Forum - BOKSER.ORG
Broń - dyskusja ogólna - Wersja do druku

+- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org)
+-- Dział: Offtop (/forum-33.html)
+--- Dział: Offtop (/forum-34.html)
+---- Dział: Inne (/forum-25.html)
+---- Wątek: Broń - dyskusja ogólna (/thread-3075.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8


RE: Boks, pieniądze i brudne sprawy (plotki i fakty) - Martin - 09-12-2016 01:21 PM

(09-12-2016 08:18 AM)RSC-2 napisał(a):  Ale to nie była klęska żywiołowa , czy okoliczność o której ja piszę.

Powódź z 1997 roku nie była klęską żywiołową?
Wróć do szkoły, najlepiej do podstawówki bo po raz kolejny się kompromitujesz.

(09-12-2016 08:18 AM)RSC-2 napisał(a):  Ja podałem Ci przykład Haiti, a nie Wrocławia.
To zupełnie inna skala klęski i chaosu.

Nie mieszkamy na Haiti tylko w Polsce. Uważasz ze na Haiti żyje się tak jak w Polsce, mamy taką samą kulturę, mentalność jak Haitańczycy? Ręce opadają jak walniesz jakimś przykładem.

(09-12-2016 08:18 AM)RSC-2 napisał(a):  Ale nie musi to być żywioł.
Taką sytuację ostatnich latach w Europie stworzył konflikt etniczny i religijny na Bałkanach czy obecnie na Ukrainie.

Albo czytasz wybiórczo to co pisze albo nie czytasz ze zrozumieniem.
Pisałem ze co innego gdy jest pokój a co innego w trakcie wojny.

(09-12-2016 08:18 AM)RSC-2 napisał(a):  Obyś nigdy nie musiał bronić Siebie i swojej rodziny "gołymi rękami" przed uzbrojonymi napastnikami.
Bo jeżeli taką sytuację będziesz widział lub jej doświadczysz to zmienisz zdanie na temat posiadania broni.

Tak, wtedy wyjmę spluwe i będę strzelać, a reszte życia spędze w pierdlu o ile sam nie zostanę zabity przez uzbrojonych napastników.
Ty się za dużo westernów naoglądałeś, nie mieszkamy na dzikim zachodzie.

(09-12-2016 08:18 AM)RSC-2 napisał(a):  [Jesteś mało doświadczony i jeszcze mało w życiu widziałeś, skoro twierdzisz że ja piszę absurdy.

Gówno o mnie wiesz więc daruj sobie teksty o tym czy jestem doświadczony czy i co w życiu widziałem.

(09-12-2016 08:18 AM)RSC-2 napisał(a):  Ja w przeciwieństwie do Ciebie jestem realistą.

Hehe to jest żart roku. Ty realistą......dobre.

(09-12-2016 08:18 AM)RSC-2 napisał(a):  Domagam się tego co mi się należy.Prawo do posiadania broni nie powinno być przywilejem . Prawo do broni to tak jak prawo do posiadania butów, ubrania , czy maszynki do golenia.

Nic Ci się nie należy. Prawo jest takie ze na broń palną trzeba mieć zezwolenie. Nawet w krajach gdzie jest znacznie szerszy dostęp do broni musisz mieć na nią papiery. Butów możesz sobie kupić ile chcesz i o pozwolenie prosić nikogo nie musisz. I tu właśnie wychodzi twój "realizm". Prawo do posiadania butów równasz z prawem do posiadania broni - żenada.


Myślę że nie ma co dłużej przeciągać tej dyskusji. Kilku z nas jest za szerszym dostępem do broni (piszę o forum), kilku ma odmienny pogląd. Jak chcecie to oczywiście dyskutujcie dalej, ja pasuje wg mnie temat został wyczerpany.


RE: Boks, pieniądze i brudne sprawy (plotki i fakty) - Metzger - 09-12-2016 01:22 PM

(09-12-2016 12:08 AM)Martin napisał(a):  Drążysz ten temat jakby w Polsce naprawdę nie było innych problemów.
Zawsze mnie irytował ten argument. W ten sposób można obalić każdą inicjatywę, bo zawsze znajdą się ważniejsze sprawy. Oczywiście, są inne problemy. Ale istnienie większych problemów, nie wyklucza zajmowania się mniejszymi, a zajmowanie się mniejszymi, nie wyklucza rozwiązywania większych.

