+- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org)
+-- Dział: O BOKSIE SŁÓW KILKA (/forum-5.html)
+--- Dział: Bokserzy (/forum-14.html)
+--- Wątek: Conor McGregor (/thread-3220.html)
RE: Conor McGregor - Tar-Ellendil - 16-10-2017 08:58 PM
McGregor wyzywa do walki Ophelię.
RE: Conor McGregor - Wirtutti - 17-10-2017 08:28 PM
Gdzie ta Paulinka się pcha?? Może co najwyżej wypolerować laczki Krulowi. I tak już dostał raz wpierdol. Widocznie mu mało. Nie dla psa kiełbasa.
RE: Conor McGregor - fext - 18-10-2017 10:58 AM
Aż tak to nie. Jednak w przypadku starcia z Malignagim ostrożnie stawiałbym na Conora. Nie dlatego, że uważam go za jakiegoś wybitnego boksera ale raczej z przyczyn "technicznych". Paul był zawodnikiem "past prime" już podczas starcia z Danym Garcią, w 2015 roku. Później bez większych fajerwerków obił trzech schyłkowych journeymanów, po czym dał się znokautować młodemu i agresywnemu średniakowi i postanowił definitywnie dać sobie spokój. Co było zresztą widać na nagraniach ze sparingów z McGregorem, na których Malignagi wyglądał jak gość wyrwany sprzed telewizora, na którym oglądał właśnie jakiś serial, obficie racząc się frytkami i colą.
Z kolei Conor jest zawodnikiem w pełni swoich możliwości, pozostaje w ciągłym treningu i utrzymuje dyscyplinę kulinarno-imprezową, co w połączeniu z pewnym talentem do boksu i dalszymi treningami powinno wystarczyć. Do tego, żeby w miarę bezproblemowo przetrwać z Malignagim 10 do 12 rund, nie dając się znokautować ani specjalnie ośmieszyć. To z kolei jest aż nadto wystarczające do przyznania mu zwycięstwa nawet w przypadku, jeśli walki nie wygra, gdyż tutaj o wyniku zadecydują kwestie biznesowe. A tutaj sytuacja jest dosyć prosta. Jeśli Irlandczyk zaliczyłby kolejną porażkę, to szanse na kolejną lukratywną galę pięściarską z jego udziałem są niewielkie. Jeżeli jednak wygra, nawet przy kontrowersyjnej decyzji sędziów, otwiera to drogę do kolejnych imprez, zapewniających świetny zysk przy niewielkim stopniu ryzyka.
Podsumowując, uważam, że jeśli Conor wygra swoje najbliższe starcie w UFC, to kolejna walka bokserska właśnie z Malignagim jest bardziej niż realna a po zwycięstwie można oczekiwać nieśmiałych podchodów do Pacmana, który w międzyczasie będzie jeszcze starszy, bardziej rozleniwiony i bez formy. Wszystko to przy założeniu, że za McGregor ma świadomość poziomu swoich bokserskich umiejętności, natomiast na płaszczyźnie strategicznej myślą za niego jego sztab i Dana White. Jeśli nie i Irlandczyk po zwycięstwie nad Malignagim nagle poczuje się mistrzem boksu, to w kolejnej walce może zostać brutalnie rozjechany przez jakiegoś aktywnego i naprawdę groźnego pięściarza. Wybór jest, niezależnie od tego, czy wystąpi w wadze 66 czy 69 kilo. Lara go ośmieszy, Cotto i Charlo rozstrzelają, Thurman wyśle na dechy, Saul Alvarez... eee, nie, lepiej niech nie wychodzi do Alvareza, nawet jeśli ten zdecydowałby się zbić parę kilo
Tyle na ten temat.
RE: Conor McGregor - Metzger - 18-10-2017 11:57 AM
Wirtutti, miało cię tu nie być.Miejże odrobinę honoru.
RE: Conor McGregor - Wirtutti - 19-10-2017 12:11 AM
Kto tak powiedział?? Dlaczego miałoby mnie tu nie być??
RE: Conor McGregor - Metzger - 19-10-2017 10:08 AM
Zdaje się, że miałeś zniknąć z forum w razie przegranej twego idola. A tak się składa, że dziki Murzyn zrobił z Conorka swoją dziwkę.
RE: Conor McGregor - fext - 19-10-2017 10:11 AM
Metzger, zostaw Wirttutiego
Wnosi powiew żywiołowej naiwności i bezpodstawnej wiary, ożywiając dyskusję. Rzuci jakiś kwas i od razu wszyscy pędzą, żeby mu tłumaczyć jak małemu dziecku, przez co ruch na wątku nie zamiera i w ogóle jest ciekawie
RE: Conor McGregor - Wirtutti - 19-10-2017 10:41 PM
Co ty pierdzielisz?? Mówiłem, że zostanę jeżeli Conor zdecyduje się jeszcze walczyć w boksie. Widzę, że Paulinka się garnie do wpierdolu, więc jestem. Jaką dziwkę?? Walka była wyrównana do momentu tego przerwania z dupy, a Krul zadał Floydowi więcej ciosów niż ten cały wasz Paqiało.
RE: Conor McGregor - Tar-Ellendil - 20-10-2017 07:11 PM
Sport.pl podaje, że Conor pojawi się na gali UFC w Gdańsku. Wirtutti to twoja jedyna szansa spotkać Króla
RE: Conor McGregor - RSC-2 - 20-10-2017 07:45 PM
@Wirtutti
Ale nie zachowałeś się honorowo z powodu zakładu jaki zawarłeś na tym forum.
Sam się zgodziłeś na zakład.
Powinieneś go honorowo wypełnić.
(20-06-2017 09:21 PM)RSC-2 napisał(a): A może zrobicie taki "wewnętrzny" zakład.
Kto przegra ten zakład umieści na 6 miesięcy w swojej sygnaturze napis "Jestem Naczelnym Głupcem Tego Forum"
(20-06-2017 09:47 PM)Wirtutti napisał(a): @RSC-2 Jak ktoś chętny na zakład to ja zapraszam. Ja jestem pewien swego. Niezła beka będzie jak wszyscy będziecie ,,Naczelnymi głupcami tego forum" po walce.
(21-06-2017 10:01 PM)Tar-Ellendil napisał(a): Ja się chętnie założę, jak Conor wygra to skasuje konto.
(22-06-2017 05:24 PM)KrychuTMT napisał(a): @RSC
Ja chętnie przyjmę taki zakład o sygnaturę i reputy. Floyd zatłucze Conorka.
(22-06-2017 05:37 PM)RSC-2 napisał(a): Wydaje mi się ,że już jest dwóch kandydatów.
1.Wirtutti
2.KrychuTMT
Czy mamy uważać zakład za waży? Proszę o potwierdzenie obu zainteresowanych.
(22-06-2017 06:17 PM)KrychuTMT napisał(a): Tak można uznać za ważny..
(22-06-2017 06:28 PM)Wirtutti napisał(a): @RSC-2 No to jedziemy xD