![]() |
David Haye vs Tyson Fury - Wersja do druku +- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org) +-- Dział: O BOKSIE SŁÓW KILKA (/forum-5.html) +--- Dział: Nadchodzące pojedynki (gale) (/forum-19.html) +--- Wątek: David Haye vs Tyson Fury (/thread-1229.html) |
RE: Haye vs Fury Oficjalnie - AdamekFightPL - 11-07-2013 06:06 PM @BMH Właściwie to pominąłem jeden szczegół. To Chisora pierwszy dotknął w jakiś sposób Haye'a. Przystawił mu pięść do twarzy lub coś takiego. Tutaj masz zdjęcie. ![]() Nic dziwnego, że Haye tak zareagował zwłaszcza, że zanosiło się, że to Chisora zada pierwszy cios. RE: Haye vs Fury Oficjalnie - Martin - 11-07-2013 06:09 PM Panowie czy to jest temat dotyczący walki Haye-Fury, czy też zadymy Haye-Chisora do której doszło dawno temu...? RE: Haye vs Fury Oficjalnie - AdamekFightPL - 11-07-2013 06:27 PM @Martin Temat dotyczy walki Haye-Fury, ale przeczytaj nasze wcześniejsze posty to zrozumiesz o co chodzi i w cale offtopic to nie jest ![]() RE: Haye vs Fury Oficjalnie - Martin - 11-07-2013 07:56 PM (11-07-2013 06:27 PM)AdamekFightPL napisał(a): @Martin @AFPL Ja doskonale rozumiem o co chodzi. Była to z mojej strony delikatna sugestia aby o Chisorze w tym temacie już nie pisać bo jak sam zauważyłeś temat dotyczy walki, która dopiero przed nami. RE: Haye vs Fury Oficjalnie - BMH - 11-07-2013 08:06 PM (11-07-2013 06:09 PM)Martin napisał(a): Panowie czy to jest temat dotyczący walki Haye-Fury, czy też zadymy Haye-Chisora do której doszło dawno temu...? Racja Martin, nie bylo to z mojej strony merytoryczne. Tematu Chisory juz nie walkuje. ![]() RE: Haye vs Fury Oficjalnie - Sander - 11-07-2013 08:16 PM Wierzę w Tysona i ściskam za niego kciuki choć wiem, że zadanie bardzo trudne ma. Ale kto jeśli nie on? Go Tyson, go! ![]() RE: Haye vs Fury Oficjalnie - AdamekFightPL - 11-07-2013 08:17 PM @Martin Interesujące są Twoje spostrzeżenia ![]() ![]() RE: Haye vs Fury Oficjalnie - dzejmsblant - 12-07-2013 01:29 AM Witam Wszystkich! Zapraszacie często na forum więc w końcu zdecydowałem się dołączyć (decyzja spontaniczna spowodowana którymś to z rzędu mało merytorycznym postem przeczytanym pod newsami na b.org). Co do tej walki to moim zdaniem Fury pomimo swoich buńczucznych zapowiedzi nie ma w niej zbyt wielkich szans, a jedyne jakie widzę to jakieś KO/TKO po nieczystym zagraniu lub farcie. Tak jak pisałem już pod jednym z tematów na stronie, nie widzę Tysona punktującego runda po rundzie Haye. Nawet jak Fury będzie nacierał i zada celne ciosy to Haye będzie odpowiadał ich większą ilością bo on wie że tej walki przegrać nie wypada i nie można, więc tak się nie wydarzy. Co do samych stylów poszczególnych zawodników to przejrzałem jeszcze raz walki Haye i w moim odczuciu jest on stylową hybrydą potrafiącą walczyć jako swarmer slugger i boxer, przy czym doskonale ma opanowane połączenie boxer-swarmer (walka z chisorą) boxer (walka z władkiem) opcje slugera widać raczej w pojedynkach ze słabszymi rywalami. Kliczko w moim odczuciu (na każdy musi się z tym zgadzać) ma styl boxer-slugger z uwagi na to że oczywiście opiera swój boks na punktowaniu z dystansu typowo po boksersku ale ma potężne końskie uderzenie pod które ustawiany jest cały styl dlatego uważam bo nie za boxera a za boxer-sluggera. W mojej opinii to dlatego panuje już od tylu lat, że połączenie prawie do perfekcji tych dwóch styli dodając do tego profesjonalizm i warunki fizyczne jest po prostu prawie nie do przeskoczenia, a przynajmniej ciężko to sobie wyobrazić. Wracając do stylów to Haye uważam głównie za boxer-swarmer lub boxer (sluggera wyżej dorzuciłem głównie ze względu na ciężki cios). Fury wg. mnie to również boxer ale również swarmer/swarmer-boxer w poszczególnych przypadkach (trochę może naciągane), Mi z tych rachunków wynika że nie ma innej możliwości jak porażka Furego bo jest gorszym boxerem, gorszym swarmerem, a sluggerem wg. mnie nie jest wcale bo ma za słaby pojedynczy strzał. Warunki fizyczne to jest to co może go doprowadzić do zwycięstwa ale tylko w jakiś bardzo sprzyjających okolicznościach. RE: Haye vs Fury Oficjalnie - Sander - 12-07-2013 06:43 AM Różnica warunków jest ogromna. Jak tak wczoraj popatrzyłem na nich to Fury to jest jakiś wybryk natury.. Kolos. Ale jedno MUSI poprawić. Brak dobrego jabu przy takich warunkach - grzech. RE: Haye vs Fury Oficjalnie - BESTIA - 12-07-2013 01:07 PM Haye: Nie kłóć się z idiotą, bo pokona cię doświadczeniem... Fury: Idiotą jest ten, kto nie docenia Tysona Fury'ego. Nigdy nie spotkałem nikogo, kto mógłby mnie pokonać! Haye: Przecież w amatorce przegrałeś z Davidem Price'em. Fury: Przełknąłeś już tę gorzką pigułkę z Władimirem i przekłniesz ją znowu. W walce ze mną i tak będziesz musiał połykać własne zęby! Haye (do dziennikarzy): Jest śmieszny. Można się tylko śmiać. Fury: Co się stanie po szóstej rundzie, kiedy będę się rozkręcał? Haye: Jeśli to potrwa dłużej niż sześć rund to dostaniesz największe lanie od czasu walki Larry'ego Holmesa z Gerrym Cooneyem. Fury: Będziesz się ze mną bił, czy zawiedziesz wszystkich? Haye: Przekonasz się w dniu walki. Fury: Wyczuwam zawód... Haye: Znokautuję go dokładnie wtedy, kiedy będę chciał. Cytaty z konferencji oczywiście skopiowane z Bokser.org |