrz świata.
Żadnych „podróbek”

Ostatecznie mogę zaakceptować kilka federacji ale „mistrza świata” posiada jedna federacja.
Inna federacja gdy chce odebrać jej „tytuł” musi wystawić swego pretendenta który stoczy walkę.
Pretendenta musi wyłonić w ramach eliminacji , a nie wskazać według własnego uznania
Jeżeli wygra to tytuł przechodzi do innej federacji a tamta ten tytuł traci .
Podobnie z zawodnikami. Mistrzem świata jest jeden.
Nie powinno być żadnych „wolnych” obron pasa . Wszystkie obowiązkowe.

Takie jest moje zdanie na ten temat, bo obecny stan to patologia.


RE: Beka z rankingów i federacji - Szakal - 18-12-2012 05:10 PM

Paul Malignaggi w kolejnej obronie swojego pasa może zmierzyć się z wypalonym i kompletnie wyboksowanym Shanem Mosleyem, który ostatnią walkę wygrał w 2009 roku.
Działaczy WBA i tak uważam za idiotów, więc nie zdziwi mnie jeśli oni zaakceptują ten pojedynek. Ale jeśli do tej walki naprawdę dojdzie, to Paulie straci u mnie cały szacunek.


RE: Beka z rankingów i federacji - Pakman - 18-12-2012 05:14 PM

Ja bym jeszcze Mosleya nie skreślał. Cały czas ma czym przyłożyć, a Malignaggi w ostatniej walce nie pokazał nic specjalnego.