Pacquiao - Horn (2.07.2017) - Wersja do druku +- Forum - BOKSER.ORG (http://forum.bokser.org) +-- Dział: O BOKSIE SŁÓW KILKA (/forum-5.html) +--- Dział: Nadchodzące pojedynki (gale) (/forum-19.html) +--- Wątek: Pacquiao - Horn (2.07.2017) (/thread-3096.html) |
RE: Pacquiao - Horn (2.07.2017) - Gogolius - 26-06-2017 12:31 PM W sumie to trochę przekichane, że walka Parkera z Ruizem była rano, a "kawałek" dalej w Australii gale są już w środku nocy niczym w u es ej RE: Pacquiao - Horn (2.07.2017) - Tar-Ellendil - 26-06-2017 11:58 PM Parker był kierowany do lokalnej publiki, Pacquiao ma wykręcić dobre wyniki na ESPN. RE: Pacquiao - Horn (2.07.2017) - Wietnam - 27-06-2017 12:05 AM Dla mnie to bardzo dobra godzina, nie lubię oglądać gal w niedziele przed południem, bez sensu. Niedziela to czas wolny słońce grzeje, jasno . A tak nad rankiem się wstanie na Pacmana, później juz cała niedzielka wolna. Bez streamòw, internetòw. RE: Pacquiao - Horn (2.07.2017) - Hugo - 27-06-2017 08:23 PM Niby walka, w której jest zdecydowany faworyt, ale cień nadziei na wielką niespodziankę istnieje. Szansy dla Horna upatruję w ewentualności, że Manny go zlekceważy i nie doceni. Filipino, mimo iż od lat występuje w zbyt wysokiej dla siebie kategorii, to chyba prawie zawsze dominował nad swymi przeciwnikami siłą fizyczną. Przyzwyczaił się do tego, że rywale przed nim uciekają, a on ich ściga po ringu. Tymczasem teraz będzie miał naprzeciwko siebie przeciwnika dużego, silnego i zdecydowanie ofensywnego (slugger/swarmer). Horn jest technicznie i motorycznie ograniczony, ale bić się umie i lubi. Pobił w bójce Randalla Baileya, a to o czymś świadczy. Jeżeli Manny wda się z nim w wymianę z bliska (zwłaszcza przy linach, gdzie Australijczyk jest bardzo niebezpieczny), to może się to dla niego źle skończyć. Myślę jednak, że Pacman wykorzysta swą szybkość i pracę nóg, obskakując Horna i ładując mu bezkarnie krótkie serie z doskoku, tak jak Adamek czynił to z Haumono. RE: Pacquiao - Horn (2.07.2017) - Wietnam - 27-06-2017 08:54 PM Krótko ,zrobi Manny z Hornem to samo co zrobił z równie wyższym od siebie i lubiącym się bić Jessie Vargasem. A Vargasa uważam za lepszego zawodnika niż Horn. RE: Pacquiao - Horn (2.07.2017) - redd - 27-06-2017 09:00 PM Pacquiao zawsze błyszczał na tle ofensywnych rywali, nawet jeśli przewyższali go siłą fizyczną, że tylko przypomnę jatkę na Margarito, Hattonie, czy Diazie. Horn wpisuje się w ten schemat; jest silny i bojowy, ale też prosty, schematyczny i dziurawy. Pacquiao potrafi bardzo dobrze walczyć z kontry, zadać kilka ciosów w serii i zniknąć z poza zasięgu pięści przeciwnika. Myślę, że i tym razem postawi na taką taktykę, choć niekoniecznie będzie celować w nokaut. Od czasu, gdy Marquez zrobił go na zimno, Manny walczy bardzo asekuracyjnie i woli nie podejmować nadmiernego ryzyka, stąd w kilku ostatnich jego występach nie dążył do nokautu, tak jak miało to miejsce dawniej. Mam nadzieję, że Horn pójdzie na wyniszczenie, bo wtedy możemy zobaczyć całkiem interesującą bitkę, w której Pacquiao będzie zmuszony do podjęcia wymian. Jeśli Australijczyk postawi na szukanie jednego ciosu, tak przegra 12:0 po dosyć monotonnym spektaklu. RE: Pacquiao - Horn (2.07.2017) - Hugo - 27-06-2017 09:49 PM @Wietnam Vargas to klasowy bokser, ale fizycznie raczej słabiak. Jego współczynnik nokautów to 34%. Horn ma współczynnik 65% i jest zupełnie innym typem boksera. @redd Margarito, Hatton i Diaz to już prehistoria. Z nimi walczył Pacquiao prime time, a obecny Manny już od dawna jest past prime. Z całym szacunkiem dla jego dokonań. RE: Pacquiao - Horn (2.07.2017) - Wietnam - 30-06-2017 01:12 PM @Hugo widzę że propsujesz Horna, i dobrze chociaż mam odmienne zdanie co do jego potencjału,to mam jednak nadzieję że twoje prognozy się sprawdzą i nie będzie to jednostronne widowisko tylko niezła młucka momentami oczywiście z ostatecznym zwycięstwem Pacquiao, co jak co takiego przeciwnika trzeba ładnie pokonać. Australijska policja doradziła Manny'emu Pacquiao (59-6-2, 38 KO), aby nie pokazywał się publicznie do czasu walki, którą stoczy w niedzielę na stadionie w Brisbane z Jeffem Hornem (16-0-1, 11 KO). Z powodu ostrzeżenia władz Filipińczyk odwołał już udział w jednym wydarzeniu promującym pojedynek. Dean Lonergan z promującej niedzielną galę grupy Duco Events podkreśla, że pięściarzowi wprawdzie nic konkretnego nie zagraża, ale w dobie napiętej sytuacji na świecie lepiej zachować ostrożność. - Przez cały tydzień słyszymy obawy ze strony policji w Queensland - powiedział. W 2016 roku ówczesny prezydent Filipin Benigno Aquino III twierdził, że islamska grupa terrorystyczna Abu Sajjafa planuje porwać, a być może zabić słynnego pięściarza. Wizyta Pacquiao w Australii budzi ogromne zainteresowanie, dlatego postanowiono, że najlepiej będzie, jeśli 38-latek nie będzie się wychylać i pozostanie w najbliższych dniach w bezpiecznym miejscu. W starciu z Hornem "Pac Man" będzie bronić pasa WBO w wadze półśredniej. Transmisja z gali w Brisbane w nocy z soboty na niedzielę od 3:00 w Polsacie Sport. RE: Pacquiao - Horn (2.07.2017) - Wietnam - 30-06-2017 02:42 PM Jest forma (otwarty trening dla mediów) będą iskry, Horn trochę się pokula po ringu jak Algieri. RE: Pacquiao - Horn (2.07.2017) - Wietnam - 01-07-2017 01:09 AM |