Forum - BOKSER.ORG
Mayweather vs Alvarez !! - Wersja do druku

+- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org)
+-- Dział: O BOKSIE SŁÓW KILKA (/forum-5.html)
+--- Dział: Nadchodzące pojedynki (gale) (/forum-19.html)
+--- Wątek: Mayweather vs Alvarez !! (/thread-1169.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27


RE: Mayweather vs Alvarez !! - BESTIA - 15-09-2013 06:33 AM

Szkoda komentować nawet tą punktację.


RE: Mayweather vs Alvarez !! - Crumb - 15-09-2013 06:44 AM

Słabszym pięściarzem do czego sam się przyznał chwilę po walce.
Floyd jest po prostu nadczłowiekiem, serio.


RE: Mayweather vs Alvarez !! - szalonyAli - 15-09-2013 06:50 AM

Ciekawe jaka była by decyzja sędziów , gdyby ta walka nie była tak jednostronna. Rozumiem nie ma rund remisowych , więc sędziowie mieli prawo przy którejś wyrównanej rundzie dać zwycięstwo Alvarezowi .Tylko ,że jako tako w tym pojedynku takich starć nie było zbyt wiele.2 rundy dla Alvarez to byłby werdykt jak najbardziej znośny .W jednej rundzie Floyd robił sobie jaja z Alvareza i wtedy Canelo miał go na linach ( tylko ,że Nic z tego nie wynikło , prócz tego ,że Floyd próbował ośmieszyć Alvareza i na koniec rundy Money trafił Meksykanina ).Można też było Mu przyznać pierwszą rundę najbardziej wyrównaną , bo nic w Niej się nie działo :-) .Ale werdykty 116:112, 117:111 , a w szczególności 114:114 to lekka przesada , bo przewaga była po prostu ogromna.Jak dla 119:109


RE: Mayweather vs Alvarez !! - Pakman - 15-09-2013 07:12 AM

@Crumb

Nie przesadzajmy. Było już wielu bokserów, o któych tak mówiono. Ali, Monzon, Holmes, Hagler, Tyson, Pacquiao, RJJ a jednak przegrywali. Floyda można pokonać jak każdego innego boksera, ale Canelo nie jest tym typem pięściarza. W junior średniej jest jeden bokser, który może z Floydem nawiązać wyrównaną walkę, a może nawet wygrać - Erislandy Lara. Technicznie nie ustępuje Mayweatherowi i ma podobny styl walki. Są też opcje supercatchweightów z Gołowkinem albo Wardem. Pacquiao mimo nienajlepszej passy cały czas jest groźny, bo nie odpowiada Flodowi stylowo, co poruszał już @pyra.


RE: Mayweather vs Alvarez !! - Sander - 15-09-2013 07:33 AM

Floyd!
Bardzo się cieszę z wygranej Floyda i udowodnienia Rudemu, że jednak mógł na konferencji potrzymać ten pas - miałby ładną pamiątkę. Królem ten cynamonowy dzieciak i tak będzie bo ma za sobą sędziów. Już z Troutem mu pomogli, teraz też gdyby wygrał ze dwie rundy to by Floyda wydymali. Czekam na pojawienie się walki w serwisie YT. Wówczas napiszę więcej o tym co w ringu było.
@BESTIA
Dzięki za relację.
Gdy moja ukochana przeczytała mi : '120-108 dla Maywe-coś tam' byłem uradowany Tongue


RE: Mayweather vs Alvarez !! - RedHawk - 15-09-2013 09:24 AM

Co za wał!! powinien być remis... szkoda Canelo, dał walkę życia a tutaj takie coś... a tak na poważnie. Tak jak pisałem to nie jednokrotnie... z dużej chmury mały deszcz, a jak czytałem wypowiedzi ludzi, że Canelo go znokautuje i, że jest najtrudniejszym przeciwnikiem Floyda w karierze to chciało mi się śmiać... EASY WORK.


RE: Mayweather vs Alvarez !! - Pakman - 15-09-2013 09:31 AM

Drukowanie wyników, poziom: Legenda

[Obrazek: 1238780_10151710625880674_740136046_n.jpg]


RE: Mayweather vs Alvarez !! - RedHawk - 15-09-2013 09:34 AM

To ''May weather'' pewnie też CJ Ross pisała... mi się wydaje, że trzecim sędzią miał być jej mąż, ale się rozchorował i go zastąpiła.


RE: Mayweather vs Alvarez !! - Sander - 15-09-2013 01:13 PM

Obejrzałem walkę i co tu dużo mówić. Canelo wyglądał na pogodzonego z losem, nawet nie próbował przejąć inicjatywy.
Floyd kapitalnie się ruszał, obrona na niesamowitym poziomie. Znakomity lewy prosty. Ta scenka ze spojrzeniem na liny kapitalna.
Niestety dla Cynamona to Mayweather wyciągnął do tej batalii wszystkie atuty i młodego Meksykanina pożarł. Jest wielki.


RE: Mayweather vs Alvarez !! - kubala1122331 - 15-09-2013 02:37 PM

Mayweather poniżał Alvareza, ale ten naprawdę na koniec zachował się z klasą. Rzadko, który pięsciarz po walce powie, że był po prostu tłem dla rywala. Także szacun dla Canelo za zachowanie, pokazał klasę i osobiście uważam, że należycie wykorzysta tę lekcję. Przyszłość przed nim, na poziom Floyda nigdy się nie wespnie, bo to zaszczyt tylko dla wybrańców, ale sądzę, że to przyszły pięściarz czołówki P4P. I nie zmienia tego nawet ta druzgocąca porażka.
O Moneyu już nie będę pisał. Jak powiedział Kosedowski w studiu OS, co by o nim nie powiedzieć to za mało. Ja wspomnę jedynie o jego psychice. Koleś walczy za 40 mln dolarów walkę i dalej ma motywację do sportu, do pracy. Niesamowite, naprawdę ma twardy łeb, bo choćby niejeden polski piłkarz zarabia 5 tys. tygodniowo i mu się w dupie przewraca. Floyd jest wielki i wyjątkowy pod każdym względem.
Jeszcze słowo o punktacji. Dla mnie remis nie jest skandalem. Skandalem jest przyznanie odpowiedni trzech i czterech rund Alvarezowi. Remis to kryminał. Miejsce we Wrocławiu się znajdzie.
Aha i jeszcze słówko o świetnym zdaniu na bokser.org "Dlatego apeluję do kibiców, by pamiętali, co wydarzyło się dziś w Las Vegas i co mogło się wydarzyć, gdyby "Canelo" choć przez moment nawiązał z genialnym Mayweatherem prawdziwą walkę". Właśnie dlatego cenię ten portal tak bardzo, choć wczorajsze teksty o tym, że Floyd jest przereklamowany były trochę nie na miejscu. Dla mnie sytuacja jest jednoznaczna. Szykowany był wałek, przy w miarę równej walce Money by nie wygrał. Chcieli zrobić z Canelo nowego króla P4P, ale to się nie udało. Floyd za bardzo zdeklasował rywala.