(09-12-2016 12:08 AM)Martin napisał(a):  Sklepów internetowych i stacjonarnych z tego typu asortymentem jest cała masa, na pewno coś wybierzesz co wygląda identycznie jak prawdziwa broń palna.
Tutaj powinienem walnąć facepalma i zakończyć dyskusję. Ale nie. Poświęcę się. Ja nie chcę by ludzie chodzili z bronią po mieście, ja chcę by ludzie MIELI broń. Gdybym chodził z bronią w społeczeństwie gdzie 1% ma broń to czułbym się mniej bezpiecznie niż gdybym chodził bez broni w społeczeństwie gdzie 10% ludzi ma broń. I proszę, nie wspominaj mi już o żadnych akcesoriach przypominających broń z wyglądu.

(09-12-2016 12:08 AM)Martin napisał(a):  Potencjalny bandyta nie będzie analizował i się zastanawiał czy to prawdziwa czy nie, a krzywdę możesz mu taką bronią wyrządzić nie małą.
Chodzi o to, żeby zredukować w ogóle liczbę takich sytuacji. Jak myślisz, w jakim społeczeństwie będzie więcej napadów: w takim gdzie ludzie mają gazy i paralizatory, czy w takim gdzie ludzie mają broń palną?

(09-12-2016 12:08 AM)Martin napisał(a):  Mi się tez wszystkie zakazy które obowiązują w tym kraju nie podobają, ale musisz nauczyć się z tym żyć.
Martin, czy ty przypadkiem nie masz rosyjskiego pochodzenia? Bo mentalność masz wybitnie rosyjską - jest chujowo, no trudno, znaczy tak ma być.

(09-12-2016 12:08 AM)Martin napisał(a):  Nie zawsze to co Ty będziesz uważał za słuszne będzie wprowadzone.
Rozumiem, ale wkurzająca jest sytuacja kiedy zakazuje się czegoś na zasadzie "nie, bo nie".

(09-12-2016 12:08 AM)Martin napisał(a):  A kto właśnie jak nie ja zacytował w jednym z poprzednich postów twoje argumenty i się po kolei do nich odnosił?
No trochę więcej rzetelności panie kolego.
Ale ty nie podawałeś argumentów przeciwko dostępowi do broni, tylko starałeś się udowodnić, że to nic nie zmieni i że broń można skutecznie zastąpić jakimiś zamiennikami. Widzisz różnicę?

(09-12-2016 12:08 AM)Martin napisał(a):  ja mam tylko wątpliwości czy takowy jest potrzebny.
Jeżeli są ludzie, którzy go chcą, znaczy jest potrzebny. Tak samo jak z dostępem do owczarków podhalańskich.

(09-12-2016 12:08 AM)Martin napisał(a):  
(08-12-2016 11:07 PM)Metzger napisał(a):  To może jeszcze z wojska zrezygnujemy, bo nie ma wojny?
Niepotrzebnie sprowadzasz rozmowe do absurdu, po co?
Aby pokazać, że twój pomysł dostępu do broni tylko na wypadek wojny ociera się o absurd. W warunkach konfliktu zbrojnego chcesz wydawać broń, ludziom, którzy nie mają o niej pojęcia? Zaryzykowałbym stwierdzenie, że przyniosłoby to więcej szkody niż pożytku.

(09-12-2016 12:08 AM)Martin napisał(a):  Proponowałbym jednak skupić się na świecie realnym. Problem dotyczy broni a nie owczarków podhalańskich. A spróbuj sam sobie odpowiedzieć dlaczego takie obostrzenia nie dotyczą owczarków tylko właśnie broni.
Sęk w tym, że świat jest realny, ale niektóre jego aspekty są iście fantastyczne. A dlaczego takie obostrzenia dotyczą broni, a nie owczarków? Każda władza dąży do umocnienia się, a znacznie łatwiej zrobić to w społeczeństwie nieuzbrojonym. No i masz kolejny argument - broń umacnia demokrację.

(09-12-2016 01:21 PM)Martin napisał(a):  Myślę że nie ma co dłużej przeciągać tej dyskusji. Kilku z nas jest za szerszym dostępem do broni (piszę o forum), kilku ma odmienny pogląd. Jak chcecie to oczywiście dyskutujcie dalej, ja pasuje wg mnie temat został wyczerpany.
Temat nie jest wyczerpany. Problem w tym, że padają tutaj argumenty za dostępem, ale brakuje argumentów przeciwko. Bo argument "nie ma takiej potrzeby" to żaden argument. Chociaż należy się cieszyć, że nikt nie sprowadza dyskusji do poziomu "legalna broń zwiększy przestępczość".

A tak w ogóle aby lepiej zrozumieć twoją postawę, to powiedz co byś zrobił gdyby dzisiaj było referendum z takim pytaniem: czy jesteś za udostępnieniem broni palnej dla każdego dorosłego, niekaranego i zdrowego obywatela? (ma się rozumieć z różnymi instrumentami kontrolnymi) TAK/NIE.


RE: Boks, pieniądze i brudne sprawy (plotki i fakty) - Martin - 09-12-2016 01:37 PM

(09-12-2016 01:22 PM)Metzger napisał(a):  A tak w ogóle aby lepiej zrozumieć twoją postawę, to powiedz co byś zrobił gdyby dzisiaj było referendum z takim pytaniem: czy jesteś za udostępnieniem broni palnej dla każdego dorosłego, niekaranego i zdrowego obywatela? (ma się rozumieć z różnymi instrumentami kontrolnymi) TAK/NIE.

Prawdopodobnie nie poszedłbym na takie referendum.


RE: Boks, pieniądze i brudne sprawy (plotki i fakty) - Metzger - 09-12-2016 01:40 PM

(09-12-2016 01:37 PM)Martin napisał(a):  Prawdopodobnie nie poszedłbym na takie referendum.
No spoko. A czy uważasz, że gdyby w takim referendum zwyciężyłaby opcja na TAK to stałoby się coś złego? Czułbyś się gorzej, mniej bezpiecznie?


RE: Boks, pieniądze i brudne sprawy (plotki i fakty) - Martin - 09-12-2016 01:43 PM

(09-12-2016 01:40 PM)Metzger napisał(a):  No spoko. A czy uważasz, że gdyby w takim referendum zwyciężyłaby opcja na TAK to stałoby się coś złego? Czułbyś się gorzej, mniej bezpiecznie?

Nie, przyjąłbym wynik takiego referendum do wiadomości. To wszystko.


RE: Boks, pieniądze i brudne sprawy (plotki i fakty) - Metzger - 09-12-2016 01:50 PM

Czyli udało się ciebie przekonać, że Polacy nie są jakimś negatywnym wyjątkiem i zasługują na takie prawa jakie ma reszta Europy? (to a propos twoich wątpliwości czy polskie społeczeństwo dorosło do prawa posiadania broni).


RE: Boks, pieniądze i brudne sprawy (plotki i fakty) - Martin - 09-12-2016 02:29 PM

Wynik takiego referendum nie miałby tu nic do rzeczy, wątpliwości by pozostały.


RE: Boks, pieniądze i brudne sprawy (plotki i fakty) - Metzger - 09-12-2016 02:36 PM

(09-12-2016 02:29 PM)Martin napisał(a):  Wynik takiego referendum nie miałby tu nic do rzeczy, wątpliwości by pozostały.
No i właśnie te wątpliwości nie dają mi spokoju. Nie ogarniam jak można mieć wątpliwości co do własnego narodu, podczas gdy cała reszta Europy nie ma z tym żadnych problemów. Możesz powiedzieć czego konkretnie dotyczą te wątpliwości?


RE: Boks, pieniądze i brudne sprawy (plotki i fakty) - Martin - 09-12-2016 02:49 PM

Metzger
To jest moja ostatnia odpowiedź w tym temacie.
Nie reszta Europy tylko niektóre kraje więc nie uogólniaj.
Jeśli choć jedna osoba przez ten dostęp do broni zginie (a tego się obawiam nie wiadomo na kogo trafi) to nie warto bo wg mnie jedno istnienie ludzkie jest ważniejsze niż wysoki poziom spokoju stu czy tysiąca innych obywateli.


RE: Boks, pieniądze i brudne sprawy (plotki i fakty) - Metzger - 09-12-2016 03:01 PM

(09-12-2016 02:49 PM)Martin napisał(a):  Nie reszta Europy tylko niektóre kraje więc nie uogólniaj.
Nic nie mówiłeś o jakichkolwiek problemach z dostępem do broni w jakimkolwiek kraju. Mówiłeś tylko o wątpliwościach co do tego, czy POLSKIE SPOŁECZEŃSTWO jest wystarczająco dojrzałe.

(09-12-2016 02:49 PM)Martin napisał(a):  Jeśli choć jedna osoba przez ten dostęp do broni zginie (a tego się obawiam nie wiadomo na kogo trafi) to nie warto bo wg mnie jedno istnienie ludzkie jest ważniejsze niż wysoki poziom spokoju stu czy tysiąca innych obywateli.
Ten argument storpedowałem już wcześniej. Mówi się tylko o przypadkowych ofiarach, ale nie mówi się o tych, którzy dzięki broni nie będą zabici, pobici, obrabowani czy zgwałceni.

Summa summarum: racjonalne argumenty przeciwko udostępnieniu broni palnej dla dorosłych, zdrowych i niekaranych Polaków nie istnieją.